-
21. Data: 2015-11-07 19:42:12
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Sat, 7 Nov 2015 15:55:14 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Dnia Sat, 7 Nov 2015 09:30:33 +0100, Ghost napisał(a):
>
>>>A gdy gadał przez zestaw gm?
>>
>> To byś go miał w aucie?
>
> Czy jest jakiś model telefonu wyprodukowany przez powiedzmy ostatnie 15 lat
> który nie ma funkcji głośnomówiącej?
> \
Choćby kultowa Nokia 6310i :) W wielu innych niby jest funkcja
głośnomówiąca, ale bezużyteczna: echo, za cicho, głośnik w dziwnym miejscu.
Inna sprawa, że są zestawy HF przyklejane na szybę, mocowane do daszka
przeciwsłoneczne itp. Zawsze może być tak, że po stłuczce, jakiś uczynny
zajumie to z samochodu.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
22. Data: 2015-11-07 19:57:20
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: masti <g...@t...hell>
Cavallino wrote:
> W dniu 07.11.2015 o 16:23, nadir pisze:
>
>> wystarczy, że wyjadę
>> do jakiegoś większego miasta, to trafi się nawet łoś, który potrafi mnie
>> "obtrąbić" za zatrzymanie się przed strzałką.
>
> LOL, a co ma zrobić łosiowi, który staje bez potrzeby na drodze?
a co zrobić łosiowi, który, jak ty przejeżdża na czerwonym?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
23. Data: 2015-11-07 20:08:38
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 07.11.2015 o 17:00, nadir pisze:
> W dniu 2015-11-07 o 16:28, Cavallino pisze:
>> W dniu 07.11.2015 o 16:23, nadir pisze:
>>
>>> wystarczy, że wyjadę
>>> do jakiegoś większego miasta, to trafi się nawet łoś, który potrafi mnie
>>> "obtrąbić" za zatrzymanie się przed strzałką.
>>
>> LOL, a co ma zrobić łosiowi, który staje bez potrzeby na drodze?
>
> Przed sygnalizatorem z czerwonym światłem TRZEBA się zatrzymać.
Oczywiście.
Ale mowa było o zielonej strzałce.
A na niej sens zatrzymania jest dokładnie taki sam, jak przed każdym
skrzyżowaniem bez świateł - jak trzeba (coś jedzie/idzie) to się
zatrzymujesz, a jak nie trzeba to nie ma to najmniejszego sensu.
-
24. Data: 2015-11-07 20:20:07
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: z <...@...pl>
W dniu 2015-11-07 o 09:30, Ghost pisze:
> To byś go miał w aucie?
Z tego pamiętam wszystkie moje telefony miały opcję głośnego mówienia i
nawet to działało.
Posiadanie zestawu to żaden argument.
z
-
25. Data: 2015-11-07 20:41:06
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2015-11-07 o 16:28, Cavallino pisze:
> LOL, a co ma zrobić łosiowi, który staje bez potrzeby na drodze?
Dla jasności. Przepis mówi, że należy się zatrzymać.
Robert
-
26. Data: 2015-11-07 22:28:34
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: "Axel" <a...@o...pl>
"Shrek" wrote in message news:n1ld0u$8je$1@node2.news.atman.pl...
>> Chyba jestem jedyny, który zatrzymuje się na tych strzałkach. Jak sięgam
>> pamięcią to raz widziałem u kogoś takie zachowanie.
> Bo tak po prawdzie, to zatrzymywanie się na nich jest trochę bez sensu.
> Przy czym nie należy traktować tego jako głosu za przejeżdzaniem na
> pełniej kurwie. Ale jak jedziesz jeden za drugim w sznureczku i masz dobrą
> widoczność, to co za różnica czy przejedziesz 10km/h czy się zatrzymasz?
Ja zawsze mocno zwalniam przed zieloną strzałką, często prawie (lub do)
zatrzymania. Ale też widziałem zielone strzałki w miejscach, gdzie nie ma
przejscia dla pieszych i zatrzymanie się przed strzałką tam jest zupełnie
bez sensu, bo samochody na poprzecznej można dobrze zobaczyć dopiero po
przejechaniu jeszcze 4m...
--
Axel
-
27. Data: 2015-11-07 23:48:53
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2015-11-07 o 20:08, Cavallino pisze:
> W dniu 07.11.2015 o 17:00, nadir pisze:
>> W dniu 2015-11-07 o 16:28, Cavallino pisze:
>>> W dniu 07.11.2015 o 16:23, nadir pisze:
>>>
>>>> wystarczy, że wyjadę
>>>> do jakiegoś większego miasta, to trafi się nawet łoś, który potrafi
>>>> mnie
>>>> "obtrąbić" za zatrzymanie się przed strzałką.
>>>
>>> LOL, a co ma zrobić łosiowi, który staje bez potrzeby na drodze?
>>
>> Przed sygnalizatorem z czerwonym światłem TRZEBA się zatrzymać.
>
> Oczywiście.
> Ale mowa było o zielonej strzałce.
> A na niej sens zatrzymania jest dokładnie taki sam, jak przed każdym
> skrzyżowaniem bez świateł - jak trzeba (coś jedzie/idzie) to się
> zatrzymujesz, a jak nie trzeba to nie ma to najmniejszego sensu.
Sens to jedno a przepis drugie, ten ostatni nakazuje się zatrzymać.
-
28. Data: 2015-11-07 23:52:33
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2015-11-07 o 17:38, re pisze:
> A po co Ty stajesz przed strzałką ?
Staję bo jest czerwone światło, strzałka daje tylko warunkowy przejazd
przez skrzyżowanie. Tym warunkiem jest właśnie zatrzymanie się.
-
29. Data: 2015-11-08 00:00:20
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-11-07 o 15:06, PiteR pisze:
>> A jak rozmawia pasażer z telefonu kierowcy? Często proszę żonę
>> żeby gdzieś zadzwoniła jak prowadzę.
> To przepadło.
> Jak jechał sam i miał przy sobie telefon.
Skąd wy te pomysły bierzecie to ja nie wiem... Zabronić w ogóle
samochodów. Tylko autobusy i taxówki... będzie tak fajnie i bezpiecznie...
-
30. Data: 2015-11-08 00:02:53
Temat: Re: sprawdzać bilingi
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-11-07 o 07:08, PiteR pisze:
> Uczestnikom wypadków oprócz trzeźwości powinno się sprawdzać bilingi.
> Jeśli są świadkowie lub nagranie i jest znany czas zdarzenia.
Ba! Jak jechały dwie osoby to trzeba sprawdzić czy aby seksu nie
uprawiały! Najlepiej niech udowodnią niewinność, bo nie od tego są
policja i państwo by dupę sobie zawracać takimi sprawami.