-
1. Data: 2014-09-01 22:38:20
Temat: hot air dla amatora
Od: Jawi <t...@p...com>
Hey,
Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś nabyć.
Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
Do zastosowań bardzo amatorskich.
Do użytku 5 razy do roku.
-
2. Data: 2014-09-01 22:43:39
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: Jawi <t...@p...com>
W dniu 2014-09-01 22:38, Jawi pisze:
> Hey,
> Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
> W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś nabyć.
> Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
> Do zastosowań bardzo amatorskich.
> Do użytku 5 razy do roku.
I jak w praktyce wygląda użyteczność stacji z wentylatorkiem w rękojeści
zamiast kompresora?
-
3. Data: 2014-09-01 23:13:08
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 01.09.2014 22:43, Jawi wrote:
> W dniu 2014-09-01 22:38, Jawi pisze:
>> Hey,
>> Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
>> W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś nabyć.
>> Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
>> Do zastosowań bardzo amatorskich.
>> Do użytku 5 razy do roku.
> I jak w praktyce wygląda użyteczność stacji z wentylatorkiem w rękojeści
> zamiast kompresora?
>
Osobiście nie używałem nigdy "nadmuchu" z pompką w rękojeści, ale za to
miałem dwa razy okazję korzystać z dwóch "firmowych" (jedno to był na
pewno Renex) odsysaczy z pompką w uchwycie - żenada, ani to odsysa, ani
grzeje porządnie, taka zabawka raczej. Sto razy lepiej usuwa się lut
plecionką lub zwykłym mechanicznym odsysaczem, za 15zł można kupić taki
co ma grzałkę i nie trzeba jedną ręką grzać, a drugą odsysać - w terenie
okazał się niezastąpiony. Stacjonarne z kompresorkiem to już w ogóle
inna bajka, wszystko idzie leciutko bez przegrzewania.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
4. Data: 2014-09-01 23:29:52
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: Michał Smolnik <m...@g...com>
W dniu 01.09.2014 o 22:43, Jawi pisze:
> W dniu 2014-09-01 22:38, Jawi pisze:
>> Hey,
>> Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
>> W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś nabyć.
>> Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
>> Do zastosowań bardzo amatorskich.
>> Do użytku 5 razy do roku.
> I jak w praktyce wygląda użyteczność stacji z wentylatorkiem w rękojeści
> zamiast kompresora?
Mam od dwóch lat (chyba model 868D) i bardzo sobie chwalę. Działa
dobrze, ciszej niż pompkowe i kabel cieńszy.
Nie wiem po co te kombinacje z kompresorem.
Pozdrawiam,
--
Michał
-
5. Data: 2014-09-02 00:26:45
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 01 Sep 2014 22:38:20 +0200, Jawi <t...@p...com> wrote:
> Hey,
> Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
> W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś
nabyć.
> Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
> Do zastosowań bardzo amatorskich.
> Do użytku 5 razy do roku.
Mam taką chinska w tym przedziale cenowym, używam też max 3-5 razy w
roku. Jedyny mankament (na razie) to po 3 latach kompresor wyraźniej
głośniej pracuje niż jak był nowy.
--
Marek
-
6. Data: 2014-09-02 07:22:37
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Jakub Rakus wrote:
> On 01.09.2014 22:43, Jawi wrote:
>> W dniu 2014-09-01 22:38, Jawi pisze:
>>> Hey,
>>> Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
>>> W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś
>>> nabyć. Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
>>> Do zastosowań bardzo amatorskich.
>>> Do użytku 5 razy do roku.
>> I jak w praktyce wygląda użyteczność stacji z wentylatorkiem w
>> rękojeści zamiast kompresora?
>>
> Osobiście nie używałem nigdy "nadmuchu" z pompką w rękojeści, ale za
> to miałem dwa razy okazję korzystać z dwóch "firmowych" (jedno to
> był
> na pewno Renex) odsysaczy z pompką w uchwycie - żenada, ani to
> odsysa, ani grzeje porządnie, taka zabawka raczej. Sto razy lepiej
> usuwa się lut plecionką lub zwykłym mechanicznym odsysaczem, za 15zł
> można kupić taki co ma grzałkę i nie trzeba jedną ręką grzać, a
> drugą
> odsysać - w terenie okazał się niezastąpiony. Stacjonarne z
> kompresorkiem to już w ogóle inna bajka, wszystko idzie leciutko bez
> przegrzewania.
używałem takiego odsysacza z doklejoną lutownicą, jest super ale po
kilku odessaniach parzy w ręce :)
jeffrey
-
7. Data: 2014-09-02 08:17:04
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 01.09.2014 o 22:38, Jawi pisze:
> Hey,
> Na znanym portalu handlującym chińszczyzną, są stacje hot air.
> W cenie "podejrzanej". Gdzieś za 120 - 150 pln można już takie coś nabyć.
> Pytanie co to jest warte, czy użyteczne?
> Do zastosowań bardzo amatorskich.
> Do użytku 5 razy do roku.
Ostatnio bawiłem się czymś takim:
http://www.ceneo.pl/27565210
Nadmuch jest w rączce i działa naprawdę fajnie - jest o wieeele cichsze
niż 852. Dodatkowo po odłożeniu rączki na uchwyt automatycznie się usypia.
-
8. Data: 2014-09-02 11:06:27
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: "Robbo" <n...@g...com>
Mam od niedawna 868D Zaoxin. Działa.
-
9. Data: 2014-09-02 12:07:13
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>
Am 02.09.2014 um 11:06 schrieb Robbo:
> Mam od niedawna 868D Zaoxin. Działa.
Mam w robocie stację lutowniczą firmy Aoyue z hotair i lutownicą z
odsysarką oparów, kosztowała coś koło 100EUR. Jestem z niej zadowolony.
Mamy też hotair i odsysarkę Wellera za >1000EUR, ale tej specjalnie nie
lubię, ale jest cichsza.
Waldek
-
10. Data: 2014-09-02 12:35:35
Temat: Re: hot air dla amatora
Od: g...@s...invalid (Gof)
Jawi <t...@p...com> wrote:
> I jak w praktyce wygląda użyteczność stacji z wentylatorkiem w rękojeści
> zamiast kompresora?
Nie mam porównania (nie używałem takich z kompresorem), ale mam stację z
wentylatorkiem w rękojeści i jak dla mnie jest OK. Tylko trzeba uważać
żeby trzymając rękojeść nie zakryć wlotów tego wentylatorka.
Do moich zastosowań się nadaje - moich czyli lutowanie, grzanie kleju na
gorąco, koszulek termokurczliwych, czasem cięcie steropianu lub podgrzanie
czegoś innego w zależności od potrzeb... może jakbym używał częściej to by
mi była potrzebna lepsza.
--
SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;
http://www.chmurka.net/