Użytkownik "Peter" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h4vn6v$q4c$1@node2.news.atman.pl...
> szomiz pisze:
>> I dlaczego przy utrzymaniu obecnej mody i trendu zle sie to skonczy dla
>> osob dostosowanych do wytycznych dyktowanych przez marketoidow.
>
> To się nie skończy z co najmniej dwóch powodów: 1) rynek musiałby to

A to wlasnie zalezy czy rynek bedzie ksztaltowany przez rynek, czy przez
ludzi, ktorzy na ksztaltowaniu rynku zarabiaja pieniadze.

I - moim zdaniem - jeszcze chwila, jeszcze troche łosi, i nie będzie trzeba
dyktatury, żeby się w świecie Orwela, na własne życzenie i za własne
pieniądze obudzić.

:(

sz.

do góry

Użytkownik "iso" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:h4vqdg$cbq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> "Konrad Kosmowski" napisał:
>
>>>> Tak to sobie tłumacz, że tu sami gimnazjaliści, tylko ty jeden haker,
>>>> którego
>>>> nikt nie rozumie.
>>
>>> http://www.isonet.pl/_listaprojektow__.html
>>> To są te poważne przedsięwzięcia? No cóż...
>
> bardzo poważne,

Pierdu pierdu. Eurokolchoz mimo pewnych wad ma miedzy innymi zalete pt.
slownik zamowien.

No to wrzuc sobie w bezplatne wyszukiwarki kody wyszczegolnione przy
prezydenckim zamowieniu i popatrz co i za ile ostatnio poszlo.

I - zapewniam - wszystko co poszlo mialo od razu link do BIP i od razu
zgodny z obowiazujacym prawem.

sz.

do góry

Konrad Kosmowski pisze:
> ** Peter <p...@p...fm> wrote:
>
> (ciach pomysł)
>
>> To jest całkiem przyzwoity pomysł. Pytanie tylko, czy którykolwiek z
>> urzędników BBN lub Kancelarii Prezydenta, wie coś więcej o tym medium, jakim
>> jest internet, niż tylko "coś słyszałem o tym"? Mam wątpliwości.
>
> No właśnie na tym polega problem. Problem jest szerszy bo generalnie moim
> zdaniem brakuje jakiegoś centralnego ośrodka koordynującego przepływ
> krytycznych informacji dla obywatela płynących z różnych np. ministerstw. I w
> dodatku mamy dwa ośrodki władzy. :)

Pomysł dobry, ale ja bym jeszcze wszystkie pomysły społeczeństwa
normalnie upubliczniał i poddawał nie tylko dyskusji, ale i głosowaniu w
internecie. Tak, wiem. Nie zawsze byłoby to wiarygodne, ale dawałoby
pewien obraz oczekiwań części społeczeństwa, a i ludzie widzieliby sens
przesyłania różnych uwag, bo wiedzieliby, że nie lądują one z zasady w
koszu.

Z tym, że... to chyba pozostanie w sferze marzeń.

>> Dlaczego np. jak dotąd (a może jest, ale ja nie znam) nie opracowano czegoś
>> takiego, jak w Finlandii
>> http://www.suomi.fi/suomifi/qualitytotheweb/index.js
p ? Od tego bym zaczął w
>> sferze rządowej.
>
> No widzisz - ale to politycy by musieli zacząć myśleć w kategoriach "stworzę
> coś konstruktywnego w Internecie to zyskam poparcie Internautów i przy okazji
> coś zrobię dla kraju", a nie "a odpimpuje sobie stronę to może odzyskam jakieś
> głosy".

U naszych polityków pomysły, nierzadko interesujące, są tylko wtedy,
kiedy jest w tym interes danej partii lub poszczególnych osób. Sam
czasem zastanawiam się, czy do Sejmu nie powinni trafiać tylko ludzie
bogaci. Takiemu to nie zależy już na pieniądzach :-)

--
Peter

do góry

szomiz pisze:
> Użytkownik "Peter" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:h4vn6v$q4c$1@node2.news.atman.pl...
>> szomiz pisze:
>>> I dlaczego przy utrzymaniu obecnej mody i trendu zle sie to skonczy
>>> dla osob dostosowanych do wytycznych dyktowanych przez marketoidow.
>>
>> To się nie skończy z co najmniej dwóch powodów: 1) rynek musiałby to
>
> A to wlasnie zalezy czy rynek bedzie ksztaltowany przez rynek, czy przez
> ludzi, ktorzy na ksztaltowaniu rynku zarabiaja pieniadze.

Na razie to drugie jest u nas w większości. :/

--
Peter

do góry