-
91. Data: 2011-07-27 15:44:57
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
Użytkownik "Padre" <P...@n...net> napisał w wiadomości
news:j0njui$u6n$1@news.onet.pl...
> No właśnie, praw fizyki nie zmienię, 20 letni gaźnikowiec z 200000km na
> LPG pali średnio 10l gazu tam gdzie nowy downsizeowany turbodieselek
> poradzi sobie na 3,5l oleju :)
I myślisz że te 10 litrów gazu truje tak mocno jak 3,5 litra ON??
Ja tam w kuchni mogę zapalić kuchenkę na gaz, zrobisz tak z ON/PB?
--
Desoft
-
92. Data: 2011-07-27 16:04:33
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>> Przykład z życia: pieniądze zarobione na Zachodzie w latach '70 (nie
>> na winobraniu, praca głową, ale też niezbyt długa) pozwalają w latach
>> '80 na zakup domu *z odsetek* od zgromadzonej sumy, bez naruszania
>> tzw. kapitału.
>
> Ale ile tej pracy ? Bo czarnorynkowy przelicznik byl nieublagany, nie
> da sie ukryc, 1000$ zarobionych na zachodzie to jakies 40 miesiecznych
> pensji.
Czy to ważnie ile? Dość, że w jakieś dziesięć lat, lub mniej, dało się
ten kapitał na lokacie podwoić. Zarobić 10k$ też się dało na wyjeździe,
a 400 miesięcznych pensji, to prawie tyle, co człowiek bierze przez
całe życie.
> Oczywiscie tylko dzieki nielicznosci wypuszczonych.
Chyba nie tylko dzięki nieliczności.
>> Czerwony tak bardzo potrzebował dewiz, że zadłuzał się nawet u obywateli,
>
> No, dzisiaj tez sie zadluza u obywateli.
> A wtedy .. znow komuszy brak myslenia ? Najlepiej byloby wyjazdow nie
> utrudniac :-)
Aż tak bardzo nie utrudniali.
>> oferując niesamowite procenty (zupełnie odwrotnie
>
> Czy one wtedy byly takie niesamowite to nie wiem,
No, duże były. Jak się doliczyło jakieś premie za wypłatę w "bonach",
to mogło być kilkanaście procent. Ale mnie jeszcze zastanawia co innego.
Logicznie rzecz biorąc, każdy dolar jaki trafił do pekao, powinien być
zaraz przeznaczony na zapłatę za licencję na jakiegoś berlieta. A mnie
kiedyś w banku wydali zielony banknot drukowany gdzieś tak w czasach
pierwszej wojny światowej. Jak on się tam uchował?
> ale dzis tez sa niesamowite - 0 (zero) %.
To ja mam na rachunku bieżącym jednak wyższe oprocentowanie. Nawet
mi czasem belkowe zabierają.
Jarek
--
Rok -- trochę więcej niż trzysta
numerów codziennych gazet
Rok -- więcej niż jedna czterdziesta
tego co jeszcze się zdarzy
-
93. Data: 2011-07-27 16:12:45
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Desoft napisał:
>> No właśnie, praw fizyki nie zmienię, 20 letni gaźnikowiec z 200000km na
>> LPG pali średnio 10l gazu tam gdzie nowy downsizeowany turbodieselek
>> poradzi sobie na 3,5l oleju :)
>
> I myślisz że te 10 litrów gazu truje tak mocno jak 3,5 litra ON??
Nie chodziło o trucie, tylko o dwutlenek węgla. Wprawdzie dziennikarze
emisję CO2 nazywają zwykle "truciem", ale to tylko dlatego, że są to
nieopisane wprost tępaki bez podstawowego wykształcenia.
> Ja tam w kuchni mogę zapalić kuchenkę na gaz, zrobisz tak z ON/PB?
Ja tak zrobię ze świeczką. Albo z lampką oliwną. Albo z prymusem na
benzynę (nie zrobię, bo nie mam, ale kiedyś tak ludzie gotowali).
To przede wszystkim problem ilościowy, choć oczywiście racja, że ze
spalania metanu powstaje dwa razy więcej wody niż dwutlenku węgla,
a z długich łańcuchów prawie po równo. Ponadto przy spalaniu w silniku,
przy dużych ciśnieniach i szybkości spalania, występuje prawdziwy
problem *trucia* -- tlenki azotu, tlenk węgla itp.
--
Jarek
-
94. Data: 2011-07-27 16:17:19
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w
Pan J.F napisał:
>> Oczywiscie tylko dzieki nielicznosci wypuszczonych.
>Chyba nie tylko dzięki nieliczności.
No wiesz, podstawowe prawo ekonomii - jakby wiecej ludzi wypuszczali,
to by przywozili wiecej dolarow, i te dolary by stanialy.
>> A wtedy .. znow komuszy brak myslenia ? Najlepiej byloby wyjazdow
>> nie
>> utrudniac :-)
>Aż tak bardzo nie utrudniali.
Utrudniali utrudniali. Zaproszenie, paszport .. a mozna sie przeciez
bylo dogadac i organizowac wyjazdy na winobrania :-)
>No, duże były. Jak się doliczyło jakieś premie za wypłatę w "bonach",
>to mogło być kilkanaście procent. Ale mnie jeszcze zastanawia co
>innego.
>Logicznie rzecz biorąc, każdy dolar jaki trafił do pekao, powinien
>być
>zaraz przeznaczony na zapłatę za licencję na jakiegoś berlieta. A
>mnie
>kiedyś w banku wydali zielony banknot drukowany gdzieś tak w czasach
>pierwszej wojny światowej. Jak on się tam uchował?
Byc moze ktos znalazl po babci i wplacil na lokate.
A podejrzewam ze juz wtedy banki miedzy soba sie poslugiwaly raczej
przelewami niz walizkami banknotow.
>> ale dzis tez sa niesamowite - 0 (zero) %.
>To ja mam na rachunku bieżącym jednak wyższe oprocentowanie. Nawet
>mi czasem belkowe zabierają.
Ale mowimy o rachunkach dewizowych w PKO BP :-)
J.
-
95. Data: 2011-07-27 16:20:23
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Hello J.F,
>>> Ale wiesz - ze specami od zasilaczy to tak jak z zegarmistrzami -
>>> jeden wystarczy na baaardzo duży obszar.
>> Ale zobacz ile tego jest - komorka, dwie ladowarki,
>Teraz komórki mają jednolite ładowarki...
Ale ile tego jest.
A co model to projekt plytki, badania, CE ..
>> telewizor, komputer, laptop (ten ma ze cztery), dvd, mp3,
>> nawigacja,
>> telefon, terminal do neostrady - a co chwila nowy model, kazdy
>> trzeba jakos zaprojektowac.
>Jasne. A teraz policz, ile nowych modeli sprzętu rocznie w Polsce
>powstaje. Kilkaset? To starczy dla dwóch...
No przeciez pisalem ze trzeba umiec po chinsku :-)
>> A dobrego "prostownika" do samochodu nie ma, albo jest
>> nieprzyzwoicie
>> drogi :-)
>A propos, to mam projekt takiego "prostownika" - 60A chwilowo. Z
>objętości w okolicach puszki piwa.
Ale nie produkujesz, nie sprzedajesz, tylko narzekasz na bezrobocie
:-)
J.
-
96. Data: 2011-07-27 16:40:25
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F,
Wednesday, July 27, 2011, 6:20:23 PM, you wrote:
>>>> Ale wiesz - ze specami od zasilaczy to tak jak z zegarmistrzami -
>>>> jeden wystarczy na baaardzo duży obszar.
>>> Ale zobacz ile tego jest - komorka, dwie ladowarki,
>>Teraz komórki mają jednolite ładowarki...
> Ale ile tego jest.
> A co model to projekt plytki, badania, CE ..
Taż piszę - jednolite. Nie ma potrzeby tworzenia kolejnych modeli
ładowarek.
>>> telewizor, komputer, laptop (ten ma ze cztery), dvd, mp3,
>>> nawigacja,
>>> telefon, terminal do neostrady - a co chwila nowy model, kazdy
>>> trzeba jakos zaprojektowac.
>>Jasne. A teraz policz, ile nowych modeli sprzętu rocznie w Polsce
>>powstaje. Kilkaset? To starczy dla dwóch...
> No przeciez pisalem ze trzeba umiec po chinsku :-)
Na nauke chińskiego jestem zdecydowanie za stary. Poza tym
tam też są fachowcy, którzy chą swój ryż jeść...
>>> A dobrego "prostownika" do samochodu nie ma, albo jest
>>> nieprzyzwoicie drogi :-)
>>A propos, to mam projekt takiego "prostownika" - 60A chwilowo. Z
>>objętości w okolicach puszki piwa.
> Ale nie produkujesz, nie sprzedajesz, tylko narzekasz na bezrobocie
> :-)
Ponieważ z samej zasady nie mógłbym na tym przyczepić CE. "Prostownik"
z prądem 60A? Tym spawać można...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
97. Data: 2011-07-27 16:59:33
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: philips <p...@o...pl>
Tak sobie czytałem Wasze opinie na temat pomysłów zmuszenia producenta
do czegoś tam. Jedni z Was cieszą się, że sprzęt znowu będzie stał 30
lat, inni martwią się, że przez to ludzie stracą pracę. Zwolennicy
regulacji nie zauważają, że wspomniane pralki będą droższe i być może
nie będzie niektórych ludzi na nie stać.
Jakoś nie zauważyłem (może nie doczytałem), aby ktoś stanął w obronie
wolnego rynku! Jeżeli klient chce, to kupi jednorazówkę, jeżeli nie
chce, to wyda 5 razy tyle forsy i kupi coś, co powinno wytrzymać 30 lat.
Oby tylko producent zapewnił części zamienne w tym czasie. O ile się nie
mylę, to można kupić zarówno sprzęt tani jak i drogi - wedle oczekiwań
klienta.
Dziwię się, że jest tylu zwolenników zmuszania producentów przez
urzędników, aby robili coś innego, czy inaczej niż do tej pory. Według
mnie ludzie ci nie zauważają, że skoro urzędnik może zmusić producenta
do czegoś, to również może zmusić zwolennika takich regulacji do
robienia czegoś, czego on nie chce. Domyślam się, że są to ludzie,
którzy nie zauważają konsekwencji pozwolenia urzędnikowi na zbyt dużo
lub są to ludzie o moralności Kalego. Dopóki urzędnik zmusza kogoś
innego, to jest dobrze, bo Kali na tym skorzysta. Płacz i zgrzytanie
zębów zacznie się, gdy urzędnik "weźmie się" za Kalego...
-
98. Data: 2011-07-27 17:00:53
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-07-27 08:53, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Wed, 27 Jul 2011 00:43:12 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>
>>> "RTV i AGD wymieniamy co 5-7 lat. To o połowę szybciej niż kilkanaście
>>> lat temu. Minister środowiska chce, aby UE opracowała przepisy
>>> zmuszające firmy do wytwarzania "długowiecznego" sprzętu "
>>
>> To jest też pół prawdy.
>>
>> Bo o ile pralki kilkanaście lat temu może i faktycznie wymieniało się
>> rzadko, to jednak o wiele częściej się je serwisowało.
>> To trzeba było wyczyścić popalone styki w programatorze, to wymienić
>
> Zgadza się, toteż postuluję 10-letnią gwarancję.
Ale jaki widzisz sens w zakazie kupowania pralek z gwarancją krótszą niż
dziesięcioletnia?
I jakie kary przewidujesz dla ludzi którzy sobie taką pralkę ściągną z
krajów bez takiego nakazu?
-
99. Data: 2011-07-27 17:09:23
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: Jacek Maciejewski <j...@o...pl>
Dnia Wed, 27 Jul 2011 19:00:53 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
>> Zgadza się, toteż postuluję 10-letnią gwarancję.
>
> Ale jaki widzisz sens w zakazie kupowania pralek z gwarancją krótszą niż
> dziesięcioletnia?
> I jakie kary przewidujesz dla ludzi
Nie postuluję zakazów ani kar dla użytkowników. Skąd taki zboczony wniosek?
:)
--
Jacek
-
100. Data: 2011-07-27 17:11:12
Temat: Re: minister walczy z .. pralkami
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j0org0$eh7$1@news.onet.pl...
>
> Poza tym nie wiem czy to takie jednoznaczne - mozna jeszcze zaciskac,
> zgrzewac - w klasycznej pralce cyny bardzo niewiele, moze nawet wcale.
>
Pralka była tylko przykładem, a chodziło o cały sprzęt jednorazowy - czyli
głównie elektronikę.
P.G.