pytanko do szpeców:
zwiększyłem napięcie wstępne sprężyn z przodu i z tyłu. Przód jest ok,
natomiast z tyłu dziwnie. Przy ostrym dodaniu gazu na nierównośiach mam
wrażenie, że jakoś amor nie nadąża z odbiciem (takie moje odczucie). Plus
taki, że dokładniej czuję, kiedy opona tylna traci przyczepność. Zwiększyłem
siłę tłumienia przy odbiciu z tyłu tak o 1/8 obrotu (jak pisali w
instrukcji). czy kręcę w dobrą stronę?? Może jakieś rady od Was??

pzdr
Raf20v
B-king