Witam.
Mając dostęp do iPlusa wziąłem się wczoraj za testowanie EDGA w moim mieście
(Elbląg). UMTSa u mnie nie ma w ogóle. Wg map znalezionych na stronach Plusa
większość Elbląga ma zasięg EDGE. Wsiadłem z samochód z laptopem i
pojeździłem po mieście i obrzeżach. Powiem tak: Masakra! Transfer powyżej 10
kB/s złapałem tylko w jednym miejscu na obrzeżach miasta w terenie
niezabudowanym. Średni transfer w mieście wynosił od 4 do 6 kB/s czyli GPRS.
Skoro tak tzn. że na stronach Plusa informacje są nierzetelene i można
zapomnieć o jakimkolwiek "normalnym" transferze?

Drugą ciekawą rzeczą, którą zauważyłem były wartości pinga. Puszczony do
onetu dawał wyniki średnie między 600 z 800 ms w całym mieście a nawet w tym
miejscu w którym "złapałem" EDGA. Czyli ping w tym miejscu nie pokazywał, że
prędkość transferu wzrosła. Czy z tego wynika, że UP jest beznadziejne, a
tylko DL wzrósł? Bo zbytnio inne mozliwości nie widzę.


Pozdr.
Juliusz Iwanow