Witam,

Przyszło mi na myśl takie pytanie:
Założenie jest takie, że dysk zewnętrzny 2.5 cala rusza przy jednej
podpiętej wtyczce usb.
Czy kable stosowane do podłączania dysków można stosować wymiennie np. z
kablami do transmisji danych z aparatu cyfrowego albo np odtwarzacza mp3
Creative ZEN. Chodzi mi, że do każdego z tych urządzeń mam wyglądające
identycznie kable z końcówkami. Czy mogę je bez problemu stosować
wymiennie: np. kabla od cyfrówki stosować w odtwarzaczu mp3 albo do
dysku, gdy zapomnę ze sobą zabrać. Na dzień dzisiejszy mam na biurku
trzy takie kable i trochę mnie to wkurza.

bumbarumba

do góry

bumbarumba pisze:

> Czy kable stosowane do podłączania dysków można stosować wymiennie np. z
> kablami do transmisji danych z aparatu cyfrowego albo np odtwarzacza mp3
> Creative ZEN.


Nie masz możliwości podłączenia aby sprawdzić? U mnie wszystko działa z
jednym kablem.

Agaton

do góry

Agaton pisze:
> bumbarumba pisze:
>
>> Czy kable stosowane do podłączania dysków można stosować wymiennie np.
>> z kablami do transmisji danych z aparatu cyfrowego albo np odtwarzacza
>> mp3 Creative ZEN.
>
>
> Nie masz możliwości podłączenia aby sprawdzić? U mnie wszystko działa z
> jednym kablem.
>
> Agaton

Podłączyć zawsze mogę, ale jako człowiek ostrożny z natury wolę się
wpierw zapytać, bo coś mi się kiedyś obiło o uszy, że niekoniecznie tak
jest. To okrągłe zgrubienie na kablu niedaleko wtyczki, podobno może się
różnić zawartością - jakieś tam elektroniczne niuanse. A już raz się
przykro przekonałem, że mimo, że dwie rzeczy wyglądają tak samo, to
niekoniecznie muszą być wymienne.

bumbarumba

do góry

"bumbarumba" napisał:

> Czy kable stosowane do podłączania dysków można stosować wymiennie
> np. z kablami do transmisji danych z aparatu cyfrowego albo np odtwarzacza
> mp3 Creative ZEN.

Jeśli złącza rzeczywiście pasują, to można. Z tym, że jako "główny" kabel
należałoby zostawić ten od dysku, zazwyczaj najgrubszy (czyli jest nadzieja,
że lepiej ekranowany) oraz z koralikiem ferrytowym w pobliżu wtyczek.

JoteR

do góry

> Przyszło mi na myśl takie pytanie:
> Założenie jest takie, że dysk zewnętrzny 2.5 cala rusza przy jednej
> podpiętej wtyczce usb.
> Czy kable stosowane do podłączania dysków można stosować wymiennie np. z
> kablami do transmisji danych z aparatu cyfrowego albo np odtwarzacza mp3
> Creative ZEN. Chodzi mi, że do każdego z tych urządzeń mam wyglądające
> identycznie kable z końcówkami. Czy mogę je bez problemu stosować
> wymiennie: np. kabla od cyfrówki stosować w odtwarzaczu mp3 albo do dysku,
> gdy zapomnę ze sobą zabrać. Na dzień dzisiejszy mam na biurku trzy takie
> kable i trochę mnie to wkurza.

możesz, mp3 działa na przewodzie z dysku, na odwrót nie sprawdzałem ale może
być różnie, bo do dysków są krótsze i mogą być lepiej ekranowane żeby
osiągnąć wyższe transfery

do góry

> Przyszło mi na myśl takie pytanie:
> Założenie jest takie, że dysk zewnętrzny 2.5 cala rusza przy jednej
> podpiętej wtyczce usb.
> Czy kable stosowane do podłączania dysków można stosować wymiennie np. z
> kablami do transmisji danych z aparatu cyfrowego albo np odtwarzacza

Moim zdaniem problem nie w kablu tylko w USB w komputerze, mam dysk 2,5"
który ślicznie chodzi na jednym kabelku bo mój wiekowy laptop ma tylko jedno
USB, kiedyś podłączyłem go do stacjonarnego i zrobiło mi piękną kaszankę na
dysku, okazuje się że wydolność prądowa USB w stacjonarnym jest mniejsza i
dysk buczał jak mały transformator.
Odwrotnie nie ma problemu, podpinam kablem od dysku masę innych urządzeń i
nie było nigdy problemu.
Piotr

do góry

bumbarumba pisze:
>
> Podłączyć zawsze mogę, ale jako człowiek ostrożny z natury wolę się
> wpierw zapytać, bo coś mi się kiedyś obiło o uszy, że niekoniecznie tak
> jest.

Niekoniecznie tak jest ale nic nie wybuchnie. Najwyżej nie pójdzie.


To okrągłe zgrubienie na kablu niedaleko wtyczki, podobno może się
> różnić zawartością - jakieś tam elektroniczne niuanse.

Tam nie ma niuansów. Tam jest ferryt.

Agaton

do góry

bumbarumba wrote:
> To okrągłe zgrubienie na kablu niedaleko wtyczki, podobno może się
> różnić zawartością - jakieś tam elektroniczne niuanse.

Tam jest jedynie pierścień z ferrytu, nie mający żadnego kontaktu z
przewodami w kablu. Choć fakt faktem, bardziej wymagające urządzenia mogą
z gorszym kablem nie działać - i nawet może on mieć ferryt, a poblem może
stanowić długość, słabe ekranowanie albo zbyt cienkie przewody.

k,

do góry

"KILu" guv07f$it5$...@i...gazeta.pl

> Tam jest jedynie pierścień z ferrytu, nie mający żadnego kontaktu z
> przewodami w kablu. Choć fakt faktem, bardziej wymagające urządzenia mogą
> z gorszym kablem nie działać - i nawet może on mieć ferryt, a poblem może
> stanowić długość, słabe ekranowanie albo zbyt cienkie przewody.

Rozbieram te ,,pudełeczka'' -- wewnątrz nich są zazwyczaj
przygniecione kabelki, które trzeba ułożyć bez rozgniatania.

Wiesz w ogóle, po co jest ten ferryt? :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
> Rozbieram te ,,pudełeczka'' -- wewnątrz nich są zazwyczaj
> przygniecione kabelki, które trzeba ułożyć bez rozgniatania.

Hm? Co rozumiesz przez "przygniecione kabelki"?


> Wiesz w ogóle, po co jest ten ferryt? :)

Do zachęcenia do zakupu właśnie takiego kabla. :)

k,

do góry