-
11. Data: 2009-01-13 11:12:48
Temat: Re: problem ze wzmacniaczem
Od: " Wmak" <w...@g...pl>
Bynio <b...@i...pl> napisał(a):
> A podasz też który to element będzie do wymiany ? Będę wdzięczny
>
Myslisz, że tutaj jest jakiś jasnowidz?
Objawy opisałeś dosyć mętnie, przyczyną może być uszkodzenie
od jednego do kilkunastu spośród kilkudziesięciu elementów.
Schemat, miernik (o wiedzy nawet nie wspomnę) i po kilku minutach lub
godzinach można znależć uszkodzenie.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2009-01-13 11:24:19
Temat: Re: problem ze wzmacniaczem
Od: pawell32 <p...@w...pl>
>>> Jak odłączyłem ten kanał od komputera to buczało nadal . Jeżeli
>>> możecie podać oznaczenie na płycie układu który mam wymienić to będę
>>> wdzięczny. Zgubiłem schemat od tego ale wiem że wielu ludzi to
>>> jeszcze ma bo dawniej były sprzedawane ze sprzetem.
>>
>>
>> Po pracy na priva mogę ci podesłać schemat
>
>
> A podasz też który to element będzie do wymiany ? Będę wdzięczny
popatrze i cos podpowiem
-
13. Data: 2009-01-13 17:14:59
Temat: Re: problem ze wzmacniaczem
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Bynio" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gkhn52$eeo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> A podasz też który to element będzie do wymiany ? Będę wdzięczny
:D
jedyna uniwersalna rada, jaką można Ci dać, jeżeli uszkodzenie nastąpiło
nagle jest taka, byś powoli i dokładnie obejrzał całą płytkę uszkodzonego
kanału pod lupą w poszukiwaniu zimnych lutów lub pękniętych ścieżek,
szczególnie w okolicach większych elementów.
e.
-
14. Data: 2009-01-13 17:49:39
Temat: Re: problem ze wzmacniaczem
Od: "Bynio" <b...@i...pl>
Użytkownik "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:gkihsk$196$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Bynio" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:gkhn52$eeo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> A podasz też który to element będzie do wymiany ? Będę wdzięczny
>
> :D
>
> jedyna uniwersalna rada, jaką można Ci dać, jeżeli uszkodzenie nastąpiło
> nagle jest taka, byś powoli i dokładnie obejrzał całą płytkę uszkodzonego
> kanału pod lupą w poszukiwaniu zimnych lutów lub pękniętych ścieżek,
> szczególnie w okolicach większych elementów.
>
> e.
>
Pstaram się tego poszukać
-
15. Data: 2009-01-14 19:59:53
Temat: Re: problem ze wzmacniaczem
Od: Shooter <s...@w...op.pl>
Bynio pisze:
> A podasz też który to element będzie do wymiany ? Będę wdzięczny
Tak to się nie da :)
Jak nie wiesz co i jak zawsze można zastosować metodę siłowa:
Jeśli masz 1 kanał sprawny to wylutowujesz po kolei z niego tranzystory
i lutujesz do tego uszkodzonego aż trafisz. Ja tak ostatnio naprawiłem
wzmacniacz Pioneera. Poza tym najpierw możesz wymienić wszystkie
elektrolity w torze, jeśli są stare jest duża szansa że któryś stracił
pojemność.
--
Shooter
-
16. Data: 2009-01-15 06:44:12
Temat: Re: problem ze wzmacniaczem
Od: "Bynio" <b...@i...pl>
Użytkownik "Shooter" <s...@w...op.pl> napisał w wiadomości
news:gklg7s$d0i$1@inews.gazeta.pl...
> Bynio pisze:
>
>> A podasz też który to element będzie do wymiany ? Będę wdzięczny
>
> Tak to się nie da :)
> Jak nie wiesz co i jak zawsze można zastosować metodę siłowa:
> Jeśli masz 1 kanał sprawny to wylutowujesz po kolei z niego tranzystory
> i lutujesz do tego uszkodzonego aż trafisz. Ja tak ostatnio naprawiłem
> wzmacniacz Pioneera. Poza tym najpierw możesz wymienić wszystkie
> elektrolity w torze, jeśli są stare jest duża szansa że któryś stracił
> pojemność.
>
Stare to są napewno bo sprzęt ma już 18 lat.