-
61. Data: 2009-10-05 12:22:40
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: Bart z Uc <b...@p...onet.pl>
On 5 Paź, 13:52, "BartekZX9R" <b...@g...com> wrote:
> Pierdolisz teraz glupoty.
... ułłaaa... no pięknie...powiem tak - taki chamski język zostaw
sobie dla mamusi...i uważaj posrańcu, bo stąpasz po cienkim lodzie...
masz mi coś "mocnego" do powiedzenia? - wiesz gdzie mnie szukać, ja
się nie będę chował pod dywanem ani zasłaniał klawiaturą, bohaterze
zza szklanego monitorka...
wszystko zniosę, ale chamstwa nie toleuję. ... i nie szczekaj tu,
męcząc ludzi swoim podrapanym ego - boli Cię głowa? to idź,
odpocznij...
-
62. Data: 2009-10-05 12:22:52
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
BartekZX9R pisze:
> Użytkownik "Bart z Uc" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:b6563cdf-3b9f-4ab5-b589-b29221e80e86@z34g2000vb
l.googlegroups.com...
>> podobno umiem (do sprawdzenia w real'u mądralo :-)), ale to nie miara
>> męskości, nie w moim wypadku, chyba, że Ty musisz sobie tak ją
>> mierzyć...
> Nie musze :) nie musze takze jezdzic na kole. BTW nie bardzo rozumiem
> potrzebe popisywania sie taka umiejetnoscia. :)
a kto pisał o popisywaniu się? robią to dla siebie. dla własnej satysfakcji.
ale miał byc już EOT, czy się mylam?
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
63. Data: 2009-10-05 12:25:00
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: "BartekZX9R" <b...@g...com>
Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" <k...@q...spaaaaam.pl> napisał w wiadomości
news:haci9g$4hq$1@mx1.internetia.pl...
> BartekZX9R napisał(a):
>> Dziduje po ulicach? Rozumiesz tych co _dziduja_ po ulicach?
>
> Tak. Rozumiem. Sam czesto jestem debilem na ulicach. Bo to lubie. Lubie
> byc odmozdzony. To takie inne niz inteligencja na codzien. Sprobuj kiedys.
Nie, boje sie :)
Ja rozumiem, ze trza sie wyszalec ale po co przeginac? Samo jezdzenie po
miescie jest wystarczajaco extrem zebym mial jeszcze odrywac kolka od ziemi.
Zreszta jak napisalem, mnie potrzeba zakretow a nie prostej.
I tak mi sie nasuwa, czesto pojawialy sie tu watki o dzwonach spowodowanych
przez puszki. Czy "dzidowanie" nie sprzyja takim sytuacjom?
Bo z jednej strony "Pacz bo 2oo sa wszedzie" a z drugiej "dziduj dla funu" -
hipokryzja?
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
64. Data: 2009-10-05 12:32:50
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
BartekZX9R napisał(a):
> Zreszta jak napisalem, mnie potrzeba zakretow a nie prostej.
Na drogach publicznych??? To nie miejsce na winklowanie!!! To
niebezpieczne!!!
Ej, sory, ale piszesz jak potluczony zeby tylko pisac. Jezdzisz cos w
ogole czy tylko ogladasz pekniety lakier na ramie Twojego przedluzenia
czlonka?
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
65. Data: 2009-10-05 13:17:12
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Mon, 05 Oct 2009 11:33:25 +0200, de Fresz <d...@n...o2.pl> wrote:
[...]
> PS Niemodnie stwierdzę, że dla mnie latanie na gumie po asfalcie tysz
> jest głupie, ale to tylko taka moja własna opinia, a z nią jest jak z
> dupą...
E, po asfalcie to nie widzę przeszkód, sam bym się kiedyś trochę pouczył
w dalszej przyszłości.
Po drogach publicznych to trochę gorzej, z zeszłego sezonu kojarzę
co najmniej dwa wypadki gdzie stunter stracił kontrolę nad motocyklem
jadącym na tylnym kole i wpadł na samochód. Tak długo, jak zabija tylko
siebie to problem jego i jego rodziny, ale to trochę niemiło mordować
postronnych ludzi własną głupotą.
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
66. Data: 2009-10-05 13:46:54
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: "BartekZX9R" <b...@g...com>
Użytkownik "Grzegorz Rogala" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:hacjro$1ma$1@news.onet.pl...
> Popisywac sie mozesz jak robisz cos wyjatkowego a nie powszedniego
> 10 lat temu jak Grausam napieral na kole po Wlokniarzy to byl _jeden_ i to
> byly popisy. Dzisiaj? Motocykl na kole? Tozto dzieciaki na skuterach
> lataja na kole.
W dalszym ciagu nie widze zwiazku z iloscia. Ale moze razi Cie slowo
"popisywanie"? Jakos tak na szybko nie znalazlem lepszego :)
>> Nie sciska, nie czuje potrzeby latania na gumie.
> To moze nie neguj tych co lataja? Ale rozumiem tez tak kiedys mialem,
> dopoki taki jeden koles nie wsadzil mnie na SV i pokazal swiatelko do
> nieba :)
Ja nie neguje, twierdze, ze latanie w miescie jest bezsensu, niebezpieczne i
glupie. Ale jak ktos chce to niech lata. Ja latam jak jest goraco w
ochraniaczach i kuznych ciuchach.
Jesli ktos twierdzi, ze robie glupio ma do tego prawo.
>> Mnie wystarczyloby kilkanascie fajnych zakretow.
>> Bo fajniej wyglada motocykl w zlozeniu a nie na kole.
> Pokaz mi w okolicach Lodzi kilkanascie fajnych zakretow a ozloce Cie.
NIE MA!!:) Kiedys byly jadac od strony Brzezin do Koluszek ale po jakims
czasie sie popsuly.
> Nie ma fajniej , jest _inaczej_. Jezdzisz plastikiem inni jezdza we
> fredzlach Ty jestes _fajniejszy_ czy tylko inny?
Ja tego tak nie widze, nie ma fajny - fajniejszy.
Ale czesc zachowan jest po prostu niezbyt madra.
> Bo tak sie glupio sklada, ze i mozna z "Wietrzypacha" Jimmiem po lesie
> pojezdzic Harleyem, i mozna, ze Szczęką nie uzywac przedniego lacza.
> Po prostu wiecej luzu... :)
Mam chyba i dopoki ktos mi po odciskach nie depce to luzik.
ALe latania na gumie po miescie nie trawie :)
pozdr
--
Bartek
Niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
67. Data: 2009-10-05 14:51:45
Temat: Re: jak nie zrobic sobie
Od: "Swiety Jimmie" <k...@W...gazeta.pl>
BartekZX9R <b...@g...com> napisał(a):
>
> Użytkownik "Bart z Uc" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:55c04d9d-0748-456a-9642-dc03662406e6@v20g2000vb
s.googlegroups.com...
> >... o następny moralizator, jakie to wszystko święte, kurw.. jego
> >mać...
> Nie, chyba rozsadny.
> Zreszta z popisywania sie, to ja wyroszlem jeszcze w podstawowce.
> BTW samochodem tez jezdzisz np poslizgami w zakretach?
>
To już nie jesteś Barbarzyńcą?
Pozdr,
Jimmie
Hint: http://tinyurl.com/ycbserj
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
68. Data: 2009-10-05 15:16:06
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: "BartekZX9R" <b...@g...com>
Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'" <k...@q...spaaaaam.pl> napisał w wiadomości
news:hacp2p$l26$1@mx1.internetia.pl...
> BartekZX9R napisał(a):
>> Zreszta jak napisalem, mnie potrzeba zakretow a nie prostej.
>
> Na drogach publicznych??? To nie miejsce na winklowanie!!! To
> niebezpieczne!!!
Do jazdy!!!! Nie do zapierdalania!!! Bo fajnie jest jezdzic po winklach!!!
> Ej, sory, ale piszesz jak potluczony zeby tylko pisac. Jezdzisz cos w
> ogole czy tylko ogladasz pekniety lakier na ramie Twojego przedluzenia
> czlonka?
Niezle! Potrafisz udowodnic ta teze na podstawie mojego poprzedniego
motocykla oraz na podstawie innych posiadaczy 9?
:)
--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL
-
69. Data: 2009-10-05 15:17:06
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: "Jarecki [KenLee]" <r...@o...pl>
Użytkownik "BartekZX9R" napisał
> Ja nie neguje, twierdze, ze latanie w miescie jest bezsensu, niebezpieczne
> i glupie.
*** I nie negujesz? ROTFL- tekst miesiaca
Ale jak ktos chce to niech lata. Ja latam jak jest goraco w
> ochraniaczach i kuznych ciuchach.
*** Japirdacze- Ty to jestes Gosc! Dlugo nad tym pracowales? A ta ciuchy to
jakie musza byc? Bardzo luzne? Moze byc sutanna? Albo sarong! A moze
galabija? No bo wiadomo ze nie dres ani bojowki! Koniecznie napisz cos
wiency!
> Jesli ktos twierdzi, ze robie glupio ma do tego prawo.
*** Ktoz by smial?!
>>> Mnie wystarczyloby kilkanascie fajnych zakretow.
>>> Bo fajniej wyglada motocykl w zlozeniu a nie na kole.
>> Pokaz mi w okolicach Lodzi kilkanascie fajnych zakretow a ozloce Cie.
> NIE MA!!:) Kiedys byly jadac od strony Brzezin do Koluszek ale po jakims
> czasie sie popsuly.
*** No to jak nie ma zakretow, to co robisz z tym scigaczem? Rame ciagle
spawasz, czy jak? BTW, ciekawe jak np. Niemiec by nazwal takiego miszcza
zakretow, bez zakretow... Winkelmeister (abo Kurvenmeister) ohne Kurven?
Fajne.
> Mam chyba i dopoki ktos mi po odciskach nie depce to luzik.
*** A po co pchasz z wlasnej inicjatywy te swoje odciski do deptania ?
> ALe latania na gumie po miescie nie trawie :)
*** Podobnie jak ja impotentnej krytyki.
Pozdr
Jarecki [KenLee] + Mecha-Orange EXC 400
-
70. Data: 2009-10-05 15:19:41
Temat: Re: jak nie zrobic sobie "kuku" przy nauce wheelee?
Od: "BartekZX9R" <b...@g...com>
Użytkownik "Bart z Uc" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b064b57e-3644-411b-bfa7-7107e2725440@g6g2000vbr
.googlegroups.com...
On 5 Paź, 13:52, "BartekZX9R" <b...@g...com> wrote:
> Pierdolisz teraz glupoty.
>... ułłaaa... no pięknie...powiem tak - taki chamski język zostaw
>sobie dla mamusi...i uważaj posrańcu, bo stąpasz po cienkim lodzie...
Alez prosze bardzo
Uniejowska 4a/33 przyjedz pogadamy o moich Rodzicach
I nie nazywaj mnie w ten sposob bo ja na razie w zaden sposob ci nie
ublizalem
>masz mi coś "mocnego" do powiedzenia? - wiesz gdzie mnie szukać, ja
>się nie będę chował pod dywanem ani zasłaniał klawiaturą, bohaterze
>zza szklanego monitorka...
J.w.
>wszystko zniosę, ale chamstwa nie toleuję. ... i nie szczekaj tu,
>męcząc ludzi swoim podrapanym ego - boli Cię głowa? to idź,
>odpocznij...
Szczekanie to nazwa dyskusji ?
I wszystko jasne.
--
Bartek
niebieska9'99
Ave1,8
EL