eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia(bugi) DGT zakładowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2009-01-20 17:26:22
    Temat: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>

    Do niedawna w Świnoujsciu stała DGT należąca do Straży Granicznej (a
    przynajmniej ta instytucja była do tego podłączona).
    Numeracja ABSPQM=913278.
    Obecnie centrala jest zlikwidowana a nueracja abonentów zmieniona.
    Centrala była podłączona do HOSTa Świnoujscie (5ESS) za pomocą łącza o
    sygnalizacji dekadowej.
    Gdy mojemu znajomemu wymienili terminal radiodostępowy z NMT na GSM to nie
    mogłem się oprzeć aby się tą nową zabawką trochę nie pobawić i obadac to i
    owo.
    Jako jeden z celów była owa DGT w świetle krzaków w sygnalizacji jakie udało
    mi się wygenerować za pomocą terminala GSM.
    Polegało to na umieszczaniu w numerze znaków * czy # co w sygnalizacji do
    owej centrali przekładało się na zaipulsowanie "11" lub "12".
    Powodowałem także "krótkie numery" zakańczając niedokończone numery znakiem
    #.
    Na pewnej setce abonentów, przy pewnej sekwencji (nie do nadania z łącza
    PSTN a nawet z mojej sieci GSM) centrala zachowała się dość obiecująco a
    mianowicie podawała....wrażliwy na DTMF dial-tone.
    Niestety miałem mało czasu oraz nie chciałem narażać nieobecnego znajomego
    na koszty (połączenie było "odbierane" przy tym dial-tonie) i nie udało mi
    się ustalić protokołu osiągania kogokolwiek po pojawieniu się tego
    dial-tonu.
    DTMF był przyjmowany ale z reguły kończyło się to na NMTN.
    Nie mogłem na szybko ustalić jakie numery można wybrać i czy także
    zewnętrzne. Oraz JAK (czy zero i ile zer itp przed numerem).
    Niestety centralę zdemontowano.
    Niedługo znów będę miał okazję do spedzenia "popołudnia z terminalem" i
    liczę, że Grupowicze mają w zanadrzu jakieś zakładowe centrale z
    sygnalizacją dekadową (R2 też mile widziana) i się numeracją podzielą.
    Ja znam:
    ABSPQM=22830 gdzie M=1 i 2
    oraz
    ABSPQM=22812 gdzie M=2 i 3
    Pierwsza to jakaś mechaniczna (Sławek podawał kiedyś typ) a druga to
    wyłączany na noc (sic !) strowger.
    vari

    ps nic tam nie ma do zbadania



  • 2. Data: 2009-01-21 00:20:22
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>


    Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gl51qj$f9j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > liczę, że Grupowicze mają w zanadrzu jakieś zakładowe centrale z
    > sygnalizacją dekadową (R2 też mile widziana) i się numeracją podzielą.
    > Ja znam:
    > ABSPQM=22830 gdzie M=1 i 2

    Hehe, prawdziwa Szwedka, AKD791 :) Akurat na niej się uczyłem zawodu :)
    Próby (CA miała 1800 numerów, teraz ma chyba pełne 2 tysiące - na
    setkach nieistniejących dostaję teraz normalne wołanie), obsługa awiza
    (prawie z identyfikacją numeru... a dokładniej, identyfikuje nr linii
    miejskiej, ale nie mylić z numerem telefonu, wyświetlając go na zielono,
    oraz, gdy osiągany numer jest zajęty, przekierowuje wywołanie na awizo,
    wyświetlając wołany numer na czerwono - wszystko żaróweczkami
    podświetlającymi kolorowe szybki), które umożliwia przy przekierowanym
    połączeniu przychodzącym zaoferowanie rozmowy wołanemu abonentowi, a
    nawet, po kolejnym naciśnięciu przycisku oferowania, od razu łączy
    wywołującego z wywoływanym, zrzucając drugą stronę, z którą gadał abB.

    > oraz
    > ABSPQM=22812 gdzie M=2 i 3
    > Pierwsza to jakaś mechaniczna (Sławek podawał kiedyś typ) a druga to

    Na wybierakach kodowych, tylko awizo jest dołączane przez niewielki
    wybierak krzyżowy.
    Jeśli wołający dzwoni na numer ogólny 228301000 (i chyba 8302000, nie
    pamiętam, minęło 23 lata...), to na zielono wyświetla się numer
    porządkowy linii miejskiej. Jak wołający dzoni od razu do abonenta, to
    gdy ten jest zajęty, awizo na czerwono pokazuje jego numer, a wołający
    dostaje normalny sygnał wołania, wtedy telefonistka dołącza się, mówi
    "numer zajęty, proszę czekać" i odstawia połączenie. Gdy nadal jest
    zajęty, po paru minutach awizo znów sygnalizuje to czekanie
    wyświetleniem numeru wołanego, telefonistka może spytać, czy nadal
    wołający czeka, może zaoferować rozmowę, może połączyć "na siłę" z
    wołającym.

    > wyłączany na noc (sic !) strowger.

    Nic dziwnego, raczej nie było by wskazane, aby w pozostawionej bez
    opieki centrali akurat zaraz po wyjściu obsługi zaczął się smażyć jakiś
    wybierak... Choć mnie się zdarzyło, że gdy zagadałem się ze znajomym, to
    wybierak sie smażył półtorej godziny :) i się nie usmażył :) Popchnąłem,
    poprawiłem i poszedł, chyba wystarczyło mu oliwki kapnąć w piastę. Na
    pozostałe rzeczy miałem cały czas nadzór, nie zostawiłem centrali bez
    opieki. Jakby coś się zaczęło przypiekać, natychmiast bym interweniował.

    --
    Alleluja i do przodu!
    (C) Łociec derechtór.


  • 3. Data: 2009-01-21 10:36:19
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>

    > Hehe, prawdziwa Szwedka, AKD791 :) Akurat na niej się uczyłem zawodu :)
    > Próby (CA miała 1800 numerów, teraz ma chyba pełne 2 tysiące - na setkach
    > nieistniejących dostaję teraz normalne wołanie),

    0-22 830-10-23
    syganlizacja w takcie: .._ .._ .._ .._

    >> wyłączany na noc (sic !) strowger.
    >
    > Nic dziwnego, raczej nie było by wskazane, aby w pozostawionej bez opieki
    > centrali akurat zaraz po wyjściu obsługi zaczął się smażyć jakiś
    > wybierak... Choć mnie się zdarzyło, że gdy zagadałem się ze znajomym, to
    > wybierak sie smażył półtorej godziny :) i się nie usmażył :) Popchnąłem,
    > poprawiłem i poszedł, chyba wystarczyło mu oliwki kapnąć w piastę. Na
    > pozostałe rzeczy miałem cały czas nadzór, nie zostawiłem centrali bez
    > opieki. Jakby coś się zaczęło przypiekać, natychmiast bym interweniował.

    Tylko po co go trzymają ?
    Muzeum techniki ?
    Kiedyś miałem pomysł aby "dla potomnosci" zostawić w Polsce jednego
    Strowgera z "żywymi abonentami" czyli ze śmiałkami ochotnikami mającymi
    generować ruch.
    Jako zachęta np darmowy abonament i darmowe połączenia lokalne (wewnątrz
    tego strowgera).
    Ja bym mógł być takim abonentem na takich zasadach (jeśli na linii pozwalali
    by mieć ADSL).
    vari



  • 4. Data: 2009-01-21 20:21:41
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: Ircys <i...@p...pl>

    On 20 Sty, 18:26, "vari" <v...@p...onet.pl> pisze...
    > Do niedawna w Świnoujsciu stała DGT należąca do Straży Granicznej (a
    > przynajmniej ta instytucja była do tego podłączona).
    > Numeracja ABSPQM=913278.
    > Obecnie centrala jest zlikwidowana a nueracja abonentów zmieniona.
    > Centrala była podłączona do HOSTa Świnoujscie (5ESS) za pomocą łącza o
    > sygnalizacji dekadowej.

    Potrafisz odróżnić (patrząc od strony abonenta) miedzycentralową
    sygnalizację
    dekada-okrojona R2 ?

    Ircys


  • 5. Data: 2009-01-22 11:59:02
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>


    Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gl6u5m$69r$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >> Hehe, prawdziwa Szwedka, AKD791 :) Akurat na niej się uczyłem zawodu
    >> :) Próby (CA miała 1800 numerów, teraz ma chyba pełne 2 tysiące - na
    >> setkach nieistniejących dostaję teraz normalne wołanie),
    >
    > 0-22 830-10-23
    > syganlizacja w takcie: .._ .._ .._ .._

    Czyli pewnie nie dołożyli jednak, może tylko przerzucili setki, aby
    jeden tysiąc był pełny, bo zdaje mi się, że było tak, że na każdym
    tysiącu nie było jednej setki... Muszę kiedyś w wolnym czasie to
    sprawdzić. Ty trafiłeś ZTCP na nieistniejący numer.

    >
    >>> wyłączany na noc (sic !) strowger.
    >>
    >> Nic dziwnego, raczej nie było by wskazane, aby w pozostawionej bez
    >> opieki centrali akurat zaraz po wyjściu obsługi zaczął się smażyć
    >> jakiś wybierak... Choć mnie się zdarzyło, że gdy zagadałem się ze
    >> znajomym, to wybierak sie smażył półtorej godziny :) i się nie
    >> usmażył :) Popchnąłem, poprawiłem i poszedł, chyba wystarczyło mu
    >> oliwki kapnąć w piastę. Na pozostałe rzeczy miałem cały czas nadzór,
    >> nie zostawiłem centrali bez opieki. Jakby coś się zaczęło przypiekać,
    >> natychmiast bym interweniował.
    >
    > Tylko po co go trzymają ?
    > Muzeum techniki ?

    W 1994 jeszcze nie :)) Choć moralnie było to-to na wymarciu :)

    > Kiedyś miałem pomysł aby "dla potomnosci" zostawić w Polsce jednego
    > Strowgera z "żywymi abonentami" czyli ze śmiałkami ochotnikami
    > mającymi generować ruch.
    > Jako zachęta np darmowy abonament i darmowe połączenia lokalne
    > (wewnątrz tego strowgera).
    > Ja bym mógł być takim abonentem na takich zasadach (jeśli na linii
    > pozwalali by mieć ADSL).

    Ja się podejmuję utrzymania, myślę, że ekipa 3-4 ludzi była by w stanie
    to utrzymać na rozsądnym poziomie. Tylko Ciocię Tepsię wreszcie należało
    by namówić na klimatyzację, jaka była do Strowgich przewidziana, a
    jakiej zapewne przez pozorne oszczędności nie stosowano. Już pomijam
    chujowość części zamiennych...

    --
    Alleluja i do przodu!
    (C) Łociec derechtór.


  • 6. Data: 2009-01-22 12:04:20
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>

    (Pierd... Google, za wstawianie Quoted-Printable do postów...) :[[[
    Użytkownik "Ircys" <i...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:576f2c76-af07-496d-9a35-5c4826eba2e3@a12g2000pr
    o.googlegroups.com...
    On 20 Sty, 18:26, "vari" <v...@p...onet.pl> pisze...
    >> Do niedawna w Świnoujsciu stała DGT należąca do Straży Granicznej (a
    >> przynajmniej ta instytucja była do tego podłączona).
    >> Numeracja ABSPQM=913278.
    >> Obecnie centrala jest zlikwidowana a nueracja abonentów zmieniona.
    >> Centrala była podłączona do HOSTa Świnoujscie (5ESS) za pomocą łącza
    >> o
    >> sygnalizacji dekadowej.
    >
    > Potrafisz odróżnić (patrząc od strony abonenta) miedzycentralową
    > sygnalizację
    > dekada-okrojona R2 ?

    Jak ktoś jest przez lata osłuchany, to jeszcze więcej potrafi... (to
    oczywiście jeszcze zależy (-ało) od tego, co się znalazło po drodze).
    Ja przez pewien czas, dzwoniąc za granicę, byłem w stanie powiedzieć,
    która centrala międzynarodowa tranzytowała połączenie... Np. dzwoniąc do
    Libii zaliczałem po drodze Rzym...
    Dzwoniąc do Burundi centralę w Brukseli, do Niue - Londyn...

    --
    Alleluja i do przodu!
    (C) Łociec derechtór.


  • 7. Data: 2009-01-22 14:04:50
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl>

    >> Potrafisz odróżnić (patrząc od strony abonenta) miedzycentralową
    >> sygnalizację
    >> dekada-okrojona R2 ?
    >
    > Jak ktoś jest przez lata osłuchany, to jeszcze więcej potrafi... (to
    > oczywiście jeszcze zależy (-ało) od tego, co się znalazło po drodze).
    > Ja przez pewien czas, dzwoniąc za granicę, byłem w stanie powiedzieć,
    > która centrala międzynarodowa tranzytowała połączenie... Np. dzwoniąc do
    > Libii zaliczałem po drodze Rzym...
    > Dzwoniąc do Burundi centralę w Brukseli, do Niue - Londyn...

    Ja dodam, że można rozróżnić acz nie na typowy słuch.
    Inne jest zachowanie łącza.
    Np zajętość idzie z centrali docelowej a nie jest zwracana w tył
    sygnalizacją.
    Poza tym z pewnych sieci GSM można nadać takie krzaki, że sytuacja stanie
    się oczywista (np zasymulując "koniec numeru" wcześniej niż to przewiduje
    jego długość - na wsponianej DGT w takiej sytuacji było kilkanaście sekund
    ciszy a potem zajętość a na końcu...... jak na łączu abonenckim na DGT
    3450 - okresowe odłączanie zasilania łącza - "stuk stuk" i lekki brumek gdy
    napiecia DGT nie dawała a cisza gdy dawała).
    Na łączu R2, gdy zdarzy się bug i centrala trazytowa zestawi droge
    rozmówną - po ciszy idzie jeden ze znaków R2 i dopiero zajętość.
    Miałem taką sytuację w latach 90 na CA Broniewski I (PC 1000C) przy próbie
    połączenia z numerem 0-32 958.
    Moja PC była włączona do ACMM EWSD na Św. Barbary po R2 oczywiscie.
    Na kierunki zaczymające się na "0" nie miała zdefiniowanej długości numeru
    poza tym, że gdy krajowy to po zerze musiało być co najmniej 5 cyfr (jak we
    wspomnianym przypadku).
    No i po wybraniu tego numeru, chwila ciszy na rejestrze (charakterystyczny
    cichutki dzwięk na pc) - spadało na drogę rozmówną.
    Cisza a na końcu jeden ze znaków R2 i zajętość z EWSD.
    Za każdym razem tak samo.
    Sprawdziłem z Broniewski II (S12) i tam było PNBZ.
    To samo z innych CA, w tym identycznych do mojej i tak samo do ACMM
    włączonych.
    Tylko ode mnie było tak ciekawie.
    Zaprosiłem kumpla z pecetem (ja wtedy nie byłem zinformatyzowany).
    Wygenerowaliśmy wszystkie możliwe dzwieki R2 i dalej nadawać w linię.
    Z drugiej strony była zawsze natychmiastowa odpowiedź ( prawie w tym samym
    czasie co nasz sygnał).
    Nie mogliśmy tego zdekodować ale odpowiedź była.
    No więd próbowaliśmy różne kombinacje ale zawsze po 2 czy 3 naszym sygnale
    "wprzód" szedł inny "w tył" niż ten co do tej pory i po nim każdy znak w R2
    kończył się zajętością.
    Myślę, że to co odpowiadało na poczatku to było "podaj następną cyfrę".
    A po 3 znaku szło coś o znaczeniu "odwal się" a my niekulturalnie nie tylko
    nie zwalnialiśmy łącza co nadawali na chama dalej i stąd zajętość.
    Było to coś takiego(duże litery - my nadajemy, małe - CA ACMM odpowiada):
    początek czyli zwolnienie rejestru i
    cisza........Xa.......Xa........Xb......Xzajętość.
    X - różne różności jakie nadawaliśmy
    a - ten sam znak z EWSD
    b - inny znak (na ucho) po którym dalej była cisza ale nadabie czegokolwiek
    skutkowało zajętością
    nie nadanie niczego powodowało po kilkunastu sekundach zadziałanie
    temporyzacji i też zajętość z EWSD
    moja lokalna PC się nie wtrącała i zareagowała by tylko normalną
    temporyzacją "bo nie odbiera za długo"
    Niezłe krzaki ktoś miał w logach gdzieś tam na ACMM i pewnie molestował
    obsługę mojen CA.
    vari



  • 8. Data: 2009-01-23 01:35:36
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: Tomasz Wójtowicz <TOO_MUCH_SPAM@TO_MUCH.com>

    Sempiterna pisze:
    > wybierak... Choć mnie się zdarzyło, że gdy zagadałem się ze znajomym, to
    > wybierak sie smażył półtorej godziny :) i się nie usmażył :)

    A na czym polegało to smażenie wybieraka? Jakiś duży prąd płynął? Ale
    przez co? Styk? Cewkę?


  • 9. Data: 2009-01-25 02:56:14
    Temat: Re: (bugi) DGT zakładowa
    Od: "Sempiterna" <r...@a...pl>


    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <TOO_MUCH_SPAM@TO_MUCH.com> napisał w
    wiadomości news:glb70q$nsa$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Sempiterna pisze:
    >> wybierak... Choć mnie się zdarzyło, że gdy zagadałem się ze znajomym,
    >> to wybierak sie smażył półtorej godziny :) i się nie usmażył :)
    >
    > A na czym polegało to smażenie wybieraka? Jakiś duży prąd płynął? Ale
    > przez co? Styk? Cewkę?

    Mniej-więcej - na elektromagnesie ruchu obrotowego wydzieliło się przez
    ten czas ok. 270 kJ ciepła :)
    Dość powiedzieć, że jest to ilość energii, która pozwoli windzie u mnie
    w bloku dwukrotnie pokonać dystans dół-góra.
    Na styku spadek napięcia jest mały, więc i moc mała. Na elektromagnesie
    jest duży, więc i moc... 50 W... :)
    (50V i 1A)
    Może to i niedużo... ale jednak 50 W ciepełka... :)

    --
    Alleluja i do przodu!
    (C) Łociec derechtór.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: