-
1. Data: 2009-03-14 17:56:03
Temat: identyfikacja kosci w pendrive Kingston
Od: a...@p...pl
CZesc,
jak zidentyfikowac jaka jest uzyta kosc/chip w pendrive Kingston
DT100/2GB. Cos sie stalo, ze pendrive zrobil sie read-only. I
chcialbym go potraktowac jakims narzedziem, ale pewnie trzeba znac
jaka kosc.
Support Kinstona nie odpowiada. Macie jakies pomysly?
--
ThinkXtra
-
2. Data: 2009-03-14 18:03:35
Temat: Re: identyfikacja kosci w pendrive Kingston
Od: "l" <l...@l...la>
Uzytkownik <a...@p...pl> napisal w wiadomosci
news:jlrnr4ts9v4rf8ctggsff91l9pmm847e5b@4ax.com...
> Support Kinstona nie odpowiada. Macie jakies pomysly?
Wywalic i kupic nastepny.
-
3. Data: 2009-03-14 20:27:59
Temat: Re: identyfikacja kosci w pendrive Kingston
Od: "Qwinto" <q...@g...pl>
> Cos sie stalo, ze pendrive zrobil sie read-only.
Kazda pamiec flash ma okreslona ilosc cykli zapisu. Jak ilosc osiagnie max
wartosc pamiec robi sie readonly.
--
Pozdrawiam
Qwinto
-
4. Data: 2009-03-15 16:20:38
Temat: Re: identyfikacja kosci w pendrive Kingston
Od: Aa <A...@a...pl>
> jak zidentyfikowac jaka jest uzyta kosc/chip w pendrive Kingston
> DT100/2GB. Cos sie stalo, ze pendrive zrobil sie read-only. I
> chcialbym go potraktowac jakims narzedziem, ale pewnie trzeba znac
> jaka kosc.
>
> Support Kinstona nie odpowiada. Macie jakies pomysly?
Bawiłem się niedawno w formatowanie nisko poziomowe swoich dwóch
pendrivów, bo okazały się chińskimi podróbkami. Zamiast 16 GB miały nie
wiadomo ile i nie wiadomo czym tak naprawdę były - działały
niestabilnie. Z jednego wyciągnąłem stabilne 4 GB a z drugiego stabilne
3 GB. Ogólnie jest dużo napisane w internecie na temat formatowania
różnych kości pod hasłami: fake pendrive, repairing fake pendrive/flash
drives. W tym przypadku musiałem programem, który krążył w sieci w pliku
"chipgenius.rar" odczytać VID i PID mojej kości, następnie na rosyjskim
forum znaleźć jaka kość jest tak oznakowana, a potem jakim programem
można taką kość formatować. Formatowanie każdej kości trwało ponad
godzinę. Dodam, że fizycznie na kości nie było nic napisane, "no-name"
więc bez programu z pliku "chipgenius.rar" nic bym nie zrobił. Teraz
odczyt i zapis działa bez zarzutów,
pzdr,
Aa
-
5. Data: 2009-03-15 21:08:52
Temat: Re: identyfikacja kosci w pendrive Kingston
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
Aa pisze:
> W tym przypadku musiałem programem, który krążył w sieci w pliku
> "chipgenius.rar" odczytać VID i PID mojej kości
Takie podstawowe rzeczy to loguje praktycznie każdy Linux w pliku
/var/log/messages. Zadziałać powinno nawet gdy pendrive ma uszkodzoną
kość lub jest źle sformatowany.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.