-
11. Data: 2024-04-25 11:22:41
Temat: Re: ile pali hybryda
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 25 Apr 2024 11:09:59 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 25-04-2024 o 11:01, J.F pisze:
>> On Thu, 25 Apr 2024 10:52:05 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 25-04-2024 o 10:42, J.F pisze:
>>>>>> Ale Kuga to chyba nieduże auto
>>>>>
>>>>> Wręcz przeciwnie.
>>>>> Mylisz z Pumą raczej.
>>>>
>>>> W ogóle nie kojarzę, ale na zdjęciach wygląda ... jakoś mało :-)
>>>
>>> To jest suv na pograniczu klasy C i D.
>>> Taki fordowski Kodiaq/Tiguan, jeśli Ci to więcej mówi.
>>> Czyli kawał klocka.
>>
>> Nic nie mówi.
>
> Czyli nie masz pojęcia o motoryzacji, zatrzymałeś się w zeszłym wieku.
Pod tym względem to owszem. Nie czytam reklamówek, nie chodzę po
salonach. Nie znam się na budach w bmw itp.
Motoryzacja interesuje mnie technicznie.
>> Ale widzę, ze to ma 4.5m dlugosci,
> Nowa jeszcze więcej, ponad 4.6
A Fabia 3 kombi 4.25 :-)
Nowa sporo dłuższa, ale kombi ... nie robią?
No tak, ale w Fabii musiało się zmiescic 1.9TDI, a nawet 2.0.
Choc po prawdzie - rozmiary silnika mało zależą od pojemnosci.
Tylko teraz pod maską jakby wcale wolnego miejsca nie było ...
J.
-
12. Data: 2024-04-25 17:53:11
Temat: Re: ile pali hybryda
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:15zceny7w4vfd.1dqetxaj09knn$.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:
>> Jak mi się śmiać chce kiedy silnik załącza się jakby sprzęgło
>> ślizgało się. Super uczucie kiedy niewidzialna siła spycha
>> autobus z przystanku. Jako kierowca trzeba się przyzwyczaić do
>> tych turbodoładowań :)
>
> Kierowca się pewnie szybko przyzwyczail. Dzien, dwa?
>
> A nie jest to podobne w zachowaniu do starego automata, ze
> sprzęgłem/konwertorem hydrokinetycznym?
Nie jeździłem, nie pamiętam.
Kapitalnie to wygląda. Jak kierowanie MAERSKiem.
Bezwładność, szaleńczość, śmierć w oczach.
Ruszanie z przystanku jakby TIR na nas najechał.
A może to jest na sprężone powietrze? ;)
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy
-
13. Data: 2024-04-26 09:40:31
Temat: Re: ile pali hybryda
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 25 Apr 2024 16:53:11 +0100, PiteR wrote:
> in <news:15zceny7w4vfd.1dqetxaj09knn$.dlg@40tude.net>
> user J.F pisze tak:
>>> Jak mi się śmiać chce kiedy silnik załącza się jakby sprzęgło
>>> ślizgało się. Super uczucie kiedy niewidzialna siła spycha
>>> autobus z przystanku. Jako kierowca trzeba się przyzwyczaić do
>>> tych turbodoładowań :)
>>
>> Kierowca się pewnie szybko przyzwyczail. Dzien, dwa?
>>
>> A nie jest to podobne w zachowaniu do starego automata, ze
>> sprzęgłem/konwertorem hydrokinetycznym?
>
> Nie jeździłem, nie pamiętam.
>
> Kapitalnie to wygląda. Jak kierowanie MAERSKiem.
> Bezwładność, szaleńczość, śmierć w oczach.
> Ruszanie z przystanku jakby TIR na nas najechał.
Ale w jakim sensie - takie "kopnięcie" przy ruszaniu?
Bo nie wiem czy nie przesadzasz - oni tam normalnie automaty mieli,
wiec są przyzwyczajeni, ze silnik sobie, a autobus sobie.
Przy czym automat raczej zapewniał płynne ruszanie ... silnik
elektryczny tez powinien płynnie ruszac.
> A może to jest na sprężone powietrze? ;)
Byly takie pomysły, znikły. Kiepsko się nadaje ...
J.