> Najprawdopodobniej z powodu masy błędów ortograficznych, gramatycznych i
> interpunkcyjnych. I chwała moderatorowi, że takie coś wyrzucał do kosza.
>

m$ word sie wykłada przy tekście z dużą ilością błędów
ale przepraszam jeśli to Cie bezpośrednio zabolało już nie będe abusował

parys

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.internet.polip

do góry

Grzegorz Janoszka wrote:
> On Sat, 29 Nov 2003 18:45:03 +0100 I had a dream that Michal
> Gawrylczyk <m...@g...pl> wrote:
>> Po drugie: to jest wlasnie nieuczciwa konkurancja. Uczelnie dostaja
>> dotacje z
>> KBN na rozwoj sieci uczelnianych, a zaczynaja swiadczyc uslugi
>> komercyjne w zanizonych cenach. Moga sobie pozwolic, bo sa
>> dotowane....
>
> Żadna uczelnia nie sprzedaje łączy, bo po prostu nie może.
> Podaj jakiś przykład, dowolny.

No oczywiscie ze nie uczelnie bezposrednio, ale firmy powolane przez
srodowiska akademickie do obslugi uczelni czy sieci miejskich....

Michal

do góry

Adam Szendzielorz wrote:
> Witam,
>
>> No nie dziwie sie ze slabe. Jak sie sprzedaje tak duze lacza w takich
>> cenach,
>> to ceizko jest je upchnac poza swoim szkieletem....
>
> A widziales ich szkielet ? ;-)
> Ja mowilem tylko o wysciu w swiat (!). Sam szkielet dziala pieknie.
> A ich w swiat malo interesuje, to oni sa dla siebie centrum ;-)

Widzialem jaki maja szkielet. Jezeli jest jak pisza to robi to wrazenie.
Ale wyjscie w swiat tez jest jednak wazne, podobnie jak peeringi.

>> Pojdz do innego operatora, a za 20 tys dostaniesz duzo wiecej i to w
>> jednym kawalku. A ja napisalem, ze roznica moze byc np. dwukrotna,
>> a nie ze za 18 tys dostaniesz 45Mb.
>
> Daj konkretny przyklad gdzie :)
> I zeby mi TPNETowa klientela (ktorej mam 90%) nie marudzila,
> ze ten ktos wycina z niej ruch albo ze bramka z TPNETem slaba.
> pozdr.

Nie chcialbym zeby ktos posadzil mnie o reklame, ale skontaktuj sie
z dzialem handlowym jakiegos wiekszego operatora w Polsce (poza
TPSA)

Michal

do góry

On Sun, 30 Nov 2003 17:26:30 +0100 I had a dream that 'Tom N'
<n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
> Centrum Komputerowe należy do samofinansujących się jednostek
> Politechniki. Prowadzi działalność gospodarczą w zakresie szeroko
> pojętych usług internetowych. Szczegóły można znaleźć w ofercie.

No. Podobnie jest z ACK Cyfronet AGH w Krakowie.
Ale nie jest to uczelnia i tyle.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

do góry

On 30 Nov 2003 19:04:55 +0100 I had a dream that parys <p...@p...pl> wrote:
> bardzo ładnie ze w Polsce społeczność akademicka poszła swoja droga i
> zrobili sobie własna siec, i niech sobie na zdrowie hulają we własnej
> sieci która przecież mogą wykorzystywać do wszelkich swoich celów czy to
> naukowych czy dydaktycznych, czy do badań, dla dostępu do Internetu
> (własnego), do udostępniania swoich osiągnięć itd, ale niech sie
> odkolegują i zejdą z areny operatorów komercyjnych

Trochę nie rozumiesz. Ale większość MANów sprzedających komercji łącza,
robi to tanio, bo też jakość dostępu (np. do TPSA) jest marna, a także
ta sieć nie jest serwisowana od piątku 16:00 do poniedziałku 8:00.
To jest taki internet dla ubogich, poważna firma nie będzie polegać
tylko na takim łączu.

> wg mnie jedynym wporządku zagraniem było by przejście na własne
> rozliczenie, tzn odcięcie sie od jakiejkolwiek pomocy bardzo szeroko
> rozumianego Państwa, oddanie pieniążków za już istniejącą infrastrukturę
> (przynajmniej za to, choć można by sie uprzeć i przy wielu innych
> poniesionych nakładach), a najlepiej ogólna prywatyzacja
> czy ktoś będzie miał odwagę? oczywiście, że nie bo jak by wszedł
> właściciel prywatny/udziałowcy etc to w ciągu roku 80% pracowników
> wyleciała by na bruk, na pysk a Ci co by pozostali to robili by po 20h na
> dobe za polowe tej pensji co maja dziś a i ceny usług automatycznie by im
> skoczyły
> obawiam się, że odwagę miały by tylko osoby usytuowane dziś wystarczająco
> blisko tzw ?koryta?, mające duże nadzieje i złudzenia na lepszy zarobek,
> bo rzeczywiście kilku miało by szanse

Nie rozumiesz. Uczelnie nie mają kasy na sprzątaczki, a chcesz im
podnieść ceny za internet dziesięciokrotnie?
A to, że MANy sobie dorabiają obsługując kilkanaście firemek, to nic
strasznego dla _polskiego_ _internetu_ się nie dzieje.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

do góry

On Sun, 30 Nov 2003 19:18:44 +0100 I had a dream that Michal Gawrylczyk
<m...@g...pl> wrote:
> No oczywiscie ze nie uczelnie bezposrednio, ale firmy powolane przez
> srodowiska akademickie do obslugi uczelni czy sieci miejskich....

Ale to jest osobna firma, płaci podatki etc, więc co w tym złego?

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

do góry

W wiadomości
<news:slrnbskdv6.c9n.Grzegorz.Janoszka@plus.icsr.agh
.edu.pl>
dnia 2003-11-30, Grzegorz Janoszka wstukał(a)

> On Sun, 30 Nov 2003 19:18:44 +0100 I had a dream that Michal Gawrylczyk
<m...@g...pl> wrote:
>> No oczywiscie ze nie uczelnie bezposrednio, ale firmy powolane przez
>> srodowiska akademickie do obslugi uczelni czy sieci miejskich....
> Ale to jest osobna firma, płaci podatki etc, więc co w tym złego?

Płaci też za energię, czynsz itd?
A pracownicy biorą pensję, czy pracują jako wolontariusze. A jak to się
ma do ich głównego zajęcia na uczelni, może pracują 24/dobę?
--
Tomasz Nycz
Czasami, z nieznanych przyczyn, powstaje synapsa pomiędzy ośrodkiem
wzrokowym i trawiennym, a skutki są żałosne.
(look for X-Email to reply to poster)

do góry

Grzegorz Janoszka wrote:
> On Sun, 30 Nov 2003 19:18:44 +0100 I had a dream that Michal
> Gawrylczyk <m...@g...pl> wrote:
>> No oczywiscie ze nie uczelnie bezposrednio, ale firmy powolane przez
>> srodowiska akademickie do obslugi uczelni czy sieci miejskich....
>
> Ale to jest osobna firma, płaci podatki etc, więc co w tym złego?

Oczywiscie, ale takie firmy duza czesc sprzetu/infrastruktury/pracownikow
zawdzieczaja uczelniom, ktore je finansuja. I byloby to w porzadku, gdyby
nie fakt ze w/w firmy zaczynaja sprzedawac swoje uslugi takze podmiotom
innym niz uczelnie.

Michal

do góry

> On Sun, 30 Nov 2003 19:18:44 +0100 I had a dream that Michal Gawrylczyk
> <m...@g...pl> wrote:
>> No oczywiscie ze nie uczelnie bezposrednio, ale firmy powolane przez
>> srodowiska akademickie do obslugi uczelni czy sieci miejskich....
>
> Ale to jest osobna firma, płaci podatki etc, więc co w tym złego?
>

hmmm
ale mogę sie założyć, ze gdyby tak prase napuścić tu ówdzie to mieli byśmy
którąśset afere, w naszej Rzeczy Pospolitej, w tym roku
z autopsji już chyba każdy... ba nawet przedszkolak wie, że przy
powstawaniu takiej firmy musiał napewno być jakiś niezły przewał i pewnie
nadal sie dzieją
eh może ktoś napisze do Wyborczej i do innych czołowych brukowców
czy sam mam skrobnąć :P
na pewno wśród ludzi pracujących do dziś w okolicach tematu lub wśród
byłych pracowników jest wielu którzy zostali odtrąceni od koryta i nie
dostali nawet ochłapów, a może byli wtedy tylko asystentami lub stażystami
i tylko dlatego im sie nie należało? są tacy? na pewno każdy takich zna,
przecież to sie dzieje w całej Polsce, nie wstydźmy sie
nie będę nikomu odbierał chleba, może ktoś zna szczegóły i napisze sam
ja już się wiecej nie narażam nie chce dostać w gębe

parys

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.internet.polip

do góry

> Daj konkretny przyklad gdzie :)
> I zeby mi TPNETowa klientela (ktorej mam 90%) nie marudzila,
> ze ten ktos wycina z niej ruch albo ze bramka z TPNETem slaba.
> pozdr.

gts, atman, energis, tel-energo, crowley, nask...
Zapewnie pare osob by jeszcze dalo kilka mniej lub bardziej sensownych
przypadkow, wiec nie ma co marudzic na swoj los - wystarczy tylko troche
podzwonic...

steve

do góry