-
11. Data: 2016-05-18 00:00:21
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik PiteR e...@f...pl ...
>> Troche z innej bajki pytanie:
>> - radio nie pamieta ustawien, wyglada na to, ze przy wylączonej
>> stacyjce nie ma pradu podtrzymujacego.
>> - ale nie pamieta tez ustawien, jak przy włączonej stacyjce
>> wylączy sie radio i włączy ponownie.
>> Czy to objaw złego podłaczenia czy awarii radia?
>
> Raczej radio zepsute.
> Bateria podtrzymująca umarła może.
>
> Jaki to sprzęcior?
Jakies radio firmowane przez skode, z tego co pamietam.
-
12. Data: 2016-05-18 13:25:57
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "PiteR" <e...@f...pl> napisał w wiadomości
news:XnsA60BB4FD73595PanElektronik@localhost.net...
> na ** p.m.s ** uciu pisze tak:
>
>
>>> Na żółtym kablu idącym do radia ma być zawsze obecne +12v
>>> Jeśli kabel zestawu nie przenosi +12v to połacz sobie przez
>>> diode.
>>
>> spróbuje to dziś połączyć, tylko wytłumacz mi po co ta dioda?
>> NIe znam się zbytnio na elektronicy i zakładałem ze podpięcie
>> zestawu ograniczy się do włożenia wtyczek :-)
>
> Dioda to zawór zwrotny. Zapobiega płynięciu prądu w złym kierunku jak
> np się pomylisz ;) Może być potrzebna a może nie być.
>
> To jest chyba schemat wiązki dodawanej do zestawu. Na razie sprawdź
> zółty kabel czy +12v nim przychodzi z samochodu i czy przechodzi w lewo
> na wtyczkę idącą do radia.
>
> http://piterpro.private.pl/img/radio_01.png
Tłumaczysz człowiekowi nie mającemu pojęcia o elektryce, jak ma podłączać
przewody. Z mojego doświadczenia wiem, że to się dobrze nie skończy... ;-)
Najprościej by było, gdyby autor wątku sprawdził jakie kolory wchodzą na
kolejne piny oryginalnej kostki (vitarowskiej) i porównał to z pinami kostki
z zestawu (tej wkładanej do radia). Na bank jest żółty zamieniony z
czerwonym i stąd problem. Jeżeli mam rację, to zamiana żółtego z czerwonym w
kostce z zestawu (tej wkładanej do radia) rozwiąże problem. Jeśli tylko
autor wątku nie jest daltonistą, to jest najbezpieczniejszy sposób
rozwiązania problemu.
Wiwo
-
13. Data: 2016-05-18 13:57:51
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 16 May 2016 22:09:13 +0200, m4rkiz
<m...@m...od.wujka.na.g.com> wrote:
> A4 jest podlaczone 'bezposrednio' do akumulatora i odpowiada za
> podtrzymanie ustawien radia
Żałosne, że 21 wieku producent nie umie zrobić radia, które pomiętało
by ustawienia bez zasilania.
--
Marek
-
14. Data: 2016-05-18 14:15:09
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Wiwo pisze tak:
> Tłumaczysz człowiekowi nie mającemu pojęcia o elektryce, jak ma
> podłączać przewody. Z mojego doświadczenia wiem, że to się dobrze
> nie skończy... ;-)
>
> Najprościej by było, gdyby autor wątku sprawdził jakie kolory
> wchodzą na kolejne piny oryginalnej kostki (vitarowskiej) i
> porównał to z pinami kostki z zestawu (tej wkładanej do radia). Na
> bank jest żółty zamieniony z czerwonym i stąd problem. Jeżeli mam
> rację, to zamiana żółtego z czerwonym w kostce z zestawu (tej
> wkładanej do radia) rozwiąże problem. Jeśli tylko autor wątku nie
> jest daltonistą, to jest najbezpieczniejszy sposób rozwiązania
> problemu.
No kurcze jakaś mała żaróweczka, wiatraczek od kompa, żarówka LED na
12v w każdym domu się znajdzie i można sprawdzić co w kabelku piszczy
:)
--
Piter
golf mk2
Kia ma 7 lat gwarancji ale jak będzie jeździć po 29 latach?
-
15. Data: 2016-05-18 14:19:59
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "PiteR" <e...@f...pl> napisał w wiadomości
news:XnsA60C90FC3847Cdayrider@localhost.net...
> na ** p.m.s ** Wiwo pisze tak:
>
>> Tłumaczysz człowiekowi nie mającemu pojęcia o elektryce, jak ma
>> podłączać przewody. Z mojego doświadczenia wiem, że to się dobrze
>> nie skończy... ;-)
>>
>> Najprościej by było, gdyby autor wątku sprawdził jakie kolory
>> wchodzą na kolejne piny oryginalnej kostki (vitarowskiej) i
>> porównał to z pinami kostki z zestawu (tej wkładanej do radia). Na
>> bank jest żółty zamieniony z czerwonym i stąd problem. Jeżeli mam
>> rację, to zamiana żółtego z czerwonym w kostce z zestawu (tej
>> wkładanej do radia) rozwiąże problem. Jeśli tylko autor wątku nie
>> jest daltonistą, to jest najbezpieczniejszy sposób rozwiązania
>> problemu.
>
> No kurcze jakaś mała żaróweczka, wiatraczek od kompa, żarówka LED na
> 12v w każdym domu się znajdzie i można sprawdzić co w kabelku piszczy
> :)
>
Kiedyś w każdym domu była blaszka z puszki po konserwach, stara dętka i
szpulka po niciach.
Chyba tak to mówił Adam Słodowy. :)
--
Pozdrawiam,
yabba
-
16. Data: 2016-05-18 14:34:09
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2016-05-18 o 13:57, Marek pisze:
> On Mon, 16 May 2016 22:09:13 +0200, m4rkiz
> <m...@m...od.wujka.na.g.com> wrote:
>> A4 jest podlaczone 'bezposrednio' do akumulatora i odpowiada za
>> podtrzymanie ustawien radia
>
> Żałosne, że 21 wieku producent nie umie zrobić radia, które pomiętało by
> ustawienia bez zasilania.
zrobienie tego to pryszcz ale pewnie chodzi o to, że wtedy musiałby być
wbudowany akumulator do podtrzymania a może to wiąże ze sobą jakeś
komplikacje (ochrona środowiska, koszt utylizacji itd). To samo mnie
wkurza w AGD i RTV które nie pamiętają godziny i ustawień po zaniku
zasilania...
-
17. Data: 2016-05-18 14:39:37
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 18 May 2016 14:34:09 +0200, w <nhhng2$iu1$1@portraits.wsisiz.edu.pl>,
sirapacz <n...@s...pl> napisał(-a):
> zrobienie tego to pryszcz ale pewnie chodzi o to, że wtedy musiałby być
> wbudowany akumulator do podtrzymania a może to wiąże ze sobą jakeś
> komplikacje (ochrona środowiska, koszt utylizacji itd).
Bateryjki w płytach głównych wytrzymują z 10 lat...
-
18. Data: 2016-05-18 14:45:17
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2016-05-18 o 14:39, r...@k...pl pisze:
> Wed, 18 May 2016 14:34:09 +0200, w <nhhng2$iu1$1@portraits.wsisiz.edu.pl>,
> sirapacz <n...@s...pl> napisał(-a):
>
>> zrobienie tego to pryszcz ale pewnie chodzi o to, że wtedy musiałby być
>> wbudowany akumulator do podtrzymania a może to wiąże ze sobą jakeś
>> komplikacje (ochrona środowiska, koszt utylizacji itd).
>
> Bateryjki w płytach głównych wytrzymują z 10 lat...
>
mnie tego nie mów. poza tym 10 to tylko najwytrwalsze:) 7 lat ok:)
nie zmienia faktu ze nawet wieksza biurokracja czy koszt jest
uzasadnieniem dla tekiej upierdliwości
-
19. Data: 2016-05-18 14:57:08
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** yabba pisze tak:
>> No kurcze jakaś mała żaróweczka, wiatraczek od kompa, żarówka LED
>> na 12v w każdym domu się znajdzie i można sprawdzić co w kabelku
>> piszczy
>> :)
> Kiedyś w każdym domu była blaszka z puszki po konserwach, stara
> dętka i szpulka po niciach.
> Chyba tak to mówił Adam Słodowy. :)
a teraz tylko smartfony, ładowarki i lornety :)
Fajni są tacy ludzie (tzw normalsi) co w domu nawet przedłużacza nie
mają za to w barku alkohole świata. Zawsze gotowi na wpadnięcie
znajomych. Mastahy z nich mają czasem komplet niklowanych śrubokrętów
zegarmistrzowskich z Biedronki, nożyk wysuwany plastikowy z OBI i
grzechotkę 1/4 cala ;)
--
Piter
golf mk2
Kia ma 7 lat gwarancji ale jak będzie jeździć po 29 latach?
-
20. Data: 2016-05-18 20:54:29
Temat: Re: porada elektryka potrzebna - radio i zest głośnomówiący
Od: uciu <a...@g...com>
W dniu środa, 18 maja 2016 13:26:11 UTC+2 użytkownik Wiwo napisał:
> Na bank jest żółty zamieniony z
> czerwonym i stąd problem. Jeżeli mam rację, to zamiana żółtego z czerwonym w
> kostce z zestawu (tej wkładanej do radia) rozwiąże problem. Jeśli tylko
> autor wątku nie jest daltonistą, to jest najbezpieczniejszy sposób
> rozwiązania problemu.
było dokładnie tak jak pisałeś - kabelki zamienione i jest ok ;-) Poleciałem po
kabelkach i problem rozwiązany.
PS a daltonem nie jestem :-)
uciu