andgab9 pisze tak:

> mam problem techniczny z takim rejestratorem.
> czy mozna mu po prostu przedluzyc oryginalny kabelek z tak zwana
> termopara na koncu? tzn tak by jakosc odczytu czyli mierzona
> temperatura byla poprawna? chodzi po prostu o wpiecie miedzy
> rejestrator a kabel z termopara dodatkowo 0,5 m kabelka
> miedzianego, by calosc przedluzyc.
>

To wstaw i sprawdź. Tylko nie chiński słuchawkowy aluiniowo stalowy.
Przedłużałem przewodem 3 x 2.5mm2 i nic się nie działo. Napięcie na
wyjsciu było nadal 40mV.

--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

W dniu 11.07.2017 o 20:56, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 11.07.2017 o 20:35, a...@g...com pisze:
>> witam
>> a jaki bylby blad na tycm moim dodatkowym 0,5 m drutu miedzianego?
>> zalezy ten blad od przekroju drutu?
>
> To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi.
> Jeśli temperatura się zmienia, błąd też. Jeśli wszystko jest w
> temperaturze pokojowej to kilka stopni, jeśli jedno z połączeń jest na
> dworze, to i kilkanaście. Nie zależy od przekroju drutu.
> Kup przewody kompensacyjne i nie rób partyzantki!

To bardziej zależy od tego czy oba styki w parce są w tej samej
temperaturze a nie od tego czy jeden koniec kabla ma inną temperaturę
niż drugi. Ale fakt że to trochę partyzantka.


--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 13.07.2017 o 13:07, Mario pisze:
> W dniu 11.07.2017 o 20:56, Paweł Pawłowicz pisze:
>> W dniu 11.07.2017 o 20:35, a...@g...com pisze:
>>> witam
>>> a jaki bylby blad na tycm moim dodatkowym 0,5 m drutu miedzianego?
>>> zalezy ten blad od przekroju drutu?
>>
>> To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi.
>> Jeśli temperatura się zmienia, błąd też. Jeśli wszystko jest w
>> temperaturze pokojowej to kilka stopni, jeśli jedno z połączeń jest na
>> dworze, to i kilkanaście. Nie zależy od przekroju drutu.
>> Kup przewody kompensacyjne i nie rób partyzantki!
>
> To bardziej zależy od tego czy oba styki w parce są w tej samej
> temperaturze a nie od tego czy jeden koniec kabla ma inną temperaturę
> niż drugi.

Przecież dokładnie to napisałem.
"To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi. "

:-)

P.P.

do góry

W dniu 2017-07-13 o 13:54, Paweł Pawłowicz pisze:

>>> To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi.
>>> Jeśli temperatura się zmienia, błąd też. Jeśli wszystko jest w
>>> temperaturze pokojowej to kilka stopni, jeśli jedno z połączeń jest
>>> na dworze, to i kilkanaście. Nie zależy od przekroju drutu.
>>> Kup przewody kompensacyjne i nie rób partyzantki!
>>
>> To bardziej zależy od tego czy oba styki w parce są w tej samej
>> temperaturze a nie od tego czy jeden koniec kabla ma inną temperaturę
>> niż drugi.
>
> Przecież dokładnie to napisałem.
> "To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi. "
>
Dla mnie strony wstawki to końce tego wstawionego kawałka.
P.G.

do góry

W dniu 13.07.2017 o 13:54, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 13.07.2017 o 13:07, Mario pisze:
>> W dniu 11.07.2017 o 20:56, Paweł Pawłowicz pisze:
>>> W dniu 11.07.2017 o 20:35, a...@g...com pisze:
>>>> witam
>>>> a jaki bylby blad na tycm moim dodatkowym 0,5 m drutu miedzianego?
>>>> zalezy ten blad od przekroju drutu?
>>>
>>> To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi.
>>> Jeśli temperatura się zmienia, błąd też. Jeśli wszystko jest w
>>> temperaturze pokojowej to kilka stopni, jeśli jedno z połączeń jest
>>> na dworze, to i kilkanaście. Nie zależy od przekroju drutu.
>>> Kup przewody kompensacyjne i nie rób partyzantki!
>>
>> To bardziej zależy od tego czy oba styki w parce są w tej samej
>> temperaturze a nie od tego czy jeden koniec kabla ma inną temperaturę
>> niż drugi.
>
> Przecież dokładnie to napisałem.
> "To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi. "

No niezupełnie. Po obu stronach wstawki to ja bym uznał że jedna strona
to ta przy mierniku (np w pokoju), a druga przy termoparze (np. na
dworze). W tym sensie pisząc o różnych stronach to one mogą mieć różną
temperaturę.

--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 13.07.2017 o 17:58, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2017-07-13 o 13:54, Paweł Pawłowicz pisze:
>
>>>> To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi.
>>>> Jeśli temperatura się zmienia, błąd też. Jeśli wszystko jest w
>>>> temperaturze pokojowej to kilka stopni, jeśli jedno z połączeń jest
>>>> na dworze, to i kilkanaście. Nie zależy od przekroju drutu.
>>>> Kup przewody kompensacyjne i nie rób partyzantki!
>>>
>>> To bardziej zależy od tego czy oba styki w parce są w tej samej
>>> temperaturze a nie od tego czy jeden koniec kabla ma inną temperaturę
>>> niż drugi.
>>
>> Przecież dokładnie to napisałem.
>> "To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi. "
>>
> Dla mnie strony wstawki to końce tego wstawionego kawałka.
> P.G.
Przecież właśnie o tym pisałem! Jeden koniec wstawionego kawałka może
być w innej temperaturze, niż drugi.

P.P.

do góry

W dniu 2017-07-13 o 18:33, Paweł Pawłowicz pisze:
>>
>>>>> To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi.
>>>>> Jeśli temperatura się zmienia, błąd też. Jeśli wszystko jest w
>>>>> temperaturze pokojowej to kilka stopni, jeśli jedno z połączeń jest
>>>>> na dworze, to i kilkanaście. Nie zależy od przekroju drutu.
>>>>> Kup przewody kompensacyjne i nie rób partyzantki!
>>>>
>>>> To bardziej zależy od tego czy oba styki w parce są w tej samej
>>>> temperaturze a nie od tego czy jeden koniec kabla ma inną
>>>> temperaturę niż drugi.
>>>
>>> Przecież dokładnie to napisałem.
>>> "To zależy od temperatury połączeń po obu stronach wstawki z miedzi. "
>>>
>> Dla mnie strony wstawki to końce tego wstawionego kawałka.
>> P.G.
> Przecież właśnie o tym pisałem! Jeden koniec wstawionego kawałka może
> być w innej temperaturze, niż drugi.
>
Jak rozumiem potwierdzasz, że jak pisałeś o stronach wstawki to
rozumiałeś pod tym końce wstawionego kawałka.

Przeczytaj jeszcze raz wszystko co masz tu zacytowane i wyjaśnij
dlaczego jak Mario napisał, że nie od dT końców tylko od dT w parce to
Ty na to: Przecież to napisałem?
P.G.

do góry

witam

no to moze opisze problem bardziej szczegolowo
urzadzenie elektroniczne jest w szafie klimatycznej,
do roznych punktow podlaczone jest 8 sensorow temperatury czyli termopar,
chodzi o to zeby te sensory na tole sobie ladnie podlaczyc i sprawdzic czy wsio
ladnie dziala, a potem rozlaczyc dwa gniazda wtykowe, i szybko i ladnie przeniesc do
szafy klimatycznej, szybko polaczyc wtyczki i zaczac mierzyc te 8 roznych
temperatur,chodzi po prostu o szybkosc i komfort podlaczania termopar do
rejestratora. Nie chodzi o to czy termopary maja za krotkie podlaczenie do
rejestartora.

pzdr

do góry

W dniu 13.07.2017 o 19:16, a...@g...com pisze:
> witam
>
> no to moze opisze problem bardziej szczegolowo
> urzadzenie elektroniczne jest w szafie klimatycznej,
> do roznych punktow podlaczone jest 8 sensorow temperatury czyli termopar,
> chodzi o to zeby te sensory na tole sobie ladnie podlaczyc i sprawdzic czy wsio
ladnie dziala,

Trzeba by zdefiniować co to znaczy ładnie działa. Jeśli masz sprawdzać
czy trzymają się kalibracji to nie dasz rady. Chcesz to zrobić szybko, a
to właśnie da różnice temperatur między przewodami. Jeszcze nie wiadomo
jak chcesz przedłużać. Jeśli to jakieś wtyczki w metalowej obudowie to
po ustaleniu się temperatury działałoby poprawnie. Jeśli połączysz
krokodylkami to ktoś ci otworzy drzwi wchodząc do pokoju i zmieni
wskazania o kilka stopnie.


--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 13.07.2017 o 19:16, a...@g...com pisze:
> witam
>
> no to moze opisze problem bardziej szczegolowo
> urzadzenie elektroniczne jest w szafie klimatycznej,
> do roznych punktow podlaczone jest 8 sensorow temperatury czyli termopar,
> chodzi o to zeby te sensory na tole sobie ladnie podlaczyc i sprawdzic czy wsio
ladnie dziala,


Trzeba by zdefiniować co to znaczy ładnie działa. Jeśli masz sprawdzać
czy trzymają się kalibracji to nie dasz rady. Chcesz to zrobić szybko, a
to właśnie da różnice temperatur między przewodami. Jeszcze nie wiadomo
jak chcesz przedłużać. Jeśli to jakieś wtyczki w metalowej obudowie to
po ustaleniu się temperatury działałoby poprawnie. Jeśli połączysz
krokodylkami to ktoś ci otworzy drzwi wchodząc do pokoju i zmieni
wskazania o kilka stopni.


--
pozdrawiam
MD

do góry