On Mon, 7 Aug 2023 20:18:52 +0200, m4rkiz wrote:
> W dniu 07.08.2023 o 18:14, J.F pisze:
>> Niby zna, ale jak fabryka baterii dostarcza setki dziennie do fabryki
>> samochodów, to nie wiadomo na ile dokładnie to spisują.
>> Czytanie kodu to kolejna komplikacja na taśmie.
>
> wy widzieliście jakąś współczesną linię produkcyjną dużej firmy?
>
> https://youtu.be/P7fi4hP_y80
>
> ludzi i nie zautomatyzowane czynności to można liczyć na palcach jednej ręki,
reszta
> opiera się na kodach qr, nfc i rozpoznawaniu obrazu i innych cudach

A widzisz gdzies tam skanowanie QR?

No ale owszem, skoro kazde auto ma indywidualne wyposazenie, zgodne z
zamowieniem, to ktos tam poza kadrem musi dbac o odpowiednie
podstawianie czesci.
Baterii w Tesli moze mniej, jesli do kazdej sztuki idzie taka sama :-)

> tam wiadomo które śrubki poszły z którego woreczka i ile smaru nałożono a wy się
> zastanawiacie czy producent wie którą baterie przywiozą mu na gwarancję xD

Pytanie na ile dokładnie, bo tu o wazne rzeczy chodzi (prawne-karne),
a Tesli akurat przesuniecie o pare nr moze nie grac roli :-)

J.

do góry

On Mon, 7 Aug 2023 20:11:49 +0200, m4rkiz wrote:
> W dniu 07.08.2023 o 18:07, J.F pisze:
>> A tak przy okazji - wymontowanie takiego akumulatora z samochodu i
>> uzycie do innego celu, to legalne jest ?
>
> póki co tak samo legalne jak wyciągnięcie silnika z samochodu - jak jest twój, to
czemu nie

O demontażu samochodów i odpadach sa osobne przepisy.

Swojego samochodu rozebrac na czesci nie mozesz.
Ale moze na elektryki czy baterie sa inne przepisy.

J.

do góry

W dniu 07-08-2023 o 18:14, J.F pisze:

> A teraz moze nawet nie musi w serwisie wyskoczyc, skoro samochodzy
> sie przez internet z producentem łączą. Zamelduje taki o zmianie
> baterii ...

Renault w ten sposób blokowało baterie pochodzące z leasingu, ale
niezwrócone.
Już daaaawno temu.

do góry

On Mon, 7 Aug 2023 18:43:50 +0200, nadir wrote:
> W dniu 07.08.2023 o 18:14, J.F pisze:
>> Niby zna, ale jak fabryka baterii dostarcza setki dziennie do fabryki
>> samochodów, to nie wiadomo na ile dokładnie to spisują.
>
> Oznaczają, spisują i pilnują dokładanie. To nie są części za 200-300zł,
> ale za 20-30 tysięcy zł i więcej.

No ale nie musza wiedziec ktora bateria dokladnie w ktorym aucie.
Wystarczy data dostawy.

>> Czytanie kodu to kolejna komplikacja na taśmie.
>
> Robiłeś ostatnio zakupy w Lidlu czy Biedronce, kasy samoobsługowe widziałeś?

ale ludzi skanujących widziałes?
A tu ich nie widac :-)

J.

do góry

On Mon, 7 Aug 2023 18:30:52 +0200, nadir wrote:
> W dniu 05.08.2023 o 15:32, RadosławF pisze:
>> Numer seryjny walisz jedną i tą samą puncą, numer indywidualny już
>> nie i to generuje koszty.
>
> A propos kosztów. Dziś dorabiałem klucz do zamka w drzwiach i klucz ma
> wybity indywidualny numer pasujący do konkretnej wkładki.

Indywidualny? Czy jest np 1000 kombinacji wkładek, i numer kombinacji
masz wybity na kluczu ?

> Koszt nowego
> kompletu to coś około 300zł, a za to wszystko i tak ja płacę.

Ale takie dobre i warte swojej ceny, czy tylko przepłacasz za zwykły
klucz i zwykła wkładkę?

Wilka ?

J.

do góry

On Sat, 5 Aug 2023 15:32:29 +0200, RadosławF wrote:
> W dniu 05.08.2023 o 12:01, nadir pisze:
>>> W akumulatorze nie ma numerów egzemplarza, tylko numer serii.
>>
>> Jesteś pewien? W osprzęcie akumulatora jest kupa chipów, unikalny numer
>> seryjny takiego chipu, to żadna nowość. Czy producent samochodu ma w
>> swojej bazie danych przyporządkowane te numery do konkretnego VIN
>> samochodu to nie wiem?
>
> Sprawdź sobie czy ten unikalny chip ma unikalny numer czy jednak
> tylko numer serii?

Unikalny numer chipu to nic dziwnego. Bluetooth, Etherenet, Wifi,
DECT, IMEI, IMSI. No prawie unikalny, bo numerow zabrakło :-)

Natomiast numer serii w chipie to problem.
Maski zmieniac? Bo jak programować, to mozna i indywidualny wpisać.

> Jak ktoś napisał będzie wymóg takiej numeracji to producent się
> dostosuje a skoro nie ma to po co przepłacać?

Chyba nikt nie wpisał, a w samochodach i tak sie stosowało.
komputery, radia..

>>> Bo skoro nie trzeba to po co dopłacać?
>>
>> Już pomijając, że przy koszcie całej skrzyni czy silnika, wybicie na nim
>> numeru seryjnego to są grosze, to i tak klient za to płaci.
>
> Numer seryjny walisz jedną i tą samą puncą, numer indywidualny już
> nie i to generuje koszty.

Hm, akurat widzialem fabryczkę czesci do samochodow.
Jakis mniej istotnych/popularnych, bo obrabiali profile na CNC.

I koszt w zasadzie taki, ze pracownik po wyjeciu z CNC wstawia do
grawerki. Oczywiscie sama grawerka tez kosztuje, ale poza tym niby
kosztuje to pare sekund pracy pracownika. Ktory i tak ma co robic,
bo kontroluje jakosc itp.

Fakt, ze to nie wszystkie koszty - narzedzie w grawerce sie zuzywa,
serię numerów ktos musi zadac ... potem by pewnie jeszcze odbiorca
chcial listę dostać przyy dostawie ...

J.

do góry

W dniu 07.08.2023 o 21:06, J.F pisze:
> A widzisz gdzies tam skanowanie QR?

a czemu miałoby tam służyć?

ono jest kawałek wcześniej, wtedy kiedy bierze się rzeczy z magazynu i wypuszcza je
na
montaż, jak nie będą się zgadzały to nigdzie nie pojadą

a różnych systemów wizyjnych masz po drodze od groma
https://youtu.be/P7fi4hP_y80?t=496

do góry

W dniu 07.08.2023 o 21:08, J.F pisze:

> Swojego samochodu rozebrac na czesci nie mozesz.
> Ale moze na elektryki czy baterie sa inne przepisy.

ale możesz wyjąć akumulator/łożysko/baterię i zastosować gdzie sobie tylko wymyślisz

potem auto uzupełnić innym podzespołem i używać albo zezłomować bez uzupełniania

do góry

W dniu 08.08.2023 o 11:32, J.F pisze:

> Indywidualny? Czy jest np 1000 kombinacji wkładek, i numer kombinacji
> masz wybity na kluczu ?

indywidualny, po prostu 5-6 cyfr oznaczających głębokość (przesunięcie) nacięcia w
kolejnych miejscach

to jest 10 razy prostsze do ogarnięcia niż dołożenie kroku pośredniego przypisującego

poszczególnym kombinacjom numer porządkowy

do góry

W dniu 08.08.2023 o 11:32, J.F pisze:

> Indywidualny? Czy jest np 1000 kombinacji wkładek, i numer kombinacji
> masz wybity na kluczu ?

Indywidualny numer na kluczu i karcie do dorabiania. Ile jest kombinacji
wkładek to nie mam pojęcia.

> Ale takie dobre i warte swojej ceny, czy tylko przepłacasz za zwykły
> klucz i zwykła wkładkę?

Na ile dobre to nie wiem, bo nikt mi się jeszcze nie włamał, ale klucz
nie jest taki zwykły, bo nie idzie go dorobić u pierwszego lepszego
ślusarza, nawet jak masz ze sobą kartę kodową.

> Wilka ?

Wilka, ABUS, wiele firm tak ma.

do góry