eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysamochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2012-02-06 17:33:39
    Temat: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
    Od: me-how <m...@p...fm>

    Witam, czy walczył ktoś z LD o auto zastępcze przy naprawie
    auta z ich polisy OC? W odpowiedzi na zapytanie o zastępczaka
    odpisali że łaskawie się zastanowią ale trzeba im dostarczyć:
    zaświadczenie z zakładu pracy że właściciel uszkodzonego auta
    tam pracuje, zaświadczenia z przedszkola że dzieci częszczają,
    umowe o wypożyczenie auta, ksero dowodu wypożyczonego
    samochodu, i fakturę za wynajem. O ile umowa i faktura to
    spoko, ale z tymi zaświadczeniami i DR auta to już przegięcie
    na maxa. Jak z nimi walczyć? Brać auto, wysyłać później
    fakturę za wynajem z oświadczeniem że jak nie zapłacą to idę
    do sądu?

    Przypominam że szkoda spowodowana przez ich klienta,
    likwidowana z OC. Może ktoś ma jakiś wzór pisma działającego
    na nich?

    pozdr
    eM


  • 2. Data: 2012-02-06 17:43:43
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
    Od: Tomek Mentzel <t...@o...pl>

    Chyba sobie jaja robią.
    Spokojnie możesz wziąć auto a oni za to zapłacą.
    W końcu sprawca kolizji pozbawił ciebie możliwości używania auta, a czy
    jeździłeś nim po bułki do sklepu, czy bo po prostu lubisz nie ma tu nic
    do znaczenia.


  • 3. Data: 2012-02-06 19:53:49
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 02/06/2012 05:33 PM, me-how wrote:
    > O ile umowa i faktura to spoko, ale z tymi zaświadczeniami i DR
    > auta to już przegięcie na maxa. Jak z nimi walczyć? Brać auto, wysyłać
    > później fakturę za wynajem z oświadczeniem że jak nie zapłacą to idę do
    > sądu?
    >
    Lej na to, bierz samochód a później walcz ze złodziejami.

    Żebys miał samochód po to, żeby wieczorami rwać lachony na mieście to
    należy Ci się on jak psu micha.

    http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/samochod-zast
    epczy-dla-wszystkich-ale-ubezpieczenie-oc-zdrozeje

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 4. Data: 2012-02-06 21:06:26
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
    Od: me-how <m...@p...fm>

    AZ pisze:

    > Żebys miał samochód po to, żeby wieczorami rwać lachony na mieście to
    > należy Ci się on jak psu micha.

    foteliki dla dzieciaków zostawić chyba w domu, mogą utrudniać
    sprawę, no nie?


  • 5. Data: 2012-02-06 21:56:30
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
    Od: Pietia <v...@w...pl>

    me-how wrote:

    > Witam, czy walczył ktoś z LD o auto zastępcze przy naprawie
    > auta z ich polisy OC? W odpowiedzi na zapytanie o zastępczaka
    > odpisali że łaskawie się zastanowią ale trzeba im dostarczyć:
    > zaświadczenie z zakładu pracy że właściciel uszkodzonego auta
    > tam pracuje, zaświadczenia z przedszkola że dzieci częszczają,
    > umowe o wypożyczenie auta, ksero dowodu wypożyczonego
    > samochodu, i fakturę za wynajem. O ile umowa i faktura to
    > spoko, ale z tymi zaświadczeniami i DR auta to już przegięcie
    > na maxa.

    Te wszystkie żądania to przegięcie. Nie tak dawno było dość głośne
    orzeczenie Sądu Najwyższego, gdzie stwierdzono bodajże, że zwrot kosztów
    za auto zastępcze należy się niezależnie od tego do czego potrzebny jest
    samochód - wcześniej często ubezpieczyciele zapewniali je (albo zwrot
    kosztów) tylko przy rowadzeniu działalności gospodarczj.

    Jak znajdę sygnaturę i sentencję to podrzucę szczegóły.


  • 6. Data: 2012-02-07 08:31:39
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct
    Od: "Robert_J" <d...@g...pl>

    > Może ktoś ma jakiś wzór pisma działającego na nich?

    Nie musisz mieć wzoru, napisz że bierzesz adwokata :-). Taka
    sprawa jest w 100% wygrana, więc myślę że każdy papuga ją
    łyknie i zarobi :-)


  • 7. Data: 2012-02-07 10:20:52
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct (długie)
    Od: Lukasz <w...@b...net.pl>

    W dniu 2012-02-06 17:33, me-how pisze:
    > Witam, czy walczył ktoś z LD o auto zastępcze przy naprawie auta z ich
    > polisy OC? W odpowiedzi na zapytanie o zastępczaka odpisali że łaskawie
    > się zastanowią ale trzeba im dostarczyć:
    > zaświadczenie z zakładu pracy że właściciel uszkodzonego auta tam
    > pracuje, zaświadczenia z przedszkola że dzieci częszczają, umowe o
    > wypożyczenie auta, ksero dowodu wypożyczonego samochodu, i fakturę za
    > wynajem. O ile umowa i faktura to spoko, ale z tymi zaświadczeniami i DR
    > auta to już przegięcie na maxa. Jak z nimi walczyć? Brać auto, wysyłać
    > później fakturę za wynajem z oświadczeniem że jak nie zapłacą to idę do
    > sądu?

    ode mnie też chcieli zaświadczenie o prowadzeniu działalności itp., nie
    dostarczyłem im tylko odpisałem jak poniżej (było dużo ctrl+C ctrl+V z
    internetu). na 7 dni auto zastępcze dostałem z wypozyczauto.pl -
    bezgotówkowo, za pozostały czas (2 czy 3 dni) ubezpieczalnia zwróciła mi
    pieniądze w niecałe 2 tygodnie.

    Oto pismo:

    Dotyczy szkody: xxxxxxxxxxx

    W nawiązaniu do korespondencji email z dnia 13.10.2011r. otrzymanej od
    Państwa pracownika Jarosława Wieczorka dotyczącej pojazdu zastępczego w
    której Pan Jarosław wprowadza mnie w błąd sugerując iż pojazd zastępczy
    mogę wynająć tylko na czas technologicznej naprawy pojazdu określony
    przez producenta danej marki pojazdu w systemie Audatex/Eurotax,
    powiększony o dodatkowy czas (max. 3 dni) na dokonanie zgłoszenia
    szkody, oględzin pojazdu i zakupu części uprzejmie informuję że zgodnie
    z informacjami rzecznika ubezpieczonych pragnę poinformować, że zgodnie
    z prawem naprawienie szkody obejmuje - w granicach normalnego związku
    przyczynowego - straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które
    mógłby osiągnąć gdyby mu szkody nie wyrządzono. Uszczerbek majątkowy
    może więc mieć dwojaki charakter. Może mieć postać straty rzeczywistej
    (damnum emergens), powodującej zmniejszenie majątku poszkodowanego oraz
    postać utraconych korzyści (lucrum cessans), co oznacza, iż poszkodowany
    nie powiększył swojego majątku, a czego z dużym prawdopodobieństwem mógł
    się spodziewać. W przypadku powyższej szkody zaistniały obydwa z
    przedstawionych rodzajów szkody: utracone korzyści - szkoda taka
    zaistnieje np. w przypadku, gdy poszkodowany, którego pojazd uległ
    uszkodzeniu nie mógł wykonać usługi, za którą przysługiwałoby mu
    wynagrodzenie oraz strata rzeczywista - m.in. w postaci wynajęcia
    pojazdu zastępczego. Moje utracone korzyści w związku z zaistniałą
    szkodą to m.in. czas jaki muszę poświęcić na załatwienie formalności
    związanych ze znalezieniem warsztatu i wypłatą odszkodowania, czas
    spędzony w warsztacie czy podczas oględzin samochodu, a także czas jaki
    muszę poświęcić na korespondencję z Państwa firmą, który oceniam na 3
    dni robocze, co daje kwotę xxxxzł (xxxzł dziennie, przyjmując
    pięciodniowy tryb pracy oraz średni dzienny dochód z roku 2010).
    Utraconymi korzyściami jest też utrata wartości pojazdu naprawianego po
    kolizji w stosunku do pojazdu bezwypadkowego którą szacuję na 2000zł netto.
    Stratą rzeczywistą będzie wynajem samochodu zastępczego, wyceniony przez
    autoryzowaną stację obsługi na 200zł brutto dziennie, przy czym trzeba
    wziąć pod uwagę że szkoda rzeczywista to m.in. wszelkie koszty
    poniesione w związku z zaistniałą szkodą, których poszkodowany nie
    musiałby ponosić gdyby szkoda nie zaistniała. Koszty takie są
    składnikiem uszczerbku majątkowego w mieniu poszkodowanego i stanowią o
    zmniejszeniu jego majątku. Pozbawienie możliwości korzystania z
    przedmiotów majątkowych stanowi szczególny rodzaj szkody majątkowej
    (rzeczywistej), zwłaszcza wówczas, gdy przedmiot ten zaspokaja potrzeby,
    które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego skorzystania z
    cudzej usługi lub najmu przedmiotu zastępczego. Szkoda w razie utraty
    możliwości korzystania z pojazdu obejmuje koszt wynajęcia pojazdu
    równorzędnego. Kwestia uprawnienia poszkodowanego do najmu samochodu
    zastępczego na czas naprawy była wielokrotnie rozpoznawana przez Sąd
    Najwyższy, który potwierdzał prawo poszkodowanego do najmu pojazdu
    zastępczego. Chciałbym także nadmienić że zgodnie z opinią rzecznika
    ubezpieczonych stosowanie kryteria podziału podmiotów - na osoby
    wykorzystujące pojazdy w celu wykonywania działalności gospodarczej i
    podmioty, które w takim celu pojazdów nie wykorzystują (i tym samym
    przyznawanie lub nie prawa do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego)
    w naszej ocenie pozbawione są podstaw prawnych. Jeżeli bowiem prawo
    najmu pojazdu zastępczego przysługuje osobom prowadzącym działalność
    gospodarczą, to przysługuje ono na takich samym zasadach również osobom
    nieprowadzącym takiej działalności. Właściciel eksploatujący rzecz w
    celach niezarobkowych nie może być trakowany gorzej niż właściciel
    przedmiotu przeznaczonego do celów zarobkowych, gdyż możliwość używania
    dobra majątkowego ma określoną wartość użytkową, która wyraża się w tym,
    iż zaspokaja ono konkretne i społecznie doniosłe potrzeby, a
    udaremnienie zaspokajania tych potrzeb stanowi szkodę majątkową.
    Traktowanie odmiennie osób prowadzących działalność gospodarczą oraz
    nieprowadzących działalności gospodarczej stanowi dyskryminację i może
    zostać uznane za niezgodne z konstytucyjną zasadą równości obywateli
    wobec prawa. W związku z powyższym nie widzę powodu do przedstawiania
    oświadczenia o posiadaniu innego pojazdu czy innych dokumentów
    potwierdzających konieczność korzystania z auta zastępczego.
    Według opinii rzecznika ubezpieczonych zauważyć ponadto należy, iż
    okresem, za który przysługuje poszkodowanemu zwrot kosztów pojazdu
    zastępczego jest okres, w którym poszkodowany faktycznie nie był w
    stanie używać własnego pojazdu. Nie można więc w kwestii terminu najmu
    pojazdu zastępczego kierować się tzw. technologicznym czasem naprawy
    pojazdu w przypadku, gdy pojazd faktycznie przebywał w zakładzie
    naprawczym. Technologiczny czas naprawy, określony np. w programach
    kosztorysowych, jest wyliczony teoretycznie i nie uwzględnia wielu
    istotnych czynników (np. czasu dokonania pierwszych i ewentualnie
    kolejnych oględzin uszkodzonego pojazdu przez przedstawiciela zakładu
    ubezpieczeń, zamówienia, dostarczenia i koniecznego oczekiwania na
    niezbędne do naprawy części itp.). Poszkodowanemu przysługuje więc zwrot
    kosztów najmu pojazdu za okres od dnia uszkodzenia pojazdu do dnia jego
    naprawy (do dnia, w którym poszkodowany mógł odebrać pojazd, a pojazd
    był już sprawny) lub okres potrzebny do nabycia nowego pojazdu.
    Potwierdzają to orzeczenia Sądu Najwyższego, m.in. wyrok z dnia 26
    listopada 2002r. (sygn. V CKN 1397/00), w którym Sąd Najwyższy wskazał,
    że jeżeli samochód uszkodzony w wypadku komunikacyjnym mógł zostać
    naprawiony, to powód może żądać od zobowiązanego do naprawienia tej
    szkody zakładu ubezpieczeń zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego
    poniesionych w okresie naprawy samochodu, wyrok z dnia 8 września 2004r.
    (sygn. IV CK 672/03). Sąd Najwyższy podkreślił, iż utrata możliwości
    korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową.
    Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty najmu pojazdu
    zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych
    podlegających wyrównaniu. Ponadto, Sąd Najwyższy podkreślił, iż postulat
    pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie
    zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na
    czasowe używanie zastępczego środka transportu w związku z
    niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia. "Termin
    "wydatków koniecznych" oznacza przy tym wydatek niezbędny dla
    korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim
    poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie
    wyrządzono" , wyrok z dnia 5 listopada 2004r. (sygn. II CK 494/03). Sąd
    Najwyższy przyjął, że "jeżeli uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy w
    postaci wmontowania do niego nowej części zamiennej, to koszty najmu
    przez poszkodowanego tzw. samochodu zastępczego obejmować mogą okres
    konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu".
    Z informacji w autoryzowanej stacji obsługi wynika, że naprawa będzie
    trwała nie krócej niż tydzień, przy czym jeżeli zaistnieje konieczność
    dodatkowych oględzin (a według wstępnych oględzin warsztatu taka
    konieczność zaistnieje) ten czas może wydłużyć się do dwóch tygodni.
    W związku z powyższym proszę o zwrot kosztów wynajmu samochodu od dnia
    odstawienia samochodu do warsztatu do dnia zwrotu samochodu naprawionego
    oraz proszę o naprawienie utraconych korzyści wymienionych w tym piśmie
    w formie przelewu na konto poszkodowanego numer: xxxxxxxxxxxxx

    Z poważaniem


  • 8. Data: 2012-02-07 18:43:46
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct (długie)
    Od: "Arbiter" <n...@h...com>


    Użytkownik "Lukasz" <w...@b...net.pl> napisał w wiadomości
    news:jgqqco$ot$1@inews.gazeta.pl...

    > Oto pismo:

    gratulacje. Dobre pismo!. A jak z kosztami utraconych korzyści i poświęcony
    czas, udało się?



  • 9. Data: 2012-02-07 20:47:57
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct (długie)
    Od: "chochlik_drukarski" <c...@w...pl>


    Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
    news:jgrnsj$v8$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Lukasz" <w...@b...net.pl> napisał w wiadomości
    > news:jgqqco$ot$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Oto pismo:
    >
    > gratulacje. Dobre pismo!. A jak z kosztami utraconych korzyści i
    > poświęcony czas, udało się?

    informuje że pragnę poinformować




  • 10. Data: 2012-02-07 20:59:50
    Temat: Re: samochód zastępczy z OC sprawcy a Liberty Direct (długie)
    Od: Lukasz <w...@b...net.pl>

    W dniu 2012-02-07 18:43, Arbiter pisze:
    > Użytkownik "Lukasz"<w...@b...net.pl> napisał w wiadomości
    > news:jgqqco$ot$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Oto pismo:
    >
    > gratulacje. Dobre pismo!. A jak z kosztami utraconych korzyści i poświęcony
    > czas, udało się?

    pismo pisałem na szybko pod siedzibą bo byłem wkurzony dlatego trochę
    nieskładnie wyszło, co do utraconych korzyści - jak by nie wypłacili
    pieniędzy za auto zastępcze i musiałbym marnować czas w sądzie to bym
    się tego domagał, baa straty zgaduję że byłyby dużo większe liczone nie
    w kilku, a w kilkunastu czy kilkudziesięciu tysiącach zł (w końcu robię
    oferty i na pewno klienci by potwierdzili że wybrali właśnie moją a ja
    zrezygnowałem z wykonania ze względu na brak czasu), na powyższe pismo
    nawet nie raczyli odpowiedzieć - a jako że nie mam za bardzo czasu
    ostatnio to też się już z nimi nie kontaktowałem - tylko dlatego że bez
    przepychanek zwrócili za auto zastępcze i naprawę w ASO (łącznie ich to
    kosztowało ok 9000zł z pierwotnie wycenionych 1200zł :P)

    p.s. w ASO skody przy okazji tej szkody pomalowali mi klapę (3 miesiące
    temu) - w zeszłym tygodniu zgłosiłem do reklamacji i czekam na zabranie
    auta do serwisu - już pojawiła się ruda :D

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: