-
81. Data: 2016-08-03 22:17:03
Temat: Re: szukam pracy
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu środa, 3 sierpnia 2016 21:46:00 UTC+2 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
> Przeczytałem foki :-)
I słusznie, mózg działa prawidłowo. Skoro do wyboru są Angielki i foki ;P
> Ale jestem po winie z okazji ćwierćwiecza małżeństwa.
Tylko nie mów żonie o czym my tu piszemy, bo dostaniesz butelką po łbie :]
L.
-
82. Data: 2016-08-03 22:31:55
Temat: Re: szukam pracy
Od: Marek <f...@f...com>
On Wed, 3 Aug 2016 19:21:43 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
> Firma nie, po egzaminie standardowe "odezwiemy się", rekruter
przeczytał
> mi maila od nich.
Hehe paradygmat Hollywood widać nie tylko wśród filmowców się
sprawdza :).
--
Marek
-
83. Data: 2016-08-03 22:36:27
Temat: Re: szukam pracy
Od: AlexY <a...@i...pl>
J.F. pisze:
> Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości
> J.F. pisze:
>> Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
>>>> Byłem na rozmowie w firmie produkującej lasery przemysłowe, stawka
>>>> bodajże 1300 funa miesięcznie za zarabianie kabelków. Odrzucili mnie
>>>> bo nie pasowałbym do zespołu, firma typu "pure british & proud".
>>> Oficjalnie tak powiedzieli ?
>> Firma nie, po egzaminie standardowe "odezwiemy się", rekruter
>> przeczytał mi maila od nich.
>
>>> Bo to brzmi jak dyskryminacja, tego nawet w GB robic nie wolno,
>>> przynajmniej dopoki z Unii nie wyjda :-)
>> Bo to jest dyskryminacja, ale ja nie chcę pracować gdzieś gdzie nie
>> jestem mile widziany, a karma do nich wróci.
>
> Ja rozumiem, ale kto inny moze do sadu pojsc.
> Nie pisze sie takich rzeczy :-)
Niby nie, ale jednak napisali, to odbiorca maila nie powinien był mi
tego przekazywać.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
84. Data: 2016-08-03 22:41:49
Temat: Re: szukam pracy
Od: AlexY <a...@i...pl>
Marek pisze:
> On Wed, 3 Aug 2016 19:21:43 +0100, AlexY <a...@i...pl> wrote:
>> Firma nie, po egzaminie standardowe "odezwiemy się", rekruter
> przeczytał
>> mi maila od nich.
>
> Hehe paradygmat Hollywood widać nie tylko wśród filmowców się sprawdza :).
Tutaj to normalka, ten kraj to jedna wielka gra pozorów, w sumie USA z
tej samej kolebki cywilizacyjnej się wywodzi, nie może być inaczej.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
85. Data: 2016-08-03 22:55:51
Temat: Re: szukam pracy
Od: AlexY <a...@i...pl>
ddddddddd pisze:
> W dniu 03.08.2016 o 20:05, AlexY pisze:
>>
>>>> A to troszkę szkoda bo właśnie dość atrakcyjną finansowo propozycję
>>>> dostałem ale robotę już mam. 13-15 funa za godzinę przy lutowaniu.
>>>
>>> Ale co - te 2.200Ł to niby dużo na wyspach?
>>
>> To zależy, jachtu i prywatnego śmigłowca z tego się nie utrzyma, mi
>> wystarczy 1500 do utrzymania 3-osobowej rodziny, spłacania rat kredytu
>> bez konieczności oszczędzania na wszystkim.
>
> nie chodziło mi o to że to niski zarobek, bardziej o to, że mając fach w
> ręku spokojnie można tyle zarobić - nie jest to jakaś super atrakcyjna
> stawka, raczej dość przeciętna
Chyba jesteś deczko oderwany od rzeczywistości, praca lutowniczego to
płaca minimalnie ponad najniższą krajową, to jest osoba umiejąca trzymać
lutownicę. Fach w ręku? Może z 20 lat temu się liczył, teraz to trzeba
mieć znajomości. 4 miesiące zajęło mi znalezienie obecnej roboty po 8
latach pracy w poprzedniej firmie, aplikowałem na poziomy inżynierskie
tam gdzie wiedziałem że dam radę, nie przyjmowali mnie bo albo za niski
poziom edukacji (technikum) albo brak brytyjskiego paszportu. W końcu
trafiłem do obecnej firmy gdzie dla bossa liczy się co potrafisz a nie
na co masz papier, ale takie podejście jest obecnie praktycznie
niespotykane.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
86. Data: 2016-08-03 23:44:42
Temat: Re: szukam pracy
Od: s...@g...com
W dniu środa, 3 sierpnia 2016 16:28:18 UTC+2 użytkownik Jakub Rakus napisał:
> W dniu 03.08.2016 o 07:09, Lisciasty pisze:
>
> > A wracając do tematu, to w każdym większym mieście w Polsce, w firmie
> > że tak to określę "inżynierskiej" (dłubanie w cadzie, projektowanie
> > czegoś, serwis tego i owego, nadzór nad produkcją itp.) jak gość
> > z Twoimi kwalifikacjami zażądałby mniej niż 6 tys. PLN brutto
>
> Jak ostatnio w "bardzo poważnej" firmie zaproponowałem 5 brutto to
> dziwnie patrzyli, kręcili nosami, coś pod nosem szemrali że to duuuuużo.
> I już nie dzwonili.
>
Mialem podobnie. Na Śląsku kręcili nosami na moje życzenia mimo że nie były zbyt
wygórowane.
Gdzie indziej dali dwa razy tyle i są zadowoleni. Takie zycie, dla mnie to znak że
tam miałem nie pracować :)
-
87. Data: 2016-08-03 23:49:03
Temat: Re: szukam pracy
Od: s...@g...com
W dniu środa, 3 sierpnia 2016 17:16:00 UTC+2 użytkownik Artur Miller napisał:
> W dniu 2016-08-02 o 21:45, PiteR pisze:
> > nowej bo stara jest stara i brzydka ;)
> >
> > moje oczekiwania
> > - pod dachem, nie w nocy
> > - niepotrzebne mi prawo jazdy
> > - żadnych samochodów służbowych
> > - nie w warunkach szkodliwych
> >
> >
> > obecnie zarabiam 3 tys netto, mogę pracować za 2 - 2.5tys zysku
> >
> > Dobrze mówię po angielsku i w każdej chwili mogę wyjechać do Anglii
> > ale nie chcę. Rzygam tym krajem. Nie moge na nich patrzeć i wolałbym
> > tam nie mieszkać.
> >
> > Teraz pytanie dokąd można by pojechać żeby pracować choć w pobliżu
> > wyuczonego zawodu i gdzie chętnie gadają po angielsku. Może ktoś
> > pracował i podzieliłby się wrażeniami.
> >
> > Mam niejakie niewielkie pojęcie o pracy w Niemczech i Norwegii bo tam
> > pracowałem. Mój niemiecki jest baaaaardzo podstawowy a Norwedzy
> > niestety nie chcą mi dać DSB bo jestem elektronikiem a i ja w sumie nie
> > chcę być już elektrykiem i skakać po drabinach.
> >
> > Podobno w Austrii dużo ludzi zna angielski i chętnie gada?
> >
> > Holandia a może jakiś dziwny Luksemburg albo słoneczna Italia co? ;)
> >
>
> jak szukasz, a nie tylko gadasz, że szukasz, to zapraszam na
> http://www.espotel.com/career-in-poland
>
> albo w Finlandii:
>
> http://www.espotel.com/career
>
> a.
>
> PS. tak, to powazne oferty :)
Troche szkoda że nie podali widełek :)
Ale może nieoficjalnie wiadomo na ile może liczyć dobry hobbysta, poczatkujący
profesjonalista lub dobry profesjonalista ale nie mastah?
Tak pi*oko? :)
-
88. Data: 2016-08-04 00:00:36
Temat: Re: szukam pracy
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "J.F."
>> A co to za zawod elektronik? W dzisiejszych czasach facet bez prawa
>> jazdy to pizda.
>Z technicznego punktu widzenia robienie "prawka" i posiadanie swojego
>samochodu to bzdura ekonomiczna -- taniej jest jeździć taksówkami.
120km w jedna strone na narty na 8h ?
Owszem, mozna sie zapisac i jechac autobusem ... wole jednak wlasnym
samochodem.
---
Nie lepiej pożyczyć i dać się wozić ?
-
89. Data: 2016-08-04 00:01:50
Temat: Re: szukam pracy
Od: s...@g...com
W dniu środa, 3 sierpnia 2016 21:23:23 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu środa, 3 sierpnia 2016 21:00:49 UTC+2 użytkownik Artur Miller napisał:
> > może to?
> > http://jobs.electronicsweekly.com/job/1401449010/ele
ctronic-engineer-antarctica/?utm_source=eshot&utm_me
dium=email&utm_campaign=EWJobs020816
> >
> > have fun :)
>
> Trochę słabo płacą, jak za rok siedzenia na zadupiu, w roli ciecia
> pomiarowego, w dodatku na małej powierzchni z bandą przypadkowych ludzi.
> Ale i tak bym pojechał ;P
>
Bo ja wiem czy słabo?
Jakby doliczyć do tego że nie jeżdzisz do roboty, nie utrzymujesz mieszkania (załóżmy
kawaler), nie kupujesz jedzenia to dorzucić by trzeba dodatkowe 10-15k
33-35k Funtów nie jest aż takie złe. Kokosy to nie są ale źle też nie jest...
-
90. Data: 2016-08-04 00:11:37
Temat: Re: szukam pracy
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:7db390ac-fb19-4c30-b211-de0cbe3c6564@googlegrou
ps.com...
W dniu środa, 3 sierpnia 2016 21:00:49 UTC+2 użytkownik Artur Miller
napisał:
> może to?
> http://jobs.electronicsweekly.com/job/1401449010/ele
ctronic-engineer-antarctica/?utm_source=eshot&utm_me
dium=email&utm_campaign=EWJobs020816
>
> have fun :)
Trochę słabo płacą, jak za rok siedzenia na zadupiu, w roli ciecia
pomiarowego, w dodatku na małej powierzchni z bandą przypadkowych ludzi.
Ale i tak bym pojechał ;P
14 mln km2 to dla Ciebie mała powierzchnia?
--
Pozdrawiam,
yabba
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus