-
61. Data: 2009-01-21 23:30:32
Temat: Re: lampowe stereo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Sławomir,
Thursday, January 22, 2009, 12:20:39 AM, you wrote:
>> Ale do jakiego końca? W drugiej połowie lat 80-tych rynku pierwotnego
>> telewizorów czarno-białych już nie było. Nawet mnie było stać na
>> kolorową 20-calową ITT-Nokię kupioną od małego importera.
>> Na początku lat 80-tych zaprzestano w Polsce produkcji telewizorów
>> czarno-białych. Ostatnimi produkowanymi były potomki linii Libry.
> Jesteś pewien tego zaprzestania? Wydaje mi się, że Unimor tłukł
> czarno białe maluchy dłużej, ale mogę się mylić.
Masz rację z małymi telewizorami - Neptun 155 i Vela były tłuczone
długo.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)
-
62. Data: 2009-01-21 23:33:22
Temat: Re: lampowe stereo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jarosław,
Thursday, January 22, 2009, 12:23:34 AM, you wrote:
[...]
>> A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
>> reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.
> Nie miała. Ja miałem NAGRĘ E z takimi szpulami. Ona miała 7,5"/s.
Może nowsze już nie miały. Ale ja pamiętam Nagrę z 4 prędkościami - od
4.76 do 38.1 cm/s.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)
-
63. Data: 2009-01-21 23:33:41
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
> Kudelski swoją miniaturową Nagrę na taśmę 1/8" 18um zrobił pod koniec
> lat 60-tych.
No fakt, ja miałem do czynienia z produkcja lat siedemdziesiątych,
to mnie zmyliło.
> Polski kaseciak kwadrofoniczny był zgodny z pierwotnym projektem
> Philipsa. I z powodów oczywistych nigdy się nie przyjął.
A chociaż był zrealizowany przez Philipsa, czy to tylko projekt,
a myśmy za króliki doświadczalne robili?
--
Jarek
-
64. Data: 2009-01-21 23:42:47
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
>>> A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
>>> reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.
>> Nie miała. Ja miałem NAGRĘ E z takimi szpulami. Ona miała 7,5"/s.
>
> Może nowsze już nie miały. Ale ja pamiętam Nagrę z 4 prędkościami - od
> 4.76 do 38.1 cm/s.
Który model? NAGRA IV miała chyba dwie prędkości -- 7,5" i 15".
--
Jarek
-
65. Data: 2009-01-21 23:42:57
Temat: Re: lampowe stereo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jarosław,
Thursday, January 22, 2009, 12:33:41 AM, you wrote:
>> Kudelski swoją miniaturową Nagrę na taśmę 1/8" 18um zrobił pod koniec
>> lat 60-tych.
> No fakt, ja miałem do czynienia z produkcja lat siedemdziesiątych,
> to mnie zmyliło.
Odnoszę wrażenie, żeś ciut starszy ode mnie i pamięć już nie ta ;)
Przez Ciebie muszę sobie odświeżać dane i fakty. Na przykład to, że
ostatnim lampowym stereofonicznym był DSTL-202 z 1973 roku a pierwszym
tranzystorowym Meluzyna z 1972 roku.
>> Polski kaseciak kwadrofoniczny był zgodny z pierwotnym projektem
>> Philipsa. I z powodów oczywistych nigdy się nie przyjął.
> A chociaż był zrealizowany przez Philipsa, czy to tylko projekt,
> a myśmy za króliki doświadczalne robili?
Zdecydowanie projekt - to przecież nie miało najmniejszego sensu.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)
-
66. Data: 2009-01-21 23:46:17
Temat: Re: lampowe stereo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jarosław,
Thursday, January 22, 2009, 12:42:47 AM, you wrote:
>>>> A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
>>>> reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.
>>> Nie miała. Ja miałem NAGRĘ E z takimi szpulami. Ona miała 7,5"/s.
>> Może nowsze już nie miały. Ale ja pamiętam Nagrę z 4 prędkościami - od
>> 4.76 do 38.1 cm/s.
> Który model? NAGRA IV miała chyba dwie prędkości -- 7,5" i 15".
Miałem ją w ręku może przez 3 minuty. Wiem, że mnie to strasznie
zaskoczyło.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)
-
67. Data: 2009-01-21 23:56:04
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
>>> Kudelski swoją miniaturową Nagrę na taśmę 1/8" 18um zrobił pod koniec
>>> lat 60-tych.
>> No fakt, ja miałem do czynienia z produkcja lat siedemdziesiątych,
>> to mnie zmyliło.
>
> Odnoszę wrażenie, żeś ciut starszy ode mnie i pamięć już nie ta ;)
> Przez Ciebie muszę sobie odświeżać dane i fakty. Na przykład to, że
> ostatnim lampowym stereofonicznym był DSTL-202 z 1973 roku a pierwszym
> tranzystorowym Meluzyna z 1972 roku.
No właśnie, od początku mi się wydawało, że to pierwszeństwo Elizabeth,
to jakieś szachrajstwo. Ale ja w końcu mogę nie pamiętać takich rzeczy,
mnie usprawiedliwia skleroza.
>>> Polski kaseciak kwadrofoniczny był zgodny z pierwotnym projektem
>>> Philipsa. I z powodów oczywistych nigdy się nie przyjął.
>> A chociaż był zrealizowany przez Philipsa, czy to tylko projekt,
>> a myśmy za króliki doświadczalne robili?
>
> Zdecydowanie projekt - to przecież nie miało najmniejszego sensu.
Ech, taki projektant u Philipsa to ma fajnie.
--
Jarek
-
68. Data: 2009-01-22 00:06:25
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
>>>>> A co szkodziło zapewnić zgodność ze studyjnym sprzętem? Nawet
>>>>> reporterska, szpulowa Nagra z maleńkimi, 13 cm szpulkami miała 15"/s.
>>>> Nie miała. Ja miałem NAGRĘ E z takimi szpulami. Ona miała 7,5"/s.
>>> Może nowsze już nie miały. Ale ja pamiętam Nagrę z 4 prędkościami - od
>>> 4.76 do 38.1 cm/s.
>> Który model? NAGRA IV miała chyba dwie prędkości -- 7,5" i 15".
>
> Miałem ją w ręku może przez 3 minuty. Wiem, że mnie to strasznie
> zaskoczyło.
Na stronie http://www.nagraaudio.com/pro/pages/informationHisto
ry.php
jest historia NAGRY. Skrócona, ale za to autorska. Nie wszystko tam
opisane. NAGRA II, ta z napędem na korbkę, raczej nie miała czterech
prędkości. Zresztą niewiele tego wyprodukowano. Z drugiej strony --
NAGRA E miała jedną, a nieco wcześniejsze NAGRY IV -- dwie prędkości.
To może NAGRA III? Nie wiem, nie używałem. Ale to lata sześćdziesiąte.
Wtedy 15"/s miało jakis sens. Później już niebardzo. Dotyczy to tak
NAGRY, jak i Koncertów czy innych Revoksów.
--
Jarek
-
69. Data: 2009-01-22 05:58:39
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Tomasz Szczesniak <t...@p...com.pl>
Dnia Wed, 21 Jan 2009 23:39:10 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> nadala:
> Bez przesady - zanim zaczęła się posierpniowa zadyma to można było
> spokojnie kupić. Ceny były tak zaporowe, że osiągnięto w miarę
> równowagę między podażą a popytem. Meluzyna kosztowała bodaj 9000 PLN
> bez kolumn, co dawało 3 ładne pensje.
Ale ja mówię o sprzęcie który zakończł życie na etapie prototypu, albo
nawet wcześniej. I to nie tylko elektronika, ale i AGD i maszyny
i samochody i inne, ogólnie technika.
> Koncerta ubił brak popytu spowodowany zaporową ceną. Na dokładkę
> naprawdę trudno było o szpule do niego - zastosowano jakiś
> pseudoprofesjonalny system, z niczym niezgodny. W Polsce do dzisiaj
> używa się nadal magnetofonów studyjnych bezszpulowych, z prędkością
> przesuwu 38.1 cm/s - Koncert miał max 19.05 cm/s i nietypowe szpule.
> Koncert ze zwykłymi, plastikowymi szpulkami 18 cm wyglądał po prostu
> żenująco.
Koncerty które ja widziałem mogły używać normalnych szpul.
Nie był to magnetofon profesjonalnym ale wysokiej klasy domowy
(choć spotkałem się z określeniem półprofesjonalny w odniesieniu do
Konderta). Niestety mnóstwo części miał importowanych ze stery walutowej
to szybko został ubity (a że drogi był to fakt).
--
Tomasz Szczesniak
t...@s...pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
-
70. Data: 2009-01-22 06:03:56
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Tomasz Szczesniak <t...@p...com.pl>
Dnia Wed, 21 Jan 2009 22:46:58 +0000 (UTC) na fali pl.misc.elektronika
stacja Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> nadala:
> Na początku lat osiemdziesiątych bywałem w Zakładach Kasprzaka. Wtedy
> jeszcze te Koncerty tam robiono. A w laboratorium stały różne dziwne
> rzeczy. Na przykład kwadrofoniczny magnetofon kasetowy. Nasi sobie
> wymyślili, że będzie on kompatybilny z kasetami stereo i mono. Czyli
> nagrywał cztery ślady na połowie szerokości taśmy z kasety. Jaką
> szerokość miały ścieżki, można sobie wyobrazić. Jaka była jakość
> zapisu -- tego nie musiałem sobie wyobrażać, słyszałem. Głowice
> robili na zamówienie Japończycy. Dziwili się trochę na co i po co
> to komu, ale skoro wzięli pieniądze, to zrobili. Duże pieniądze.
> Bardzo duże pieniądze.
Słyszałem opowieść z pierwszej ręki, od osoby która widziała ten
sprzęt, że Kasparzak zrobił na zamówienie UB magnetodon nagrywaący
na kasiecie 16 (szesnaście) śladów jednocześnie, do nagrywania
podsłuchów linii telefonicznych. Przesłuchy i pasmo pewnie było
paskudne, ale do zastosowanego celu zapewne wystarczające. Nie
wiedział tylko kto im robił głowice.
--
Tomasz Szczesniak
t...@s...pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice