Jest jakiś permanentny?
Wszystkie się prędzej czy później ścierają, a przecież fabryczne
oznaczenia (nie wszystkie) są trwałe.

--
Mirek.

do góry

Dnia Sun, 24 Oct 2021 23:05:01 +0200, Mirek napisał(a):

> Jest jakiś permanentny?
> Wszystkie się prędzej czy później ścierają, a przecież fabryczne
> oznaczenia (nie wszystkie) są trwałe.

Niedawno pytałem o to kolegę.
Podesłał mi linki do tych, które sam kupuje. Mówił, że dość trwałe.

https://allegro.pl/oferta/pica-532-pisak-marker-znac
znik-bialy-1-2mm-6588817392?fromVariant=6588817392

https://allegro.pl/oferta/pica-534-pisak-marker-znac
znik-mazak-czarny-1mm-10012205579?fromVariant=658881
7392


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 2021-10-24 o 23:05, Mirek pisze:
> Jest jakiś permanentny?
> Wszystkie się prędzej czy później ścierają, a przecież fabryczne
> oznaczenia (nie wszystkie) są trwałe.
>
jak dotąd najsensowniej spisują się markery staedlera np. lumocolor

--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

niedziela, 24 października 2021 o 23:05:04 UTC+2 Mirek napisał(a):
> Jest jakiś permanentny?
> Wszystkie się prędzej czy później ścierają, a przecież fabryczne
> oznaczenia (nie wszystkie) są trwałe.

To w fabryce malują?
Myślałem, że laserkiem wypalane.

PS.: Malowanie lego - to jest dopiero wyzwanie ;>

do góry

niedziela, 24 października 2021 o 16:05:04 UTC-5 Mirek napisał(a):
> Jest jakiś permanentny?
> Wszystkie się prędzej czy później ścierają, a przecież fabryczne
> oznaczenia (nie wszystkie) są trwałe.
>
>

Naklejki i drukarka.

Alternatywnie bieda wersja to nadrukowac/napisac papierowych etykietek i przyklejac
tasma przezroczysta.
U mnie bieda wersja dziala ok. Ale niektore tasmy maja problem z plywaniem po
podgrzaniu. Trza se to jakos przetestowac.
Ale po nadrukowaniu/napisaniu montaz takich labelek idzie relatywnie szybko. Szybciej
niz opisywanie. No i ma te zalete ze po wymianie kabla latwo zmienic opis.

do góry

W dniu 24.10.2021 o 23:05, Mirek pisze:
> Jest jakiś permanentny?
> Wszystkie się prędzej czy później ścierają, a przecież fabryczne
> oznaczenia (nie wszystkie) są trwałe.
>
nie wiem co chcesz opisywać, ale ja zrobiłem tak:
Zwykły stary pisak wybebeszyłem, nalałem do niego lakieru samochodowego
akrylowego z kapeńką utwardzacza i rozpuszczalnika (za gęsty był).
miałem nim napisać 80 cyfr niezmywalnych na deszczu - zadziałało
rewelacyjnie. minął tydzień - pisak dalej działa, nie zasechł.
Wiem że niektórzy nie lubią samoróbki, ale jeśli chodzi o działanie - to
nie był pół-środek. Efekt jest doskonały. Jak ten pisak wyschnie,
następnym razem kolejny przerobię według tej metody

ToMasz

do góry

On 25.10.2021 17:09, Dawid Rutkowski wrote:

> Myślałem, że laserkiem wypalane.
>


W sumie jest to pomysł...
Myślałem raczej o takim rozpuszczalniku żeby z tym poliwinitem reagował.

--
Mirek.

do góry

poniedziałek, 25 października 2021 o 19:37:25 UTC+2 Mirek napisał(a):
> On 25.10.2021 17:09, Dawid Rutkowski wrote:
>
> > Myślałem, że laserkiem wypalane.
> >
>
>
> W sumie jest to pomysł...
> Myślałem raczej o takim rozpuszczalniku żeby z tym poliwinitem reagował.

Hmm, te napisy to są z kropeczek wyraźnych.
Może stary laserek, może oszczędzają?
A może to rzeczywiście "plujka" z jakimś kwasem?
To na takich zwykłych w szarej wspólnej izolacji i z "Y", literki czarne.

Ethernet outdoorowy - izolacja czarna, chyba podpis na biało.
Da się coś spalić na biało?

Dostałem ostatnio EN45545 niebieski z USA - strasznie marny kontrast opisu i literki
białe.
A na innym EN45545, zielonym z DE - tylko już nie pamiętam dokładnie, ale chyba
zewnętrzna izolacja sabix, a przewody chyba PVC (obie sabix były w tych do ruchu
ciągłego, jeszcze droższych) - literki czarne, punkcikowe i wyraźne (a niby
niepalny).

do góry

W dniu 25.10.2021 o 21:47, Dawid Rutkowski pisze:
> poniedziałek, 25 października 2021 o 19:37:25 UTC+2 Mirek napisał(a):
>> On 25.10.2021 17:09, Dawid Rutkowski wrote:
>>
>>> Myślałem, że laserkiem wypalane.
>>>
>>
>>
>> W sumie jest to pomysł...
>> Myślałem raczej o takim rozpuszczalniku żeby z tym poliwinitem reagował.
>
> Hmm, te napisy to są z kropeczek wyraźnych.
> Może stary laserek, może oszczędzają?
> A może to rzeczywiście "plujka" z jakimś kwasem?
> To na takich zwykłych w szarej wspólnej izolacji i z "Y", literki czarne.
>
> Ethernet outdoorowy - izolacja czarna, chyba podpis na biało.
> Da się coś spalić na biało?
>
> Dostałem ostatnio EN45545 niebieski z USA - strasznie marny kontrast opisu i
literki białe.
> A na innym EN45545, zielonym z DE - tylko już nie pamiętam dokładnie, ale chyba
zewnętrzna izolacja sabix, a przewody chyba PVC (obie sabix były w tych do ruchu
ciągłego, jeszcze droższych) - literki czarne, punkcikowe i wyraźne (a niby
niepalny).
>
Drukowane drukarkami plujkami przemysłowymi np. takimi:
https://coleman.pl/drukarki-ink-jet-malych-znakow/it
ems/markem-imaje-9450

Zależnie od tuszu nadruk ma różny kolor i właściwości.
Na pieluszkach używamy czarnego tuszu, który jest
wodoodporny i zmyć daje się tylko niektórymi rozpuszczalnikami.
Mechaniczne działania niewiele dają.
Izopropanol 99% w ogóle go nie rozpuszcza...


--
pzdr, j.r.

do góry

On Tue, 26 Oct 2021 01:31:39 +0200, Rutkowski, Jacek wrote:
> W dniu 25.10.2021 o 21:47, Dawid Rutkowski pisze:
>> poniedziałek, 25 października 2021 o 19:37:25 UTC+2 Mirek napisał(a):
>>> On 25.10.2021 17:09, Dawid Rutkowski wrote:
>>>> Myślałem, że laserkiem wypalane.
>>>>
>>> W sumie jest to pomysł...
>>> Myślałem raczej o takim rozpuszczalniku żeby z tym poliwinitem reagował.
>>
>> Hmm, te napisy to są z kropeczek wyraźnych.
>> Może stary laserek, może oszczędzają?

> Drukowane drukarkami plujkami przemysłowymi np. takimi:
> https://coleman.pl/drukarki-ink-jet-malych-znakow/it
ems/markem-imaje-9450

Cos w tym stylu.

Tylko tak sie zastanawiam:
-z czego jest zrobiony ten tusz/lakier, ze daje sie na PVC drukowac.

-z czego zrobili rurki w samej drukarce :-)

J.

do góry