Jak długo działa numer na kartę w Orange po wygaśnięciu terminu na
rozmowy przychodzące? Ma ktoś doświadczenie?

do góry

kołcz pisze:
> Jak długo działa numer na kartę w Orange po wygaśnięciu terminu na
> rozmowy przychodzące? Ma ktoś doświadczenie?
zaledwie 2 tygodnie połączone z tabunem sms. Potem jest "brak sieci" i
ktoś mówił ze jeszcze tydzień mozna go z innego numeru doładować zeby
wskrzesić. Tylko po co ta gadanina jak z pocałowaniem ręki możesz go
przenieść do Play za 5zł/rok?

ToMasz

do góry

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ivv5ha$ala$1@inews.gazeta.pl...
> kołcz pisze:
>> Jak długo działa numer na kartę w Orange po wygaśnięciu terminu na
>> rozmowy przychodzące? Ma ktoś doświadczenie?
> zaledwie 2 tygodnie połączone z tabunem sms. Potem jest "brak sieci" i
> ktoś mówił ze jeszcze tydzień mozna go z innego numeru doładować zeby
> wskrzesić. Tylko po co ta gadanina jak z pocałowaniem ręki możesz go
> przenieść do Play za 5zł/rok?

A po co ta agitacje z play? Nienawidzę tej sieci to po pierwsze,
nienawidzę ich to po drugie, po trzecie trzeba się zarejestrować.
Pytam jedynie, bo ten pop jest mi potrzebny maksymalnie do końca roku i
nie wiem czy dokarmiać go za 25zł.

do góry

kołcz pisze:
> Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:ivv5ha$ala$1@inews.gazeta.pl...
>> kołcz pisze:
>>> Jak długo działa numer na kartę w Orange po wygaśnięciu terminu na
>>> rozmowy przychodzące? Ma ktoś doświadczenie?
>> zaledwie 2 tygodnie połączone z tabunem sms. Potem jest "brak sieci" i
>> ktoś mówił ze jeszcze tydzień mozna go z innego numeru doładować zeby
>> wskrzesić. Tylko po co ta gadanina jak z pocałowaniem ręki możesz go
>> przenieść do Play za 5zł/rok?
>
> A po co ta agitacje z play?
to nie agitacja tylko najlepsze wyjście.

> Nienawidzę tej sieci to po pierwsze,
> nienawidzę ich to po drugie,
Wolno Ci.
> po trzecie trzeba się zarejestrować.
Dla zdrowych, nie oszukujących ludzi to nic strasznego.
> Pytam jedynie, bo ten pop jest mi potrzebny maksymalnie do końca roku i
> nie wiem czy dokarmiać go za 25zł.
Wiec raz szybko wyrejestrujesz, dwa... nie ważne. co bym nie powiedział,
lepiej będzie jak dosponsorujesz orange (najwiecej skorzystają
francuzi?) i zapomnisz o sieci której nie lubisz.
ToMasz

do góry

Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ivvekb$9gb$1@inews.gazeta.pl...
> kołcz pisze:
>> Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
>> news:ivv5ha$ala$1@inews.gazeta.pl...
>>> kołcz pisze:
>>>> Jak długo działa numer na kartę w Orange po wygaśnięciu terminu na
>>>> rozmowy przychodzące? Ma ktoś doświadczenie?
>>> zaledwie 2 tygodnie połączone z tabunem sms. Potem jest "brak sieci"
>>> i
>>> ktoś mówił ze jeszcze tydzień mozna go z innego numeru doładować
>>> zeby
>>> wskrzesić. Tylko po co ta gadanina jak z pocałowaniem ręki możesz go
>>> przenieść do Play za 5zł/rok?
>>
>> A po co ta agitacje z play?
> to nie agitacja tylko najlepsze wyjście.

I procenik od sprzedaży?
Przykro mi, nie będe korzystał z bandyckiej sieci pobierającej
horrendalne opłaty za połączenia do nich.

>> Nienawidzę tej sieci to po pierwsze,
>> nienawidzę ich to po drugie,
> Wolno Ci.
>> po trzecie trzeba się zarejestrować.
> Dla zdrowych, nie oszukujących ludzi to nic strasznego.

Niestety jestem chorym oszustem i nie zamierzam.

>> Pytam jedynie, bo ten pop jest mi potrzebny maksymalnie do końca roku
>> i
>> nie wiem czy dokarmiać go za 25zł.
> Wiec raz szybko wyrejestrujesz, dwa... nie ważne. co bym nie
> powiedział,
> lepiej będzie jak dosponsorujesz orange (najwiecej skorzystają
> francuzi?) i zapomnisz o sieci której nie lubisz.

Tak, jednak ich zasponsoruje niż ten Twój polski(?) dziadowski play.

do góry

kołcz pisze:
nie rozumiem po co te nerwy?
>>>> przenieść do Play za 5zł/rok?
>>>
>>> A po co ta agitacje z play?
>> to nie agitacja tylko najlepsze wyjście.
>
> I procenik od sprzedaży?
> Przykro mi, nie będe korzystał z bandyckiej sieci pobierającej
> horrendalne opłaty za połączenia do nich.
nie chce stawać w obronie Play, bo napawdę nie mam w tym interesu, ale
jak sie mijasz z prawdą to napiszę jak jest. Rozmowy do Play są
oczywiście droższe, bo taka jest ustawa itp. ale marża np z orange do
play, jest duuuzo wyższa niz marża z orange do plusa!
Tak więc do play jest drozej bo tak chce ustawodzaca, a także bardzo
drozej bo tak chce ORange(naprzykład)

>>> Nienawidzę tej sieci to po pierwsze,
>>> nienawidzę ich to po drugie,
>> Wolno Ci.
>>> po trzecie trzeba się zarejestrować.
>> Dla zdrowych, nie oszukujących ludzi to nic strasznego.
>
> Niestety jestem chorym oszustem i nie zamierzam.
wolno Ci,nikt nie ma nic przeciw! JAk kochasz swoje dane to płać. jak
chcesz podpisać jeden papierek - będzie taniej. tylko nie rób z tego
problemu.
> Tak, jednak ich zasponsoruje niż ten Twój polski(?) dziadowski play.
Możesz w popie bawic sie przelewami sms, one przedłużają chyba na 5 dni.
Jakiś pakiet przedłuzał na 30. możesz przejść na free na karte,
doładować za 100, kase sprzedać przelewem sms, poczekać do konca roku,
kartę z netem sprzedać.
rozwiązań jest dużo. pytanie czy warto.
W playu wybierz sobie taryfę LongPlay 1, dostaniesz godzinkę do
wszystkich za 1zł przez 6 miesięcy. to sie nazywa sponsorowanie?
odjeście po pół roku kosztuje 1 kartkę a4+list polecony
ToMasz

do góry

W dniu 2011-07-17 21:53, ToMasz pisze:
> Dla zdrowych, nie oszukujących ludzi to nic strasznego.

Bzdury piszesz. Oni podczas przenoszenia numeru do Play Fresh potrafią
"przybić" to na abonament! Oczywiście potem możesz odkręcać temat, ale
to ładnie o nich nie świadczy.
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

do góry

Tomaszek <t...@o...pl> napisał(a):

> W dniu 2011-07-17 21:53, ToMasz pisze:
> > Dla zdrowych, nie oszukujących ludzi to nic strasznego.

> Bzdury piszesz. Oni podczas przenoszenia numeru do Play Fresh potrafią
> "przybić" to na abonament! Oczywiście potem możesz odkręcać temat, ale
> to ładnie o nich nie świadczy.

Opowiedz teraz o sieci, w której nie zdarzają się takie rzeczy, ale nie o
takiej, w której *Tobie* nic się nie zdarzyło, tylko w ogóle się nic nie
przytrafia.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-07-18 10:10, g...@N...gazeta.pl pisze:
> Opowiedz teraz o sieci, w której nie zdarzają się takie rzeczy, ale nie o
> takiej, w której *Tobie* nic się nie zdarzyło, tylko w ogóle się nic nie
> przytrafia.

Takiej to chyba nie ma, ale przyznasz, że "najlepszą" obsługę klienta ma
plej;)
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

do góry

Tomaszek <t...@o...pl> napisał(a):

> Takiej to chyba nie ma, ale przyznasz, że "najlepszą" obsługę klienta ma
> plej;)

Wg mnie takie rzeczy tylko w Era-mobile.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry