-
1. Data: 2013-07-08 20:04:50
Temat: gdzie w POZ
Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>
Mam do umycia, ale tak na wysoki połysk blok silnika od V8
pod stolik.
Gdzie to w Poznaniu i okolicach można zorbić?
I czym oni to myją gorącą parą? ultradźwiękami?
-
2. Data: 2013-07-08 20:30:18
Temat: Re: gdzie w POZ
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 08.07.2013 20:04, m...@i...pl pisze:
> Mam do umycia, ale tak na wysoki połysk blok silnika od V8
> pod stolik.
mycie silników to temat rzeka. Zazwyczaj myje się je dość delikatnie,
myjkami przemysłowymi, pureSolvem czy innymi chemikaliami, ale to przede
wszystkim dla tego, że wszyscy mechanicy boją się jak ognia piaskowania.
W Twoim przypadku dałbym wypiaskować. JAk jesteś proekologiczny to
możesz to zlecić takim którzy "piaskują" używając kostek, drobinek co2.
ToMasz
-
3. Data: 2013-07-08 20:53:53
Temat: Re: gdzie w POZ
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@n...com>
W dniu 2013-07-08 20:30, ToMasz pisze:
> W dniu 08.07.2013 20:04, m...@i...pl pisze:
>> Mam do umycia, ale tak na wysoki połysk blok silnika od V8
>> pod stolik.
> mycie silników to temat rzeka. Zazwyczaj myje się je dość delikatnie,
> myjkami przemysłowymi, pureSolvem czy innymi chemikaliami, ale to przede
> wszystkim dla tego, że wszyscy mechanicy boją się jak ognia piaskowania.
> W Twoim przypadku dałbym wypiaskować. JAk jesteś proekologiczny to
> możesz to zlecić takim którzy "piaskują" używając kostek, drobinek co2.
Ale piaskowanie zniszczy oryginalną farbę, napisy; a na tym może zależeć
przedpiścy.
Ja proponuję tak - najpierw umyć z kurzu wodą, następnie ścierką z
płynem myjącym zmyć tyle, ile się da, opłukać, a na koniec do jakiejś
wanny i zalać takim jednym rozpuszczalnikiem i zostawić na kilka dni.
Rozpuści każdy olej i smar, tylko nie pamiętam w tej chwili, jak się
nazywa. Tylko nie rozpuszczalnik do farb, bo napisy znikną jak po
piaskowaniu.
-
4. Data: 2013-07-08 21:24:21
Temat: Re: gdzie w POZ
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 08.07.2013 20:53, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2013-07-08 20:30, ToMasz pisze:
>> W dniu 08.07.2013 20:04, m...@i...pl pisze:
>>> Mam do umycia, ale tak na wysoki połysk blok silnika od V8
>>> pod stolik.
>> mycie silników to temat rzeka. Zazwyczaj myje się je dość delikatnie,
>> myjkami przemysłowymi, pureSolvem czy innymi chemikaliami, ale to przede
>> wszystkim dla tego, że wszyscy mechanicy boją się jak ognia piaskowania.
>> W Twoim przypadku dałbym wypiaskować. JAk jesteś proekologiczny to
>> możesz to zlecić takim którzy "piaskują" używając kostek, drobinek co2.
>
> Ale piaskowanie zniszczy oryginalną farbę, napisy; a na tym może zależeć
> przedpiścy.
>
> Ja proponuję tak - najpierw umyć z kurzu wodą, następnie ścierką z
> płynem myjącym zmyć tyle, ile się da, opłukać,
Dimmer. Taki środek myjący z makro albo selgrosa. ma na tyle kopa, że
stężony trwale odbarwia aluminium. wystarczy spryskać, poczekać,
spłukać. tylko że po takiej operacji dostanie wolną od tłuszczu
powierzchnię, która ma 10 lat ekspoloatacji? Myślę że to ładnie nie
będzie wyglądać.
ToMasz
-
5. Data: 2013-07-08 22:07:45
Temat: Re: gdzie w POZ
Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>
On 07/08/2013 08:30 PM, ToMasz wrote:
> W dniu 08.07.2013 20:04, m...@i...pl pisze:
>> Mam do umycia, ale tak na wysoki połysk blok silnika od V8
>> pod stolik.
> mycie silników to temat rzeka. Zazwyczaj myje się je dość delikatnie,
> myjkami przemysłowymi, pureSolvem czy innymi chemikaliami, ale to przede
> wszystkim dla tego, że wszyscy mechanicy boją się jak ognia piaskowania.
> W Twoim przypadku dałbym wypiaskować. JAk jesteś proekologiczny to
> możesz to zlecić takim którzy "piaskują" używając kostek, drobinek co2.
>
> ToMasz
>
Na razie umyłem go jakims gównem z praktikera w atomizerze "do
mycia silnika". Większe zwały błota olejowego zeszły. Ręce mi
po tym wyglądają jak ryj imperatora z gwiezdnych wojen. Mam
nadzieje, że to z rąk zejdzie. Silnik potem poleciałem kercherem.
-
6. Data: 2013-07-09 08:05:37
Temat: Re: gdzie w POZ
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> Na razie umyłem go jakims gównem z praktikera w atomizerze "do
> mycia silnika".
dimer, k2 do mycia silników, długo nic, reszta środków.
ToMasz