-
31. Data: 2025-01-08 19:45:50
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 08/01/2025 16:39, alojzy nieborak wrote:
>>>> bo ponoć słyszą pracą impulsowej przetwornicy w routerze podczas
>>>> słuchania muzyki na Spotify.
>>> Moja Diora WS502 też "słyszy"
>> Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
>> kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
> Pewnie konstrukcja 30-40 letnia, analogowo cyfrowa.
Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic nie
słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na prawo.
Głuchy jest.
-
32. Data: 2025-01-09 16:46:29
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2025-01-08 o 19:45, heby pisze:
> On 08/01/2025 16:39, alojzy nieborak wrote:
>>>>> bo ponoć słyszą pracą impulsowej przetwornicy w routerze podczas
>>>>> słuchania muzyki na Spotify.
>>>> Moja Diora WS502 też "słyszy"
>>> Czy ta Diora jest wykonana w technologii w całości cyfrowej z sumami
>>> kontrolnymi na kilku poziomach pakietów?
>> Pewnie konstrukcja 30-40 letnia, analogowo cyfrowa.
>
> Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic nie
> słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na prawo.
> Głuchy jest.
>
Naciąganie.
Może ruter trochę sieje?
Jak wepniesz słuchawki do komputera albo przenośnego grajka a`la mp3,
niby teoretycznie w słuchawkach powinieneś dostać sygnał analogowy.
Realnie jak wyciszysz głos na prawie minimum wtedy do słuchawek idzie
cyfrowy bełkot/szum wymieszany z sygnałem użytecznym. Ja słyszę to to
bez problemu i nie jestem audiofilem.
Już poza tematem, wspomniana diora nie wiem być może hifi też do nisko
szumnych wzmacniaczy nie należy. Słuchasz se muzyki na 25% mocy i w
przerwach między utworami szumi. Skoro laik wychwytuje takie rzeczy to i
ludek z wyczulonym uchem tym bardziej.
-
33. Data: 2025-01-09 17:41:52
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 09/01/2025 16:46, alojzy nieborak wrote:
>> Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic
>> nie słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na
>> prawo. Głuchy jest.
> Naciąganie.
Nie. Dane na wyjściu są takie same jak na wyjściu. To, czy masz
izolowany, zewnętrzny zasilacz nie wpływa na niego funkcjonalnie. Router
nie słyszy szumów, telefonów, zasilania. Przekazuje dane z wejścia na
wyjście perfekcyjnie. Jedyny problem, czasem zgubi pakiet. To nie
problem, dane w buforach nie są gubione.
> Jak wepniesz słuchawki do komputera
Czy pomiędzy słuchawkami a komputerem istnieje wielowarstwowy protokół
komunikacyjny z sumami kontrolnymi jak w routerze? Rozumiesz bezsens tej
analogii między słuchawkami a routerem?
> Realnie jak wyciszysz głos na prawie minimum wtedy do słuchawek idzie
> cyfrowy bełkot/szum wymieszany z sygnałem użytecznym. Ja słyszę to to
> bez problemu i nie jestem audiofilem.
To nie używaj analogowych kabli.
Sugeruję zastosować transmisję cyfrową wprost do słuchawek, a
przetwornik C/A umieścić bezpośrednio przy głośniku. Efekt powinien być
bliski perfekcji. Nie żartuję. Produkują takie i to jedna z niewielu
sensownych rzeczy w świecie audiodebili, choć ceny nie są niskie.
> przerwach między utworami szumi. Skoro laik wychwytuje takie rzeczy to i
> ludek z wyczulonym uchem tym bardziej.
Bo to jest problem sprzetu analogowego, z grubsza dowolnego.
Pozbądź się analogowości na wszystkich etapach, problem zniknie. Kiedyś
nie dało się zrobić toru audio w pełni cyfrowego. Teraz da się. A
audiofile dalej istnieją. Jak płaskoziemcy. Z tego się śmiejemy.
-
34. Data: 2025-01-09 18:10:09
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: alojzy nieborak <g...@g...com>
W dniu 2025-01-09 o 17:41, heby pisze:
> On 09/01/2025 16:46, alojzy nieborak wrote:
>>> Więc rozumiesz, że słowo "też" nie ma sensu, bo ten routerboard nic
>>> nie słyszy na poziomie funkcjonalnym przekazywania pakierów z lewa na
>>> prawo. Głuchy jest.
>> Naciąganie.
>
> Nie. Dane na wyjściu są takie same jak na wyjściu. To, czy masz
> izolowany, zewnętrzny zasilacz nie wpływa na niego funkcjonalnie. Router
> nie słyszy szumów, telefonów, zasilania. Przekazuje dane z wejścia na
> wyjście perfekcyjnie. Jedyny problem, czasem zgubi pakiet. To nie
> problem, dane w buforach nie są gubione.
>
>> Jak wepniesz słuchawki do komputera
>
> Czy pomiędzy słuchawkami a komputerem istnieje wielowarstwowy protokół
> komunikacyjny z sumami kontrolnymi jak w routerze? Rozumiesz bezsens tej
> analogii między słuchawkami a routerem?
Dla odbiorcy bez znaczenia jak i co pracuje, ważne co do niego dociera.
Zakłócenia Z rutera dochodzą co odbiorcy w formie szumu/pisków/trzasków
albo nie. Czasem dochodzą.
>> Realnie jak wyciszysz głos na prawie minimum wtedy do słuchawek idzie
>> cyfrowy bełkot/szum wymieszany z sygnałem użytecznym. Ja słyszę to to
>> bez problemu i nie jestem audiofilem.
>
> To nie używaj analogowych kabli.
A jakie mam używać? Cyfrowe/światłowodowe? :) Odnotowuje tylko że
zakłócenia są słyszalne i tyle. Dla mnie nie są one jakoś szczególnie
dokuczliwe, piszę tylko że są i do tego są w sprzęcie hi-fi.
> Sugeruję zastosować transmisję cyfrową wprost do słuchawek, a
> przetwornik C/A umieścić bezpośrednio przy głośniku. Efekt powinien być
> bliski perfekcji. Nie żartuję. Produkują takie i to jedna z niewielu
> sensownych rzeczy w świecie audiodebili, choć ceny nie są niskie.
Wydaje się sensowne.
>> przerwach między utworami szumi. Skoro laik wychwytuje takie rzeczy to
>> i ludek z wyczulonym uchem tym bardziej.
>
> Bo to jest problem sprzetu analogowego, z grubsza dowolnego.
> Pozbądź się analogowości na wszystkich etapach, problem zniknie. Kiedyś
> nie dało się zrobić toru audio w pełni cyfrowego.
Audiofile chyba od tego się odwracają i być może temat jest świeży.
Takich rozwiązań nie kojarzę. Dla audiofila cała magia/"magia" przez
wtrącenie cyfrówki do toru audio chyba pryśnie.
> Teraz da się. A
> audiofile dalej istnieją. Jak płaskoziemcy. Z tego się śmiejemy.
>
Standardowo. "Audiofilstwo" jest dla specyficznej grupy
pasjonatów/hobbystów najczęściej z nieco grubszym portfelem. Skoro jest
popyt u jakiejś grupy, ktoś oferuje podaż. Ofkors bywają przegięcia pały:)
-
35. Data: 2025-01-09 19:29:25
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 09/01/2025 18:10, alojzy nieborak wrote:
>> Czy pomiędzy słuchawkami a komputerem istnieje wielowarstwowy protokół
>> komunikacyjny z sumami kontrolnymi jak w routerze? Rozumiesz bezsens
>> tej analogii między słuchawkami a routerem?
> Dla odbiorcy bez znaczenia jak i co pracuje, ważne co do niego dociera.
Dla audiofila jest istotne ile kosztowało, to, co pracuje. Co do niego
dociera, nie jest istotne, wystarczy wobraźnia.
> Zakłócenia Z rutera dochodzą co odbiorcy w formie szumu/pisków/trzasków
> albo nie. Czasem dochodzą.
Nigdy przez sieć cyfrową.
Jesli ktoś ma router obwinięty analogowym kablem głośnikowym to może.
Ale jeśli ma obwinięty *cyfrowym* kablem głośnikowym, to nie.
Cały problem "szumów w audio" nie istnieje od wieków. Ktoś może marudzić
o "szumie kwantyzacji" itp bzdury, ale mało kto zauważył, że obecnie
potrafimy odtwarzać na absurdalnych głebiach bitowych i próbkowaniach,
za grosze. Nawet podły sprzęt za kilka dolarów typu "karta audio na usb"
z aliexpress, ma absurdalnie dobrej jakości przetornik w porównaniu do
dowolnego analogowego badziewia HiFi z czasów słusznie minionych, a i
obecnych.
>> To nie używaj analogowych kabli.
> A jakie mam używać? Cyfrowe/światłowodowe? :)
Tak.
Cyfrowe słuchawki, wpinane w USB-C, to obecnie normalka. Niektóre z nich
mają przetowoniki C/A, choć można pytać czy we wtyczce, czy w słuchawce,
ale te lepsze w słuchawce.
Świadłowodowe stosujemy od wieków. Toslink.
Gdzieś widziałem poważne kolumny głośnikowe z dziurką na toslink i
drogie nie były. Cyfrowy dzwięk po koncentryku to chyba był powszechny w
zeszłym wieku, sam mam ciągle w użyciu komputerowy zestaw głośnikowy z
wejściem cyfrowym kupiony w 2000.
> Odnotowuje tylko że
> zakłócenia są słyszalne i tyle.
Czego nikt nie kwestionuje. Ja tylko nie pojmuje jak można przywołać
analogię z Diory z routerem, w którym to routerze zakłócenia nie
istnieją dla odbiorcy sygnału cyfrowego bo są wykluczone matematycznie.
> Dla mnie nie są one jakoś szczególnie
> dokuczliwe, piszę tylko że są i do tego są w sprzęcie hi-fi.
To kiepski sprzęt HiFi, albo bardzo stary. Albo analogowy.
>> Bo to jest problem sprzetu analogowego, z grubsza dowolnego.
>> Pozbądź się analogowości na wszystkich etapach, problem zniknie.
>> Kiedyś nie dało się zrobić toru audio w pełni cyfrowego.
> Audiofile chyba od tego się odwracają i być może temat jest świeży.
Nie, odwracają się, bo jest sensowny. Istotnym elementem bycia audiofila
jest wiara w debilizmy, im głupsze tym lepiej. Ostatnio lepią na
ścianach pokoju guziki. Kwantowe oczywiście. Każda technologia
*naprawdę* poprawiająca brzmienie, jest biegunowo odległa od celów
audiofilstwa.
> Takich rozwiązań nie kojarzę. Dla audiofila cała magia/"magia" przez
> wtrącenie cyfrówki do toru audio chyba pryśnie.
Owszem, jak dowolne inne urojenia. Dlatego się z nich śmiejemy. Ale
zaczynamy się krztusić, kiedy z anegdoty o routerze robi się analogia do
Diory.
-
36. Data: 2025-01-09 21:54:17
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
On Thu, 9 Jan 2025 19:29:25 +0100 heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> > Zakłócenia Z rutera dochodzą co odbiorcy w formie
> > szumu/pisków/trzasków albo nie. Czasem dochodzą.
>
> Nigdy przez sieć cyfrową.
Nie takie "nigdy", bo cyfrowość mimo wszystko nie rozwiązuje do
końca problemu, tylko pozwala go lepiej uwidocznić i ew. zmierzyć.
Przekłamanie ramki, pakietu czy datagramu skutkuje zazwyczaj jego
odrzuceniem, a w transmisji real time to przekłada się na słyszalne
zniekształcenia. Nie dotyczy to oczywiście transmisji buforowanej, ale
z wątku nie wynika jednoznacznie o jakim scenariuszu mowa.
Mateusz
-
37. Data: 2025-01-09 22:06:49
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 09/01/2025 21:54, Mateusz Viste wrote:
>> Nigdy przez sieć cyfrową.
> Nie takie "nigdy", bo cyfrowość mimo wszystko nie rozwiązuje do
> końca problemu, tylko pozwala go lepiej uwidocznić i ew. zmierzyć.
> Przekłamanie ramki, pakietu czy datagramu skutkuje zazwyczaj jego
> odrzuceniem, a w transmisji real time to przekłada się na słyszalne
> zniekształcenia. Nie dotyczy to oczywiście transmisji buforowanej, ale
> z wątku nie wynika jednoznacznie o jakim scenariuszu mowa.
Mowa o routerze, więc buforowanej.
Mowa o światełku, więc praktycznie bezszumowej.
Mowa o niebuforowanej, ale o znacznie większej toleracji na szum, niż
analog.
Kazda wygrywa z analogiem.
-
38. Data: 2025-01-09 22:40:43
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 09.01.2025 o 22:06, heby pisze:
>>> Nigdy przez sieć cyfrową.
>> Nie takie "nigdy", bo cyfrowość mimo wszystko nie rozwiązuje do
>> końca problemu, tylko pozwala go lepiej uwidocznić i ew. zmierzyć.
>> Przekłamanie ramki, pakietu czy datagramu skutkuje zazwyczaj jego
>> odrzuceniem, a w transmisji real time to przekłada się na słyszalne
>> zniekształcenia. Nie dotyczy to oczywiście transmisji buforowanej, ale
>> z wątku nie wynika jednoznacznie o jakim scenariuszu mowa.
>
> Mowa o routerze, więc buforowanej.
> Mowa o światełku, więc praktycznie bezszumowej.
> Mowa o niebuforowanej, ale o znacznie większej toleracji na szum, niż
> analog.
>
> Kazda wygrywa z analogiem.
>
Ok ale nawet jakbyś w sprzęcie audio wysłał dźwięk telepatią, to i tak
na końcu odbytu siedzi wzmacniacz analogowy z szumem, popychający jakąś
membranę czy tłoczek, który nawet ekranowany łapie zakłócenia,
szczególnie "cyfrowe" :) Musiałbyś mieć cyfrowe ucho jednak :) Tak
czysto teoretycznie, bo jednak są wzmacniacze z filtrami w klasie A,
które nawet na "pełnym gwizdku" nie szumią specjalnie :)
--
Pixel(R)??
-
39. Data: 2025-01-09 23:08:40
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 09/01/2025 22:40, Pixel(R)?? wrote:
> Ok ale nawet jakbyś w sprzęcie audio wysłał dźwięk telepatią, to i tak
> na końcu odbytu siedzi wzmacniacz analogowy z szumem
Jesli przetowrnik i wzmacniacz znajdują się bezpośrednio w głośniku, o
centymetr od cewki, to nic więcej nie da się zrobić, choć można to wtedy
naprawdę zgrabnie zaizolować od EM i może już wcale nie trzeba.
Układ taki złapie znacząco mniej szumu niż rolka drutu audiofilskiego z
miedzi bezmiedziowej w oplocie z sumaryjskiego tartaku.
Innymi słowy, można wyeliminować *wszystko* o czym bredzą audiofile i co
padło w wątku, doprowadzając dzwięk do stanu, gdzie szumi już niesłyszalnie.
I to jest dokładnie to, czego audiodebile nie chcą. Bo tu chodzi o
gonienie króliczka.
-
40. Data: 2025-01-10 00:12:07
Temat: Re: pozew za naprawę sprzętu na youtube
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2025-01-09, alojzy nieborak <g...@g...com> wrote:
> W dniu 2025-01-09 o 17:41, heby pisze:
>> Sugeruję zastosować transmisję cyfrową wprost do słuchawek, a
>> przetwornik C/A umieścić bezpośrednio przy głośniku. Efekt powinien być
>> bliski perfekcji. Nie żartuję. Produkują takie i to jedna z niewielu
>> sensownych rzeczy w świecie audiodebili, choć ceny nie są niskie.
>
> Wydaje się sensowne.
Takie słuchawki są/były na rynku od wielu lat, np.:
Sennheiser RS175-U
Sony MDR-DS6500
przy czym wydaje się, nie są to modele skierowane stricte dla odbiorcy
tzw. audiofilskiego.
A w takim kontekscie audiofilowości od jakiego się ta dyskusja zaczeła
to nic cyfrowego audiofila MZ nie zadowoli. Nie sledze jakoś
systematycznie tematu, ale ZCP, wraz z lawinową popularyzacją CD pojawił
się audiofilski opór przed cyfrowością, która według nich nie brzmi
przecież naturalnie. Tylko analog brzmi naturanie. Nie do końca więc
chodzi tylko o brak szumów, przydźwięków i podbnych atrakcji.
Poza tym, na ostatnim stopniu i musi być wzmacniacz analogowy, no chyba
że pan E.Mósk zaimplementuje w swoich neuroczipach odpowiednie funkcje.
Tyle, że wtedy nie będą potrzebne słuchawki.
--
Marcin