-
21. Data: 2009-08-05 01:20:04
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: __Maciek <i...@c...org>
Mon, 03 Aug 2009 23:38:36 +0200 ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl>
napisał:
>> Czy mozecie poradzic mi jakiś modem GSM, ktory moglbym podpiąć do
>> serwera z systemem linux?
>> Komunikacja po RS232 (serwer<>modem)
>czyli kablem com? wtyk d9? w życiu nie widziałem ( nie twierdze ze nie
>istnieją.)
Oczywiście że są, od (chyba) tak dawna jak GSM. Sam w takim lutowałem
stabilizator ;-)
A rozwiązania dwa, jeżeli to ma być zastosowanie amatorskie to
najlepiej używany telefon z Allegro, obsługujący komendy AT, np.
wspomniany Siemens Do tego MAX3232 zasilany z 3,3V (przypomianam że
większość telefonów ma elektronikę na 3,3V i może się zepsuć jak
dostanie 5V na RXD).
Jeżeli ma być zastosowanie profesjonalne to nie ma co kombinować - są
gotowe modemy z RS-232, robi takie np. Motorola, Siemens itd.
--
I really hate this damn machine,
I wish that they would sell it.
It never does just what I want,
But only what I tell it.
-
22. Data: 2009-08-05 08:46:11
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Zbych <a...@o...pl>
Jarosław Sokołowski pisze:
> taki eksperyment trzeba jakoś specjalnie zaaranżować. Ale teraz jest
> okazja spytać kogoś, kto zna to z własnego doświadczenia. Więc pytam.
Chyba się nie zrozumieliśmy, ja nie mam dwóch takich samych drukarek i
nie kombinowałem jak je podłączyć, żeby windows się pogubił. To co
praktycznie sprawdziłem to zachowanie windowsa, gdy podpina się to samo
urządzenie do różnych portów, wtedy gdy ma nadany numer seryjny i gdy go
nie ma. Oprócz tego zdarza mi się podpiąć drukarkę (bez numeru
seryjnego) do komputera nie zawsze do tego samego portu i z tego co
widzę, to w zależności od gniazda USB drukarka "pojawia się" pod
odpowiednimi numerami/nazwami.
-
23. Data: 2009-08-05 10:56:48
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Zbych napisał:
>> taki eksperyment trzeba jakoś specjalnie zaaranżować. Ale teraz jest
>> okazja spytać kogoś, kto zna to z własnego doświadczenia. Więc pytam.
>
> Chyba się nie zrozumieliśmy, ja nie mam dwóch takich samych drukarek
> i nie kombinowałem jak je podłączyć, żeby windows się pogubił. To co
> praktycznie sprawdziłem to zachowanie windowsa, gdy podpina się to
> samo urządzenie do różnych portów, wtedy gdy ma nadany numer seryjny
> i gdy go nie ma.
Zupełnie się nie zrozumieliśmy. A ja wyraźnie napisałem, o jaką
konfigurację mi chodzi. Komputery zwykle mają więcej niż jedno
gniazdo USB, często umieszczone bardzo blisko siebie, nie są one
w żadan sposób czytelnie ponumerowane, co właśnie ma sugerować
użytkownikowi, że podłączać może jak chce. Takie doświadczenia
ma więc niemal każdy, kto kiedykolwiek podłączał cokolwiek do
portu USB.
> Oprócz tego zdarza mi się podpiąć drukarkę (bez numeru seryjnego)
> do komputera nie zawsze do tego samego portu
Co w tym przypadku oznacza "oprócz tego"? Przecież to jest dokładnie
ta sama sytuacja, co opisana wyżej (a ściślej jeden z jej dwóch
przypadków).
> i z tego co widzę, to w zależności od gniazda USB drukarka
> "pojawia się" pod odpowiednimi numerami/nazwami.
W jaki sposób "pojawia się"? Te numery/nazwy dotyczą drukarki czy
portu? Podejrzewam, że jednak portu, bo to by było fatalnie, gdyby
drukarka po przeniesieniu kabla do innego gnazdka nagle zmieniła
nazwę i na przykład stała się niedostępna dla programów. Natomiast
nie zauważyłem w Windows żadnej informacji dostępnej jawnie dla
użytkownika, która by się odnosiła do konkretnych gniazd USB.
Da się to gdzieś odczytać bez ostrej hakerki?
Nie chodzi mi tu o poddanie Windowsa krytyce. To wszystko wynika
w dużej mierze z błędów w koncepcie systemu USB, na przykład braku
obowiązkowej identyfikacji urządzeń numerem, sprawdzania tożsamości
urządzenia itp. Problem zamiany miejscami urządzeń w trakcie bootowania
może pojawić się niezależnie od systemu. W linuksie w elegancki sposób
omija się to za pomocą udev. Słyszałem, że w Windows było to
nierozwiązywalne. Czy jest nadal, tego nie wiem. Nie wiem też, czy
w związku z tym uprawniome jest stwierdzenie, że "windowsowa obsługa
USB jest daleka od doskonałości".
--
Jarek
-
24. Data: 2009-08-05 18:19:49
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Zbych <a...@o...pl>
Jarosław Sokołowski pisze:
> W jaki sposób "pojawia się"? Te numery/nazwy dotyczą drukarki czy
> portu? Podejrzewam, że jednak portu, bo to by było fatalnie, gdyby
> drukarka po przeniesieniu kabla do innego gnazdka nagle zmieniła
> nazwę i na przykład stała się niedostępna dla programów.
Jeśli drukarka nie ma numeru seryjnego to tak właśnie pod widowsem jest.
Żeby nie być gołosłownym sprawdziłem, jak przedstawia się drukarka (bez
numeru seryjnego) podłączana po kolei do różnych portów USB. Po
pierwszym podłączeniu miałem "HP Laser Jet", w drugim porcie "HP Laser
Jet (kopia 1)", w trzecim "HP Laser Jet (kopia 2)" itd. System pamięta,
która nazwa była skojarzona z którym portem.
> Nie chodzi mi tu o poddanie Windowsa krytyce. To wszystko wynika
> w dużej mierze z błędów w koncepcie systemu USB, na przykład braku
> obowiązkowej identyfikacji urządzeń numerem, sprawdzania tożsamości
> urządzenia itp. Problem zamiany miejscami urządzeń w trakcie bootowania
> może pojawić się niezależnie od systemu. W linuksie w elegancki sposób
> omija się to za pomocą udev.
Ciężko nazwać ręczne grzebanie w konfiguracji udev rozwiązaniem dla
zwykłego użytkownika. Takie same problemy jak z urządzeniami USB miałem
w linuksie także z kartami dźwiękowymi i telewizyjnymi na PCI (raz na
jakiś czas numeracja urządzeń się zmieniała). O ile z kartami
dźwiękowymi poradziłem sobie grzebiąc w konfiguracji alsy, to z kartami
video dałem sobie spokój. Jak na mój gust w windowsie jest to rozwiązane
lepiej.
--
przeciez moje rozumowanie bylo bez skazy,
no sam bym wskoczyl do tego wulkanu,
ale kto by tak pieknie gwizdal...
-
25. Data: 2009-08-06 06:12:36
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: "MaW" <m...@p...onet.nospam.pl>
Użytkownik "dr Vito" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4d76cadd-215c-4271-b032-d7f144902392@r38g2000yq
n.googlegroups.com...
Witam,
Czy mozecie poradzic mi jakiś modem GSM, ktory moglbym podpiąć do
serwera z systemem linux?
Komunikacja po RS232 (serwer<>modem), najlepiej jakby sie dalo z
jakims istniejącym oprogramowaniem (np. GNOKII).
Od kilku lat używam z powodzeniem siemensa tc35i
o taki: http://karczpolska.pl/modemy/modem_gsm_siemens_tc35t
.shtml
zasilanie zewnetrzne wiec odpadają problemy z bateriami/ładowaniem - po
prostu zasilacz podpinasz do UPSa do którego masz wpiety serwer, program do
obsługi sam napisałem w jedno popołudnie - Perl + biblioteka Device-Gsm z
www.cpan.org. U mnie to chodzi pod Solarisem i wysyła smsy z powiadomieniami
w razie jakiejś awarii/przegrzewania serwerowni .
MaW
-
26. Data: 2009-08-06 07:59:56
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
Zbych pisze:
> MoonWolf pisze:
>> Cezar denied rebel lies:
>>
>>>> dlaczego USB ma byc gorsze?
>>> bo linuksowa obsluga USB jest daleka od doskonalosci.
>>
>> A czego jej brakuje? Pytam poważnie.
>
> Jak masz kilka urządzeń CDC/ACM (np. modem i przejściówkę USB<->RS232)
> to masz gwarancję, że po każdym uruchomieniu komputera urządzenia
> ttyUSBxx będą miały te same numery?
Mam przejściówkę USB/RS232 Prolific. Windows nadaje jej różne numery COM
w zależności od tego w który port USB ją wtykam. Trochę to wkurzające bo
nie zawsze pamiętam pod którym portem jaki jest numer.
--
Pozdrawiam
MD
-
27. Data: 2009-08-06 08:05:40
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
Zbych pisze:
> Ciężko nazwać ręczne grzebanie w konfiguracji udev rozwiązaniem dla
> zwykłego użytkownika. Takie same problemy jak z urządzeniami USB miałem
> w linuksie także z kartami dźwiękowymi i telewizyjnymi na PCI (raz na
> jakiś czas numeracja urządzeń się zmieniała). O ile z kartami
> dźwiękowymi poradziłem sobie grzebiąc w konfiguracji alsy, to z kartami
> video dałem sobie spokój. Jak na mój gust w windowsie jest to rozwiązane
> lepiej.
>
Tak. Przełożenie karty dźwiękowej do innego gniazda PCI powodowało
zmianę numeracji przerwań. Powodowało to nakładanie zajmowanie numerów
przerwań tym urządzeniom które miły ustawione na stałe np COMy lub mysz
i część urządzeń nie działała poprawnie.
--
Pozdrawiam
MD
-
28. Data: 2009-08-06 10:56:24
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: MoonWolf <m...@p...com>
Mario denied rebel lies:
> Tak. Przełożenie karty dźwiękowej do innego gniazda PCI powodowało
> zmianę numeracji przerwań. Powodowało to nakładanie zajmowanie
> numerów przerwań tym urządzeniom które miły ustawione na stałe np
> COMy lub mysz i część urządzeń nie działała poprawnie.
A kiedy to było?
--
<:> Roger, MoonWolf Out <:>|For whom the prey weeps
(::) (::)|
(:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl
-
29. Data: 2009-08-06 12:43:28
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Zbych napisał:
> Żeby nie być gołosłownym sprawdziłem, jak przedstawia się drukarka (bez
> numeru seryjnego) podłączana po kolei do różnych portów USB. Po
> pierwszym podłączeniu miałem "HP Laser Jet", w drugim porcie "HP Laser
> Jet (kopia 1)", w trzecim "HP Laser Jet (kopia 2)" itd. System pamięta,
> która nazwa była skojarzona z którym portem.
I naprawdę trzeba w programach wybierać inną drukarkę tylko dlatego,
że ktoś nie trafił wtyczką do tej samej dziurki?!
>> Problem zamiany miejscami urządzeń w trakcie bootowania może pojawić
>> się niezależnie od systemu. W linuksie w elegancki sposób omija się
>> to za pomocą udev.
>
> Ciężko nazwać ręczne grzebanie w konfiguracji udev rozwiązaniem dla
> zwykłego użytkownika.
Przecież to "ręczne grzebanie" dotyczy tylko tych sytuacji, gdy system
nie ma skąd wziąć informacji potrzebnych do rozróżnienia sprzętu. Tak
zwany Zwykły Użytkownik nie podłącza jednocześnie kilku urządzeń RS232
do takich samych przejściówek USB. Podejrzewam, że nawet dwie takie
same drukarki USB przy jednym komputerze to rzadkość. We wszystkich
innych sytuacjach wystarczy, że system sam sobie pogrzebie w konfigach.
(A samodzielnie grzebie się w plikach również elegancko, to inna sprawa.)
> Takie same problemy jak z urządzeniami USB miałem w linuksie także
> z kartami dźwiękowymi i telewizyjnymi na PCI (raz na jakiś czas
> numeracja urządzeń się zmieniała). O ile z kartami dźwiękowymi
> poradziłem sobie grzebiąc w konfiguracji alsy, to z kartami
> video dałem sobie spokój.
W Windows jest inaczej? Przecież to nie wynika z założeń systemu
operacyjnego, tylko z założeń PCI. No i z nie do końca przemyślanej
idei "plug and play". Nikt się chyba nie zastanawiał co i jak będzie
"play" gdy się "plug" dwa takie same diwajsy. Kiedyś takie niedoróbki
w złożeniach obchodzono wymyślnymi skryptami, teraz udev rozwiązuje
problem całościowo.
> Jak na mój gust w windowsie jest to rozwiązane lepiej.
Że niby drukarki mnożące się w systenie jak króliki są lepsze?
To ja mam inny gust. Czy Windows rzeczywiście nie dysponuje choćby
namiastką udev, czym co by pozwalało jakoś utemperować krnąbrność
zachowań P'n'P?
--
Jarek
-
30. Data: 2009-08-06 15:56:12
Temat: Re: jaki modem GSM
Od: Zbych <a...@o...pl>
Jarosław Sokołowski pisze:
> Przecież to "ręczne grzebanie" dotyczy tylko tych sytuacji, gdy system
> nie ma skąd wziąć informacji potrzebnych do rozróżnienia sprzętu.
No przecież mógłby je rozróżniać na podstawie portu, do którego są
podłączone.
> W Windows jest inaczej? Przecież to nie wynika z założeń systemu
> operacyjnego, tylko z założeń PCI.
Numery /dev/urządzenie_xxx są przydzielane przez system a nie
"założenia" PCI.
>> Jak na mój gust w windowsie jest to rozwiązane lepiej.
>
> Że niby drukarki mnożące się w systenie jak króliki są lepsze?
Nie, to że bez żadnego grzebania w konfiguracji mam pewność, że drukarki
nie zamienią się miejscami. A to, że mnożą się jak króliki też nie jest
dla mnie aż takim wielkim problemem, bo po ikonie widać, która drukarka
jest w danej chwili podłączona.
--
przeciez moje rozumowanie bylo bez skazy,
no sam bym wskoczyl do tego wulkanu,
ale kto by tak pieknie gwizdal...