a umialbys zrobic lepiej?

do góry

begin Michał Gut

> trzeba przzyznac ze mamy naprawde uzdolnionych ludzi w polsce:P takiej
> uniawki jeszcze nie widzialem:)

Moim zdaniem ta przeróbka jest kompletnie bez sensu, Uno Turbo to prawie
klasyk, można by zrobić z tego coś fajnego, a ten przyspawał do auta tonę
blachy żeby udawało audi. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

W dniu 2011-05-20 21:00, to pisze:
> begin Michał Gut
>
>> trzeba przzyznac ze mamy naprawde uzdolnionych ludzi w polsce:P takiej
>> uniawki jeszcze nie widzialem:)
>
> Moim zdaniem ta przeróbka jest kompletnie bez sensu, Uno Turbo to prawie
> klasyk, można by zrobić z tego coś fajnego, a ten przyspawał do auta tonę
> blachy żeby udawało audi. ;)
>

+ 2 tony szpachli...
tragedia ten "wynalazek"

gadacz

do góry

Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ir6dkc$v30$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> a umialbys zrobic lepiej?


On jest normalny i nie traci czasu na takie niedorobki...

--
Picasso

do góry

Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4dd6ba52$0$2447$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Michał Gut
>
>> trzeba przzyznac ze mamy naprawde uzdolnionych ludzi w polsce:P takiej
>> uniawki jeszcze nie widzialem:)
>
> Moim zdaniem ta przeróbka jest kompletnie bez sensu, Uno Turbo to prawie
> klasyk, można by zrobić z tego coś fajnego,

Dokładnie.
To auto było fajne same z siebie, dopóki nie zostało zepsute żeby udawało
niemiecką kupę nie wiadomo po co.

do góry

W dniu 2011-05-20 13:10, MZ pisze:
(CIACH)
> Ciekawe jak tym przejść legalnie przegląd :)
>

No jak. Nie wiesz jak? Zostawiasz dowód, a odbierasz dopiero
po 2-3 tygodniach. I potem jak przyjdą z ryjem na stacje
kontroli pojazdu to jest wymówka: "panie władzo: jak był
na przeglądzie to wszystko było OK, ale przez te 3 tygodnie
to nie wiem co oni zrobili".

Część aut do driftu, które mają badanie tak właśnie je
przechodzi.

do góry

W dniu 2011-05-20 20:58, Michał Gut pisze:
> a umialbys zrobic lepiej?

A jaki to ma związek z tym że to uno jest koślawo zrobione.
Jak kafelkarz Ci skopie kafle w kuchni to też sobie będziesz tłumaczył
że jest super bo lepiej tego sam byś nie zrobił?

Chwalić należy się czymś dobrze zrobione, a nie byle czym.
Dodatkowo nie wiadomo jakie technologie zostały zastosowane przy
przeróbkach tego auta i czy ono jest bezpieczne (ale to już inna sprawa).
Biorąc pod uwagę estetykę wykonania jak i pomysł uważam że
szkoda czasu chyba że autor tego koszmarka czegoś się nauczył ale wtedy
nie powinien się tym chwalić. A jak się już pochwalił to musi liczyć się
z różnymi opiniami. A Ty zamiast przedstawić swoje racje atakujesz i
bawisz się w pyskówki.


pozdrawiam
marggines

do góry

> z różnymi opiniami. A Ty zamiast przedstawić swoje racje atakujesz i
> bawisz się w pyskówki.

nie atakuje i nie bawie sie w pyskowki. pytanie bylo rzeczowe. krytykujesz
gostka ze zrobil sobie takie wozidlo a nie bierzesz pod uwage ze on nie ma
do dyspozycji cnc, tloczni itd. Slowem to reczna robota a nie automatyczna
jak w obecnych czasach.
ja nie potrafilbym wspawac rowno progu a co dopiero tak oblachowac (ba!
wyprofilowac te blachy). do tego tylko pije ze uwazasz ze dzieło spod reki
zapalenca powinno wygladac jak z fabryki. To ze to nigdy nie bedzie porzadne
auto - nikt tego nie neguje. To nadal jest uno tylko jakos pociete i
przekombinowane. W zderzeniu prawdopodobnie zabije kierowce nawet jesli
bedzie niewielkie. ale roznica polega na tym za auta wspolczesnie robione sa
w duzych fabrykach gdzie jest wiele osob z wyselekcjonowanymi zadaniami.
mają tłocznie, prasy, frezarki i inne wynalazki dzieki ktorym moga zrobic
czy prototyp czy serie.

uszanuj jego ciezka prace bo wlozyl jej bardzo duzo.

do góry

>> a umialbys zrobic lepiej?
>
> On jest normalny i nie traci czasu na takie niedorobki...
>

ach ci tepi i durni himalaisci.... zamiast siedziec w domu zapieprzają pod
górkę z 6-7 km tylko po to zeyb zaraz z niej zejść. co za marnotrawstwo
czasu!
nie to co inni, normalni.

do góry

> Moim zdaniem ta przeróbka jest kompletnie bez sensu, Uno Turbo to prawie
> klasyk, można by zrobić z tego coś fajnego, a ten przyspawał do auta tonę
> blachy żeby udawało audi. ;)

sens to inna bajka - czlowiek ostro pokombinowal zeby to zlozyc do kupy i
zrobic oblachowanie.
mnie osobiscie bardziej sie podobal ten oryginalny uniak - ladny by i
wygladal na zadbanego (o ile to bylo jego zdjecie).
a propos tony - jestem cholernie ciekaw ile to wazy teraz:))))))))))))
i jak szybko zacznie mu wpieprzac rdza wszystko bo cos nie wierze ze to bylo
z blachy ocynkowanej:)

do góry