witam

Kupiłem sobie pakiecik w ipli. Wiadomo, parę kanałów polsatu, viasat,
davinci... trochę staroci VOD wliczone w cene. Dzieci się ciesza z bajek.

ale po kolei. kupiłem starego pceta z hdmi, zeby nie mieć problemów.
postawiłem xpka, sciągnąłem iple i... wielkie zdziwienie bo nie działa.
nie działa, bo jak się potem okazało tworzono program w oparciu o zmarłe
lub zdychające technologie. w moim przypadku ipla twierdzi ze niemam
flasha, ale w necie widziałem inne komunikaty. helplajn wymięka,
uprzejmie informując że mogłem wcześniej sprawdzić czy mój komputer jest
zgodny.
Całe szczęście że bezpośrednio z www można oglądać. startuje w jakości
570 punktów. najtańszy pakiet nie umożliwia podniesienia jakości.
natomiast po kilku minutach jest stopklatka i informacja zmniejsz
jakość, bo coś tam (nie pamiętam). łącze mam 10 mega, YT działa
wyśmienicie, ale ipla nie.
Da vinci learning na który liczyłem ma co parę minut swoje wewnętrzne
zacięcia, tzn bez informacji o jakości (już wszędzie mam 380p) pojawiają
się pixele wielości kostek cukru i rozpływają się w kilka sekund.
Zapisać na potem - nie można, zapisać na dysku nie można. odtwarzać w
emulatorach - nie można bo nie mają certyfikatów drm.

ogólnie, po za tym że mogę oglądać cośtam, wszystko - wielka klapa.
Nawet program telewizyjny, (o godzinie tej a tej będzie np teleexpres)
bierze czas z mojego nieustawionego zegarka w windowsie....

Wiem że polsat/ipla starają się wykorzystać pustkę na rynku dostawców
treści telewizyjnych w necie i ja się z tego bardzo cieszę. ale widać
mooooooocno ze nie mają konkurencji.

ToMasz