-
1. Data: 2014-10-21 19:59:32
Temat: atmega128 portf i a/c
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
Witam.
Chce wykorzystać 8 pinów portu F zarówno jako wejście cyfrowe, wyjście, lub
wejście ac.
Ma to być na tyle uniewersalne że funkcjonalność dla każdego pinu ma być
zmieniana programowo.
Np w danej chwili ma być że:
pf0 - wyjście
pf1 - a/c
pf2 - a/c
pf3 - wejście
pf4 - wyjście
pf5 - wejście
pf6 - a/c
pf7 - wyjście
Czy w takim przypadku ustawienie bitu ADEN "zabiera" cały port dla
przetwornika czy tylko ten pin dla którego
aktualnie ustawiony jest multiplekser? Czy może jeszcze inaczej?
Pozdrawiam
Paweł
-
2. Data: 2014-10-22 00:42:02
Temat: Re: atmega128 portf i a/c
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
W dataszicie jest takie zdanie ;
The Port F has an alternate function as analog input for the ADC as
shown in Table 42. If some
Port F pins are configured as outputs, it is essential that these do not
switch when a conversion
is in progress.
Z tego by wynikało, że może jednocześnie być wyjście oraz ADC na porcie F.
-
3. Data: 2014-10-22 20:52:36
Temat: Re: atmega128 portf i a/c
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
> Z tego by wynikało, że może jednocześnie być wyjście oraz ADC na porcie F.
Działa, dzięki.
-
4. Data: 2014-10-22 21:15:58
Temat: Re: atmega128 portf i a/c
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam!
W dniu 2014-10-22 20:52, pawel pisze:
> Działa, dzięki.
Nie ma to jak poświęcić czyjś czas, a na koniec i tak najzwyczajniej w
świecie sprawdzić to w praktyce...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
5. Data: 2014-10-22 23:14:16
Temat: Re: atmega128 portf i a/c
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> Nie ma to jak poświęcić czyjś czas, a na koniec i tak najzwyczajniej w
> świecie sprawdzić to w praktyce...
"W tej misji wielu z was może stracić życie - i ja na to poświęcenie
jestem gotów !"
-
6. Data: 2014-10-23 15:45:46
Temat: Re: atmega128 portf i a/c
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
>
> Nie ma to jak poświęcić czyjś czas, a na koniec i tak najzwyczajniej w
> świecie sprawdzić to w praktyce...
>
Moim zdaniem lepiej poświęcić czyjś czas jak swoje pieniądze :) Wolę syptać
niż przygotowywać płytkę nie wiedząc czy nie wyrzucę jej do kosza. Twój czas
zapewnie drogo kosztuje więc go nie trać na głupie komentarze tylko weź się
do roboty.