eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipw dobra strone
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2006-06-05 22:59:00
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Tomasz Śląski napisał(a):

    > Następna wątpliwość to kwestia opłat za wymianę ruchu między
    > operatorami. Nie zawsze peering za darmo jest możliwy, kwestia dogadania
    > się stron i/lub techniki czy ekonomii. Jesli zatem nie za darmo to jak?
    > Hostingownie mają przewagę ruchu wychodzącego a wszystkie sieci z
    > użytkownikami końcowymi - przychodzącego. W którą stronę ma płynąc kasa?

    To jest, Tomku, podstawowe pytanie. W którą stronę? Zauważ, że dawno
    temu to użytkownikowi zależało na Internecie. Obecnie to Internetowi
    zależy na użytkowniku ;-) Praktycznie wszyscy (za wyjątkiem operatorów)
    marzą o tym, żeby to do NICH użytkownik wchodził na strony, klikał na
    ICH reklamy itd. Porównaj to sobie z telewizją (oczywiście nie TVP) czy
    prasą. Owszem, jest jeszcze zauważalny odsetek treści płatnych, ale
    asymptotycznie dąży, może nie do zera, ale do jakiejś stosunkowo niskiej
    wartości. 10 %? 20%?

    Cały współczesny marketing opiera się na aksjomacie - najcenniejszym
    dobrem jest dostęp do klienta. I za ten dostęp trzeba (czasami dużo)
    zapłacić.

    Tak więc - w moim przekonaniu - docelowym modelem będzie płacenie na
    klienta, a nie przez klientów.

    M.

    PS. Dzięki wielu grzechom dokonanym w przeszłości, operator dominujący
    ma i szkielet i abonentów. Nie ma natomiast contentu. Mimo oczywistości
    takiego rozwiązania, nie robi nic, żeby to zmienić. Więcej - nawet robi
    dużo, żeby utrzymać stan faktyczny.

    PS2. Oczywiście dość zauważalnym odsetkiem ruchu jest P2P, niezależnie
    co się transmituje. Więc i klienci będą "coś" płacić.


  • 12. Data: 2006-06-06 08:07:08
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Denken <d...@i...pl>

    Maciej Bebenek napisał(a):
    > Tomasz Śląski napisał(a):
    >
    > PS. Dzięki wielu grzechom dokonanym w przeszłości, operator dominujący
    > ma i szkielet i abonentów. Nie ma natomiast contentu. Mimo oczywistości

    Chyba jednak ma jakis portal swoj ?? (inna sprawa ze na razie jeszcze
    nie umie tego wykorzystac).

    > takiego rozwiązania, nie robi nic, żeby to zmienić. Więcej - nawet robi
    > dużo, żeby utrzymać stan faktyczny.

    No bo skoro zarabia....... ;)

    --
    Denken


  • 13. Data: 2006-06-06 12:52:25
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>

    W artykule <e61hur$qf5$1@opal.futuro.pl> Tomasz Śląski napisał(a):

    > techniki czy ekonomii. Jesli zatem nie za darmo to jak? Hostingownie mają
    > przewagę ruchu wychodzącego a wszystkie sieci z użytkownikami końcowymi -
    > przychodzącego. W którą stronę ma płynąc kasa?
    ośmielę się nie zgodzić... w przypadku sprzedaży łącz symetrycznych
    użytkownikom pod p2p zazwyczaj dochodzi do przewagi ruchu
    wychodzącego...
    więc nie można imho uogólniać że wszystkie sieci z użytkownikami
    końcowymi więcej ściagają ;)

    --
    Andrzej 'The Undefined' Dopierała
    UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI
    PLD Linux Developer HomePage: http://aramin.net/
    JID: u...@p...net e-mail: u...@p...org


  • 14. Data: 2006-06-06 13:00:52
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: wer <a...@o...pl>

    Andrzej 'The Undefined' Dopierała wrote:
    > W artykule <e61hur$qf5$1@opal.futuro.pl> Tomasz Śląski napisał(a):
    >
    >
    >>techniki czy ekonomii. Jesli zatem nie za darmo to jak? Hostingownie mają
    >>przewagę ruchu wychodzącego a wszystkie sieci z użytkownikami końcowymi -
    >>przychodzącego. W którą stronę ma płynąc kasa?
    >
    > ośmielę się nie zgodzić... w przypadku sprzedaży łącz symetrycznych
    > użytkownikom pod p2p zazwyczaj dochodzi do przewagi ruchu
    > wychodzącego...
    > więc nie można imho uogólniać że wszystkie sieci z użytkownikami
    > końcowymi więcej ściagają ;)

    A kto sciaga te dane? Przeciez jednak musi byc zachowana rownowaga, tyle
    samo sciagniete, co tyle samo wyslane. W przypadku jednej osoby moze byc
    roznie, ale globalnie musi wyjsc tyle samo.

    wer


  • 15. Data: 2006-06-06 13:44:36
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Tomasz Śląski <t...@k...org.pl>

    Andrzej 'The Undefined' Dopierała wrote:

    > więc nie można imho uogólniać że wszystkie sieci z użytkownikami
    > końcowymi więcej ściagają ;)

    Generalnie jak patrzę na statystyki naszych klientów, to jednak wszyscy więcej
    ssają, niz wysyłają, moze u Was jest inaczej :)

    Pozdrawiam!

    --
    TOM
    AS33868 MAN
    Chociaż musi się nam zgadzać całkowita liczba wagonów,
    ich ilość w poszczególnych składach nieznana jest bliżej nikomu.


  • 16. Data: 2006-06-06 16:39:22
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Marek Wodzinski <m...@O...mamy.to>

    On Tue, 6 Jun 2006, wer wrote:

    > Andrzej 'The Undefined' Dopierała wrote:
    >> ośmielę się nie zgodzić... w przypadku sprzedaży łącz symetrycznych
    >> użytkownikom pod p2p zazwyczaj dochodzi do przewagi ruchu
    >> wychodzącego...
    >
    > A kto sciaga te dane?

    Ci z niesymetrycznym, np. neostrady i inne adsl-e

    > Przeciez jednak musi byc zachowana rownowaga, tyle samo
    > sciagniete, co tyle samo wyslane.

    i jest:-(


    pozdrawiam

    majek
    --
    "If you want something done...do yourself!"
    Jean-Baptiste Emmanuel Zorg


  • 17. Data: 2006-06-06 19:39:21
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>

    W artykule <e640rs$v0b$1@opal.futuro.pl> Tomasz Śląski napisał(a):

    >> więc nie można imho uogólniać że wszystkie sieci z użytkownikami
    >> końcowymi więcej ściagają ;)
    >
    > Generalnie jak patrzę na statystyki naszych klientów, to jednak wszyscy więcej
    > ssają, niz wysyłają, moze u Was jest inaczej :)
    bo sami sprzedają łącza asymetryczne z większym downloadem niż uploadem
    ;)
    Więc - trudno się dziwić że jest inaczej.
    Acz - już patrząc na takich przykładowych "klientów" Waszych klientów,
    to zazwyczaj "p2p"-owcy mają wysycony na max upload(mały), a download...
    różnie.

    --
    Andrzej 'The Undefined' Dopierała
    UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI
    PLD Linux Developer HomePage: http://aramin.net/
    JID: u...@p...net e-mail: u...@p...org


  • 18. Data: 2006-06-07 21:37:47
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Bronek Kozicki <b...@r...pl>

    Tomasz Śląski wrote:
    > Jeśli sprawa bedzie się klarować w tym
    > tempie, to za rok o2.pl dostanie co chciała, a reszta żuczków bedzie się
    > dalej użerać.

    hm, przeczytałeś chociaż pierwszą stronę rzeczonego dokumentu?


    B.


  • 19. Data: 2006-06-08 12:17:23
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Andrzej Resztak <b...@m...lublin.pl.invalid>

    Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> wrote:
    > Tomasz Śląski napisał(a):

    >> Następna wątpliwość to kwestia opłat za wymianę ruchu między
    >> operatorami. Nie zawsze peering za darmo jest możliwy, kwestia dogadania
    >> się stron i/lub techniki czy ekonomii. Jesli zatem nie za darmo to jak?
    >> Hostingownie mają przewagę ruchu wychodzącego a wszystkie sieci z
    >> użytkownikami końcowymi - przychodzącego. W którą stronę ma płynąc kasa?

    > To jest, Tomku, podstawowe pytanie. W którą stronę?
    [...]
    > Tak więc - w moim przekonaniu - docelowym modelem będzie płacenie na
    > klienta, a nie przez klientów.

    Jeśli chodzi o opłaty międzyoperatorskie to niech to kształtuje rynek.
    Jeśli dwóch operatorów nie ma łącza peeringoewgo pomiędzy sobą
    to obaj płacą za ruch swoim uplinkom (byc moze teer-1).
    Jeśli się dogadają będą płacić mniej, a kto komu i ile zależy
    od siły argumentów. :-) Warunkiem b. istotnym jest, aby żaden
    provider nie ciął wybiórczo ruchu innego IAP wymuszając wysokie
    opłaty za dostęp do swojej sieci, wtedy opłaty za łącze peeringowe
    będą (z reguły) niższe niż cena łącza międzynarodowego.

    A.R.


  • 20. Data: 2006-06-08 20:15:30
    Temat: Re: w dobra strone
    Od: Tomasz Śląski <t...@s...pl>

    W wiadomości od Bronek Kozicki napisano:

    > hm, przeczytałeś chociaż pierwszą stronę rzeczonego dokumentu?

    Tak, przeczytałem cały.

    --
    TOM
    AS33868 MAN
    ChiWriter byl bardzo fajnym edytorem tekstu - jak sie na nim prace pisalo,
    to zadne animowane psy dupami nie szczekaly.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: