-
91. Data: 2017-05-29 23:37:02
Temat: Re: Źródła czasu -- kolejność padania
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 27 May 2017 11:58:08 +0200, Piotr Wyderski napisał(a):
> J.F. wrote:
>> I tak dlugo przetrwalo.
>> Pare razy juz mialo byc wyparte przez swiatlowody, sie obronilo, ale
>> chyba w koncu padnie.
>
> Gdybym dziś kładł okablowanie w domu, poszedłbym w InfiniBand 40Gb/s.
> Ceny urządzeń wyprzedażowych są absolutnie domowe i niższe/porównywalne
> do Ethernetu 10G, który jest kosztownym trupem.
>
>> No i jeszcze trzeba na dobrego konia postawic - byl Arcnet, byl Token
>> Ring, byl Novell, byl Lantastic :-)
>
> Zauważyłeś, że łączy je słowo "był"? :-)
No ba, przeciez po to napisalem.
> Z tego powodu NTP mnie nie kusi.
Ale NTP ciagle jest.
Tylko ze to NTP po ethernecie na skretce, a nie po jakims InfiniBand
:-)
J.
-
92. Data: 2017-05-29 23:44:50
Temat: Re: Źródła czasu -- kolejność padania
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 27 May 2017 12:33:32 +0200, Janusz napisał(a):
> W dniu 2017-05-25 o 10:38, J.F. pisze:
>> No i jeszcze trzeba na dobrego konia postawic - byl Arcnet, byl Token
>> Ring, byl Novell, byl Lantastic :-)
> Ale one wszystkie były na koncentryku który miał sporo wad.
Nie, nie wszystkie byly na koncentryku.
> Novell-a wykończył windows, przejście novella na linuksa było zbyt pózne.
Oh, Novell wiele ruchow zrobil, ktore w zasadzie nalezy pochwalic, tak
nalezalo zrobic ... tylko je zrobil jakos nie wtedy, kiedy trzeba,
albo za drogo ... przynajmniej tak to odbieralem z polskiego rynku.
J.
-
93. Data: 2017-05-30 00:20:08
Temat: Re: Źródła czasu -- kolejność padania
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1oas0rrqoo76b.z31jslu6i58q$.dlg@40tude.net...
> A moj zegarek we Wroclawiu sie przestal synchronizowac ... ale moze to
> usterka zegarka..
Włącz radio bateryjne na fale długie i zjedź gałą na dół zakresu. Jak
pierdzi, czy chociaż po drodze pojawiają się pierdy przetwornic, to masz
odpowiedź..
A piszesz, że przestał... sprawdzałeś w dzień, czy wieczorem/w nocy?
Tak z ciekawości pytam - u siebie zauważyłem pewne zależności w "szumie
tła".
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
94. Data: 2017-05-30 01:04:22
Temat: Re: Źródła czasu -- kolejność padania
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 30 May 2017 00:20:08 +0200, HF5BS napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> A moj zegarek we Wroclawiu sie przestal synchronizowac ... ale moze to
>> usterka zegarka..
>
> Włącz radio bateryjne na fale długie i zjedź gałą na dół zakresu. Jak
> pierdzi, czy chociaż po drodze pojawiają się pierdy przetwornic, to masz
> odpowiedź..
Ostatnie radio na dlugie fale to pierdzi IMO samo z siebie.
A na srednich to wszystko slysze tylko nie stacje .. sa jeszcze
jakies?
> A piszesz, że przestał... sprawdzałeś w dzień, czy wieczorem/w nocy?
> Tak z ciekawości pytam - u siebie zauważyłem pewne zależności w "szumie
> tła".
To z Aldi, ono sie samo o 1 w nocy synchronizuje.
Ale wynioslem w dzien na dwor/na pole i tez nie lapie ..
J.
-
95. Data: 2017-05-31 10:28:48
Temat: Re: Źródła czasu -- kolejność padania
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-05-29 o 23:44, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 27 May 2017 12:33:32 +0200, Janusz napisał(a):
>> W dniu 2017-05-25 o 10:38, J.F. pisze:
>>> No i jeszcze trzeba na dobrego konia postawic - byl Arcnet, byl Token
>>> Ring, byl Novell, byl Lantastic :-)
>> Ale one wszystkie były na koncentryku który miał sporo wad.
>
> Nie, nie wszystkie byly na koncentryku.
Jak nie jak tak, tylko novell dorobił się sterowników pod skrętkę,
reszta zdążyła umrzeć, nie wiem jak na świecie ale w Polsce na pewno,
zanim pojawiła się skrętka.
>
>> Novell-a wykończył windows, przejście novella na linuksa było zbyt pózne.
>
> Oh, Novell wiele ruchow zrobil, ktore w zasadzie nalezy pochwalic, tak
> nalezalo zrobic ... tylko je zrobil jakos nie wtedy, kiedy trzeba,
Za pózno wszedł SQL, czy nowoczesne zarządzanie.
> albo za drogo ... przynajmniej tak to odbieralem z polskiego rynku.
Zawsze był drogi ale jak nie miał konkurencji to wykorzystywał.
>
> J.
>
--
Pozdr
Janusz