-
1. Data: 2009-01-04 11:25:30
Temat: cynowanie w tygielku
Od: BartekK <s...@N...org>
Mam do pocynowania dość dużo końcówek przewodów, są obrane, nie zamirzam
ich "skręcać" - ładnie cynują się tak jak są...
Posiadam tygielek (z termostatem, pojemność "pudełko zapałek"), cyna
sobie pływa itd fajnie, cynuje się ok, ale co dodać do cyny, by na jej
powierzchni nie tworzył się kożuch tlenków i syfu? Wiem że istnieją
specjalne preparaty "do fali" itp, nie zamierzam też stosować nadmuchu
azotu ;) Może jest jakiś domowy sposób np olej silnikowy albo jeden koci
wąs zebrany o północy przy pełni?
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
2. Data: 2009-01-04 12:40:41
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: bynio <n...@w...pl>
chciałem tak pocynować kilka tysiecy końcówek.
dorzucałem sporo kalafoni do tygielka bo nie miałem nic innego.
Efekt-mnóstwo dymu, wydajność cynowania słaba.
Po wrzuceniu kalafoni ok. najwyżej przez 2 minuty
Zatem zrobiłem to klasycznie, pojedynczo.
Przede mną znowu ta sama akcja wiec przydałby się dobry pomysł z
tygielkiem....
Może inny skład cyny albo fajny topnik?
-
3. Data: 2009-01-04 12:57:31
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: PawelM <p...@o...pl>
...może przed zanużeniem w cynie należy zanużyć w topniku w płynie?
np. noclean
pzdr.
-
4. Data: 2009-01-04 14:24:24
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: "Krzysztof Tabaczynski" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "PawelM" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3fa09060-edd3-40e0-9b69-247b24b8f52e@l33g2000pr
i.googlegroups.com...
...może przed zanużeniem w cynie należy zanużyć w topniku w płynie?
np. noclean
Ja rozpuszczałem kalafonię w acetonie,
w takim roztworze zanurzałem końcówki kabli,
a potem dopiero do tygielka z cyną...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Nie każdy Żywiec to piwo..
-
5. Data: 2009-01-04 15:38:39
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: "nenik" <n...@o...pl>
> Mam do pocynowania dość dużo końcówek przewodów, są obrane, nie zamirzam
> ich "skręcać" - ładnie cynują się tak jak są...
> Posiadam tygielek (z termostatem, pojemność "pudełko zapałek"), cyna
> sobie pływa itd fajnie, cynuje się ok, ale co dodać do cyny, by na jej
> powierzchni nie tworzył się kożuch tlenków i syfu? Wiem że istnieją
> specjalne preparaty "do fali" itp, nie zamierzam też stosować nadmuchu
> azotu ;) Może jest jakiś domowy sposób np olej silnikowy albo jeden koci
> wąs zebrany o północy przy pełni?
>
widzialem kiedys porzadny stary tygiel
kobitka nie dolewala zadnego topnika , stop tradycyjny SnPb
dzialalo to tak ze kubek srednicy ok 10cm obracal sie wokol wlasnej osi
a na powierzchni byl "zbierak" utlenionej cyny , zbierak to kawalek blachy
przymocowany na stale , byl on nieruchomy
kubek krecil sie tak ok. 1 obrot / 15sek
grzalki tez nieruchome byly w postaci pretow zamoczonych w stopie ,
najprawdopodobniej do samego dna tego kubka
jak koledze uda sie posadzic taki podgrzewany kubek na silniku od mikrofali
i wsadzic tam grot od lutownicy to powinno dzialac
zyletka jako zbierak powinna zdac egzamin
wystarczy pozniej maczac kazdy rodzaj drutu w emalii na 1-2 sekundy zaraz
za "zbierakiem" gdzie cyna nie zdazy sie jeszcze utlenic
wychodzilo to idealnie
w ksiazce spotkalem ze przeciwutleniaczem dla stopu SnPb jest hydrochinon ,
po dodaniu go do mojego 20kg tygla nie widze zadnej roznicy , cyna utlenia sie
tak jak poprzednio , moze w jakims znikomym stopniu ten hydrochinon cos daje
ale chyba nie na tyle zeby warto bylo to stosowac
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2009-01-04 18:58:11
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: BartekK <s...@N...org>
Krzysztof Tabaczynski pisze:
> ....może przed zanużeniem w cynie należy zanużyć w topniku w płynie?
> np. noclean
> Ja rozpuszczałem kalafonię w acetonie,
> w takim roztworze zanurzałem końcówki kabli,
> a potem dopiero do tygielka z cyną...
Nie no, oczywiście, końcówki przewodów idą najpierw do okorowania
(ściągaczka półautomatyczna, fajnie to wychodzi i równiutko) a potem
końce miedziane maczam w topniku RF800 (bo akurat mam go dużo), i
odstawiam do wyschnięcia. Dzięki niemu między innymi "włoski" się nie
rozwalają a powstaje ładny "pędzelek" zwarty i praktycznie chyba cieńszy
niż to samo po skręceniu drucików palcami. Nie można odrazu z topnika do
tygielka, bo czynnik "płynny" z topnika zaczyna wrzeć, a jest uwięziony
między drucikami, i powoduje "spulchnienie" końcówki przewodu. Wychodzi
znacznie szersza i brzydsza.
Problem nie jest z przewodem, a z samym lutowiem w tygielku, bo po
paru minutach płynności na powierzchni jest już brzydki kożuch.
Faktycznie żyletka ładnie nadaje się do jego ściągania (nie przywiera,
po zastygnięciu odpada), ale to troszkę utrudnia pracę. Myślałem że da
się łatwiej i szybciej.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
7. Data: 2009-01-08 17:22:22
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: __Maciek <i...@c...org>
Sun, 04 Jan 2009 16:38:39 +0100 "nenik" <n...@o...pl> napisał:
>widzialem kiedys porzadny stary tygiel
>kobitka nie dolewala zadnego topnika , stop tradycyjny SnPb
>dzialalo to tak ze kubek srednicy ok 10cm obracal sie wokol wlasnej osi
>a na powierzchni byl "zbierak" utlenionej cyny
Ano, Elwik takie tygle produkuje:
http://www.elwik.com.pl/page.php?pid=46
-> tygiel obrotowy TGO-800 (na dole strony).
--
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b
-
8. Data: 2009-01-08 17:26:02
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: __Maciek <i...@c...org>
Sun, 04 Jan 2009 12:25:30 +0100 BartekK <s...@N...org> napisał:
>Mam do pocynowania dość dużo końcówek przewodów, są obrane, nie zamirzam
>ich "skręcać" - ładnie cynują się tak jak są...
>Posiadam tygielek (z termostatem, pojemność "pudełko zapałek"), cyna
>sobie pływa itd fajnie, cynuje się ok, ale co dodać do cyny, by na jej
Może inaczej - przed zanurzeniem w roztopionej cynie, posmaruj każdą
końcówkę niewielką ilością topnika żelowego, np. RMA7. Jeszcze lepszy
mógłby być jakiś płynny topnik typu no-clean.
--
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b
-
9. Data: 2009-01-08 22:31:40
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
__Maciek pisze:
> Ano, Elwik takie tygle produkuje:
> http://www.elwik.com.pl/page.php?pid=46
> -> tygiel obrotowy TGO-800 (na dole strony).
Taaa. A cena iście kosmiczna:
http://www.cyfronika.com.pl/tygle.htm
(na dole strony)
Pewnie znajdzie się trochę taniej, niż w Cyfronice, ale cena będzie tego
rzędu na pewno.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
10. Data: 2009-01-08 22:56:07
Temat: Re: cynowanie w tygielku
Od: BartekK <s...@N...org>
Adam Dybkowski pisze:
> __Maciek pisze:
>
>> Ano, Elwik takie tygle produkuje:
>> http://www.elwik.com.pl/page.php?pid=46
>> -> tygiel obrotowy TGO-800 (na dole strony).
>
> Taaa. A cena iście kosmiczna:
> http://www.cyfronika.com.pl/tygle.htm
> (na dole strony)
>
> Pewnie znajdzie się trochę taniej, niż w Cyfronice, ale cena będzie tego
> rzędu na pewno.
>
Dobra, ale tygielek to ja już mam, na adapter nie postwię, kręcić nim
nie będę :) Myślałem że jest jakiś patent prosty i przyjemny, ale
poradziłem sobie z żyletką
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173