On Tue, 20 Sep 2022 21:29:31 +0100, PiteR wrote:
> in <news:1f7rdj2lhvaqu$.jkxh6p862dzq.dlg@40tude.net>
> user J.F pisze tak:
>
>> Moglo pomoc, ale ... spisywali cos?
>
> tak
>
> Name
> Vorname
> StraBe
> Wohnung

Pesel, nr dowodu ?

>> Jak sa limity roczne, to powinni spisywac, a od tego do kontroli i
>> kary prosta droga :-)
>
> kurdę mogłem skłamać :/

A potem by w monitoringu sprawdzili nr auta, i wezwali do ujszczenia
oplaty, skoro darczynca nie jest uprawniony do korzystania z gminnego
pszoka :-)


J.

do góry

in <news:lgmgsvqid1n8$.17kp4v1h98qdm$.dlg@40tude.net>
user J.F pisze tak:

> On Tue, 20 Sep 2022 21:29:31 +0100, PiteR wrote:
>> in <news:1f7rdj2lhvaqu$.jkxh6p862dzq.dlg@40tude.net>
>> user J.F pisze tak:
>>
>>> Moglo pomoc, ale ... spisywali cos?
>>
>> tak
>>
>> Name
>> Vorname
>> StraBe
>> Wohnung
>
> Pesel, nr dowodu ?

na 100% nie chyba ze facio był Terminatorem i
zrobił snapshot dowodu w ułamku sekundy.



>>> Jak sa limity roczne, to powinni spisywac, a od tego do kontroli i
>>> kary prosta droga :-)
>>
>> kurdę mogłem skłamać :/
>
> A potem by w monitoringu sprawdzili nr auta, i wezwali do ujszczenia
> oplaty, skoro darczynca nie jest uprawniony do korzystania z gminnego
> pszoka :-)

ale przyjechałbym innym autem i nazwisko podałbym znowu inne.
Limit 4 opon byłby ciągle resetowany.


--
Piter

#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG FSI TDI i klimy

do góry

W dniu 2022-09-18 o 15:30, PiteR pisze:
> Nie wiem czy szanowne grono wie, że teraz jak się zakłada opony
> nowe i oddaje opony stare u wulkanizatora to on chce po 10zł za szt lub
> nawet 15zł za szt.
>
> Czyli jak chciałem pozbyć sie 6 szt to zakrzyknął 90zł.
>
> Powiedziałem proszę mi oddać wyrzucę do lasu/rzeki/zakopie w ogródku.
>
> Ale potem kanałami dowiedziałem sie, że punkty zbiórki selektywnej
> przyjmuja opony (olej i płyny też) tylko trzeba być zameldowanym w
> miescie.
>
> Zajechałem tam i panie co dusza zapragnie można oddać.

Dopiero odkryłeś istnienie PSZOKów? :>
I nie potrzeba żadnego zameldowania w mieście. Ja mieszkam na wsi i też
mam dostęp. Jak przyjedziesz i grzecznie sortujesz i nie robisz syfu to
biorą wszystko bez marudzenia, chyba że gruz czy inny ciężki syf
przywieziesz. Na ciężki syf jest limit 100kg na łeb obywatela na rok,
czyli jak mam 2+3 (nieletni też się liczą) to mogę 500kg bezpłatnie
zrzucić a za resztę trzeba dopłacić.

L.

do góry

On 21.09.2022 22:08, PiteR wrote:
[...]
> ale przyjechałbym innym autem i nazwisko podałbym znowu inne.
> Limit 4 opon byłby ciągle resetowany.

U mnie trzeba okazać aktualny kwit potwierdzający opłatę za wywóz śmieci
i do tego pracownik po zważeniu ładunku odnotowuje w specjalnym kajecie
co i ile przywiozłeś.

Ale ludzie dziadują. Np. na mojej ulicy normalnie ludzie wystawiają 1-2
żółte worki (na ,,plastiki"), aczkolwiek, o ile mi wiadomo, gmina nie
nakłada na to ograniczeń. Ale przed jedną posesją tych worków jest
zawsze tak z 10 a może i więcej. Dziwnym trafem właściciel tej posesji
jest także właścicielem budy z kebabami. Nie wiem, czy to ma jakiś
związek. ;-)

do góry

On 21.09.2022 22:39, Lisciasty wrote:
[...]
> przywieziesz. Na ciężki syf jest limit 100kg na łeb obywatela na rok,
> czyli jak mam 2+3 (nieletni też się liczą) to mogę 500kg bezpłatnie
> zrzucić a za resztę trzeba dopłacić.
U mnie jest 250 kg na gospodarstwo domowe. W przypadku gruzu to tyle co
nic, bo przy remoncie np. dwupokojowego mieszkania (skuwanie posadzek,
rozwalanie ścian działowych) to gruz się w tonach liczy.

do góry

On Wed, 21 Sep 2022 21:08:04 +0100, PiteR wrote:
> in <news:lgmgsvqid1n8$.17kp4v1h98qdm$.dlg@40tude.net>
> user J.F pisze tak:
>> On Tue, 20 Sep 2022 21:29:31 +0100, PiteR wrote:
>>> in <news:1f7rdj2lhvaqu$.jkxh6p862dzq.dlg@40tude.net>
>>> user J.F pisze tak:
>>>
>>>> Moglo pomoc, ale ... spisywali cos?
>>>
>>> tak
>>>
>>> Name
>>> Vorname
>>> StraBe
>>> Wohnung
>>
>> Pesel, nr dowodu ?
>
> na 100% nie chyba ze facio był Terminatorem i
> zrobił snapshot dowodu w ułamku sekundy.

Dowodu w portfelu, czy jednak musiales okazac?

A teraz dowody elektroniczne - nie mozna tego zeskanowac
u obywatela w kieszeni ?

>>>> Jak sa limity roczne, to powinni spisywac, a od tego do kontroli i
>>>> kary prosta droga :-)
>>>
>>> kurdę mogłem skłamać :/
>>
>> A potem by w monitoringu sprawdzili nr auta, i wezwali do ujszczenia
>> oplaty, skoro darczynca nie jest uprawniony do korzystania z gminnego
>> pszoka :-)
>
> ale przyjechałbym innym autem i nazwisko podałbym znowu inne.
> Limit 4 opon byłby ciągle resetowany.

Ale jak sie okaze, ze nazwisko i adres falszywe, to mozna po nr
samochodu szukac fałszerza.

A potem karę mu i fakture za utylizacje :-)

J.

do góry

W dniu 2022-09-18 o 15:30, PiteR pisze:
> Nie wiem czy szanowne grono wie, że teraz jak się zakłada opony
> nowe i oddaje opony stare u wulkanizatora to on chce po 10zł za szt lub
> nawet 15zł za szt.
>
> Czyli jak chciałem pozbyć sie 6 szt to zakrzyknął 90zł.
>
> Powiedziałem proszę mi oddać wyrzucę do lasu/rzeki/zakopie w ogródku.
>
> Ale potem kanałami dowiedziałem sie, że punkty zbiórki selektywnej
> przyjmuja opony (olej i płyny też) tylko trzeba być zameldowanym w
> miescie.
>
> Zajechałem tam i panie co dusza zapragnie można oddać.
>
>

10 zł za utylizację opony to rozsądna oferta i bym człowiekowi
zwyczajnie zapłacił i miał to załatwione.
No ale wiem, że dla typowego zmłotoryzowanego Polaka płacenie nawet
małej kwoty za utylizację opon to jest mentalny problem nie do
przejścia. Podobnie jak zapłacenie 1,50 zł (czyli nic) za pół godziny za
zaparkowanie samochodu na wyznaczonym miejscu do parkowania.

do góry

W dniu 23.09.2022 o 01:56, Poldek pisze:
> W dniu 2022-09-18 o 15:30, PiteR pisze:
>> Nie wiem czy szanowne grono wie, że teraz jak się zakłada opony
>> nowe i oddaje opony stare u wulkanizatora to on chce po 10zł za szt lub
>> nawet 15zł za szt.
>>
>> Czyli jak chciałem pozbyć sie 6 szt to zakrzyknął 90zł.
>>
>> Powiedziałem proszę mi oddać wyrzucę do lasu/rzeki/zakopie w ogródku.
>>
>> Ale potem kanałami dowiedziałem sie, że punkty zbiórki selektywnej
>> przyjmuja opony (olej i płyny też) tylko trzeba być zameldowanym w
>> miescie.
>>
>> Zajechałem tam i panie co dusza zapragnie można oddać.
>>
>>
>
> 10 zł za utylizację opony to rozsądna oferta i bym człowiekowi
> zwyczajnie zapłacił i miał to załatwione.
> No ale wiem, że dla typowego zmłotoryzowanego Polaka płacenie nawet
> małej kwoty za utylizację opon to jest mentalny problem nie do
> przejścia.

Jak obok jest PSZOK w którym może oddać za darmo? No to to jest
frajerstwo raczej.

> Podobnie jak zapłacenie 1,50 zł (czyli nic) za pół godziny za
> zaparkowanie samochodu na wyznaczonym miejscu do parkowania.
>

Jakim znowu "wyznaczonym"? Miejsce do zaparkowania jest albo go nie ma.
To jest cała "filozofia". Jak nie ma to się organizuje. I wtedy to
kosztuje 0,5zł/h kiedyś w Rymanowie Zdroju po 20zł/h gdzieśtam w Polsce.
A pewnie i więcej się spotyka.

do góry

W dniu 2022-09-23 o 16:45, ii pisze:
> W dniu 23.09.2022 o 01:56, Poldek pisze:
>> W dniu 2022-09-18 o 15:30, PiteR pisze:
>>> Nie wiem czy szanowne grono wie, że teraz jak się zakłada opony
>>> nowe i oddaje opony stare u wulkanizatora to on chce po 10zł za szt lub
>>> nawet 15zł za szt.
>>>
>>> Czyli jak chciałem pozbyć sie 6 szt to zakrzyknął 90zł.
>>>
>>> Powiedziałem proszę mi oddać wyrzucę do lasu/rzeki/zakopie w ogródku.
>>>
>>> Ale potem kanałami dowiedziałem sie, że punkty zbiórki selektywnej
>>> przyjmuja opony (olej i płyny też) tylko trzeba być zameldowanym w
>>> miescie.
>>>
>>> Zajechałem tam i panie co dusza zapragnie można oddać.
>>>
>>>
>>
>> 10 zł za utylizację opony to rozsądna oferta i bym człowiekowi
>> zwyczajnie zapłacił i miał to załatwione.
>> No ale wiem, że dla typowego zmłotoryzowanego Polaka płacenie nawet
>> małej kwoty za utylizację opon to jest mentalny problem nie do przejścia.
>
> Jak obok jest PSZOK w którym może oddać za darmo? No to to jest
> frajerstwo raczej.
>
>> Podobnie jak zapłacenie 1,50 zł (czyli nic) za pół godziny za
>> zaparkowanie samochodu na wyznaczonym miejscu do parkowania.
>>
>
> Jakim znowu "wyznaczonym"? Miejsce do zaparkowania jest albo go nie ma.
> To jest cała "filozofia". Jak nie ma to się organizuje. I wtedy to
> kosztuje 0,5zł/h kiedyś w Rymanowie Zdroju po 20zł/h gdzieśtam w Polsce.
> A pewnie i więcej się spotyka.
>

Miejsce jest i jest wyznaczone. Dumny polski kierowca postawi samochód
na trawniku/chodniku obok tego miejsca, bo mentalnie nie jest zdolny
zapłacić ani 0,5 zł, ani 1,50 za miejsce na grata, którego ze sobą
przytaszczył.

do góry

Od trójkołówki??
;-)


-----
> Chyba 2 na rok

do góry