-
1. Data: 2014-02-18 13:28:09
Temat: kilofazer, fazer600, a może coś innego
Od: dddddddd <f...@e...com>
Cześć,
planuję zmianę motoru (w tej chwili Pegaso650, ale mam ok. 170cm więc
jak dla mnie trochę za wysoki). Mój budżet to raczej do 10.000zł, ale
chętnie wydam mniej - i w tej cenie chciałbym się zmieścić z kuframi
(przynajmniej jednym). Napisałem raczej, bo nie wykluczam większej
kwoty, ale też nie wykluczam motocykla za połowę tej ceny :)
Najpierw myślałem nad Fazerem 600, ale planuję wypady po kilkaset km -
na początek z plecaczkiem - dopóki nie namówię żony na swoje dwa koła :).
Jako że żona ogólnie jest dość oporna jeśli chodzi o motocykl, to
chciałbym kupić coś co posłuży mi dłużej i nie będę musiał jej znowu
truć głowy ;).
Ogólnie motocykl wykorzystam na dojazdy do miasta, popołudniowe wypady
odstresowujące :) i właśnie dłuższe wypady - kilkaset km za jednym zamachem.
Spodobał mi się fazer1000 (np. taki jak ten - to nie reklama:
http://otomoto.pl/yamaha-fzs-1000-fazer-3-kufry-M391
0922.html ) - tylko
czy nie jest to już za wielka maszyna?
W nowszych fazerkach600 był chyba ABS - warto w ogóle zwracać na to
uwagę? w kilofazerach w tym przedziale cenowym chyba nie było.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
2. Data: 2014-02-19 16:35:03
Temat: Re: kilofazer, fazer600, a może coś innego
Od: "ARO" <a...@p...pl>
Użytkownik "dddddddd" <f...@e...com> napisał w wiadomości
news:ldvjks$50g$1@dont-email.me...
> Cześć,
> planuję zmianę motoru (w tej chwili Pegaso650, ale mam ok. 170cm więc jak
> dla mnie trochę za wysoki). Mój budżet to raczej do 10.000zł, ale chętnie
> wydam mniej - i w tej cenie chciałbym się zmieścić z kuframi (przynajmniej
> jednym). Napisałem raczej, bo nie wykluczam większej kwoty, ale też nie
> wykluczam motocykla za połowę tej ceny :)
> Najpierw myślałem nad Fazerem 600, ale planuję wypady po kilkaset km - na
> początek z plecaczkiem - dopóki nie namówię żony na swoje dwa koła :).
> [...]
Dużego fazera nie miałem, ale Czy coś Tobie da jeżeli napiszę, że mały fazer
(taki do 2003) jest szybki i mega ekonomiczny, a zarazem zajebiscie
niewygodny dla pasazera? Moja baba wymiękła po 30km na polskich drogach.
Przejedz sie jednym i drugim (najlepiej z żoną) i sam stwierdzisz czego
potrzebujesz, a dysponując taką gotówką i tak kupisz to co będzie w lepszym
stanie.
pzdr
--
ARQ
transalp
-
3. Data: 2014-02-21 10:33:58
Temat: Re: kilofazer, fazer600, a może coś innego
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-02-19 16:35, ARO pisze:
>
> Dużego fazera nie miałem, ale Czy coś Tobie da jeżeli napiszę, że mały
> fazer (taki do 2003) jest szybki i mega ekonomiczny, a zarazem
> zajebiscie niewygodny dla pasazera? Moja baba wymiękła po 30km na
> polskich drogach. Przejedz sie jednym i drugim (najlepiej z żoną) i sam
> stwierdzisz czego potrzebujesz, a dysponując taką gotówką i tak kupisz
> to co będzie w lepszym stanie.
>
coś mi to da - bo raczej się na niego nie zdecyduję - ciekawe jak FZ6 -
bo te jeszcze zmieszczą się w moim budżecie.
A liczyłem na odpowiedzi w stylu 'bierz bandita bo jest zajebiście
wygodny' albo 'jak masz 170cm to fazera1000 nie bierz bo będzie za duży' ;)
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
4. Data: 2014-02-21 17:25:32
Temat: Re: kilofazer, fazer600, a może coś innego
Od: Prawy <r...@g...com>
jak - coś takiego można zrobić takiemu fajnemu motoru...?
...i co takiego potrzebnego w tych kurfach wozicie?
-
fzs1000
-
5. Data: 2014-02-24 13:20:24
Temat: Re: kilofazer, fazer600, a może coś innego
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-02-21 17:25, Prawy pisze:
> jak - coś takiego można zrobić takiemu fajnemu motoru...?
> ...i co takiego potrzebnego w tych kurfach wozicie?
>
> -
> fzs1000
>
przecież wiadomo że nikt do miasta czy na jednodniową wycieczkę takich
kufrów ciągnąć nie będzie.
Ja w swoim moto mam jeden kufer, ale nie wyjeżdżałem nigdy na dłużej niż
jeden dzień i zawsze sam - a jeden kufer przydawał się bo jeździłem nim
też do pracy (a nawet jak nic nie wiozłem to miałem gdzie kask i
rękawice zostawić)
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
6. Data: 2014-02-24 13:23:01
Temat: Re: kilofazer, fazer600, a może coś innego
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-02-21 17:25, Prawy pisze:
> jak - coś takiego można zrobić takiemu fajnemu motoru...?
> ...i co takiego potrzebnego w tych kurfach wozicie?
>
> -
> fzs1000
>
z resztą - w obecnym motocyklu mam uchwyt boczny na drabinę teleskopową,
z powodzeniem można było się wybrać na serwis w rynku :)
teraz już tego nie potrzebuję, ale wcześniej inaczej bym się moto do
pracy nie wybrał.
Chyba jedyny motocykl serwisowy w moim rejonie :)
--
Pozdrawiam
Łukasz