-
1. Data: 2012-10-19 08:36:31
Temat: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: Marcin N <m...@o...pl>
Dopiero co marudziliśmy w innym wątku, że przepisy są nieżyciowe, a tu
niespodzianka.
W TV powiedzieli, że władza złagodziła przepisy i drobne usterki już nie
będą kwalifikować do gonienia kierowcy do napraw.
Mówili np. o żarówkach i drobnych wyciekach. Brak przeciwmgielnego już
nie będzie powodem do robienia rabanu.
Oczywiście diagności narzekają, że to źle bo... bla, bla, bla.
--
MN
-
2. Data: 2012-10-19 08:38:39
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: AL <a...@s...tam.pl>
W dniu 2012-10-19 08:36, Marcin N pisze:
> Dopiero co marudziliśmy w innym wątku, że przepisy są nieżyciowe, a tu
> niespodzianka.
>
> W TV powiedzieli, że władza złagodziła przepisy i drobne usterki już nie
> będą kwalifikować do gonienia kierowcy do napraw.
>
> Mówili np. o żarówkach i drobnych wyciekach. Brak przeciwmgielnego już
> nie będzie powodem do robienia rabanu.
>
> Oczywiście diagności narzekają, że to źle bo... bla, bla, bla.
>
czyli megrims kupi i zarejestruje swoje wymarzone BMW
http://otomoto.pl/bmw-330-bmw-330d-dpf-aut-C24791551
.html
;)
-
3. Data: 2012-10-19 12:06:41
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
>Dopiero co marudziliśmy w innym wątku, że przepisy są nieżyciowe, a
>tu niespodzianka.
>W TV powiedzieli, że władza złagodziła przepisy i drobne usterki już
>nie będą kwalifikować do gonienia kierowcy do napraw.
>Mówili np. o żarówkach i drobnych wyciekach. Brak przeciwmgielnego
>już nie będzie powodem do robienia rabanu.
>Oczywiście diagności narzekają, że to źle bo... bla, bla, bla.
Widac wybory blisko, popieram, popieram :-)
Ciekaw jestem szczegolowych zapisow, bo faktycznie dwuznaczne to.
Jak komus sie nie chcialo zarowki zmienic, to powiadomiony o fakcie
nadal jej nie zmieni :-)
Z czym zreszta problemu nie bylo - diagnosta mogl skorzystac z okazji,
zadzialac przepisowo, wydrukowac stosowny papierek, wyznaczyc 14 dni
na naprawe, a potem podbic dowod po ogledzinach, nawet nie inkasujac
dodatkowej kasy, bo ilez moze kosztowac sprawdzenie czy pm swieci :-)
A pozniej prosze bardzo - kontrola przyjdzie, to sie zademostruje u
paru pojazdow wykryto usterki i odeslalo sie na pozniej :-)
Natomiast drobny "wyciek" czy np pekniety klosz faktycznie nikomu nie
szkodzi.
J.
-
4. Data: 2012-10-19 12:19:41
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-10-19 12:06, J.F pisze:
> "Marcin N" napisał:
>> Dopiero co marudziliśmy w innym wątku, że przepisy są nieżyciowe, a tu
>> niespodzianka.
>> W TV powiedzieli, że władza złagodziła przepisy i drobne usterki już
>> nie będą kwalifikować do gonienia kierowcy do napraw.
>> Mówili np. o żarówkach i drobnych wyciekach. Brak przeciwmgielnego już
>> nie będzie powodem do robienia rabanu.
>> Oczywiście diagności narzekają, że to źle bo... bla, bla, bla.
>
> Widac wybory blisko, popieram, popieram :-)
A ja nie popieram i prosiłbym o jakieś szczegółowe informacje.
> Ciekaw jestem szczegolowych zapisow, bo faktycznie dwuznaczne to.
> Jak komus sie nie chcialo zarowki zmienic, to powiadomiony o fakcie
> nadal jej nie zmieni :-)
I zacznie w ogóle olewać stan samochodu.
> Z czym zreszta problemu nie bylo - diagnosta mogl skorzystac z okazji,
> zadzialac przepisowo, wydrukowac stosowny papierek, wyznaczyc 14 dni na
> naprawe, a potem podbic dowod po ogledzinach, nawet nie inkasujac
> dodatkowej kasy, bo ilez moze kosztowac sprawdzenie czy pm swieci :-)
Bądź usterkę usunąć na miejscu za stosowaną opłatą. I tak być powinno.
> A pozniej prosze bardzo - kontrola przyjdzie, to sie zademostruje u paru
> pojazdow wykryto usterki i odeslalo sie na pozniej :-)
Nie takie "usterki" się wykrywa.
> Natomiast drobny "wyciek" czy np pekniety klosz faktycznie nikomu nie
> szkodzi.
Pewnie, ten drobny "wyciek" to ja widzę regularnie na parkingu, a
pęknięte klosze później potrafią ładnie oślepiać...
-
5. Data: 2012-10-19 13:44:30
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2012-10-19 12:06, J.F pisze:
>>> W TV powiedzieli, że władza złagodziła przepisy i drobne usterki
>>> już
>>> nie będą kwalifikować do gonienia kierowcy do napraw.
>>> Mówili np. o żarówkach i drobnych wyciekach. Brak przeciwmgielnego
>>> już
>>> nie będzie powodem do robienia rabanu.
>>> Oczywiście diagności narzekają, że to źle bo... bla, bla, bla.
>
>> Widac wybory blisko, popieram, popieram :-)
>A ja nie popieram i prosiłbym o jakieś szczegółowe informacje.
Ja popieram ze rzad wreszcie zaczal sie zastanawiac jak ulatwic zycie
wyborcom :-)
>> Ciekaw jestem szczegolowych zapisow, bo faktycznie dwuznaczne to.
>> Jak komus sie nie chcialo zarowki zmienic, to powiadomiony o fakcie
>> nadal jej nie zmieni :-)
>I zacznie w ogóle olewać stan samochodu.
Ja tam i tak olewam, wiekszosc olewa :-)
>> Z czym zreszta problemu nie bylo - diagnosta mogl skorzystac z
>> okazji,
>> zadzialac przepisowo, wydrukowac stosowny papierek, wyznaczyc 14
>> dni na
>> naprawe, a potem podbic dowod po ogledzinach, nawet nie inkasujac
>> dodatkowej kasy, bo ilez moze kosztowac sprawdzenie czy pm swieci
>> :-)
>Bądź usterkę usunąć na miejscu za stosowaną opłatą. I tak być
>powinno.
Taa, a potem bedziesz narzekal ze cie naciagneli na ustawienie swiatel
:-)
A wymiana zarowki ... to nie zawsze takie proste i tanie :-)
>> A pozniej prosze bardzo - kontrola przyjdzie, to sie zademostruje u
>> paru
>> pojazdow wykryto usterki i odeslalo sie na pozniej :-)
>Nie takie "usterki" się wykrywa.
Statystyka sie liczy. Wykrylem, odeslalem, jest na to papier.
>> Natomiast drobny "wyciek" czy np pekniety klosz faktycznie nikomu
>> nie
>> szkodzi.
>Pewnie, ten drobny "wyciek" to ja widzę regularnie na parkingu,
esteta, ciemna plama zaburza twoje uczucie piekna :-P
>a pęknięte klosze później potrafią ładnie oślepiać...
szczegolnie od pm z tylu ... zreszta od tego diagnosta - popatrzy, jak
oslepia to do wymiany, jak nie oslepia to moze byc.
Podobnie jak peknieta szyba itp.
J.
-
6. Data: 2012-10-19 14:12:25
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-10-19 13:44, J.F pisze:
> "Artur Maśląg" napisał:
> W dniu 2012-10-19 12:06, J.F pisze:
>>>> W TV powiedzieli, że władza złagodziła przepisy i drobne usterki już
>>> Widac wybory blisko, popieram, popieram :-)
>
>> A ja nie popieram i prosiłbym o jakieś szczegółowe informacje.
>
> Ja popieram ze rzad wreszcie zaczal sie zastanawiac jak ulatwic zycie
> wyborcom :-)
Populizm, a nie ułatwianie komukolwiek życia.
>> I zacznie w ogóle olewać stan samochodu.
>
> Ja tam i tak olewam, wiekszosc olewa :-)
A tak, czytałem - na szczęście są obowiązkowe przeglądy, więc jakiś
tam stan technicznych jest utrzymywany.
>> Bądź usterkę usunąć na miejscu za stosowaną opłatą. I tak być powinno.
>
> Taa, a potem bedziesz narzekal ze cie naciagneli na ustawienie swiatel :-)
Przecież je ustawiają bez dodatkowych opłat.
> A wymiana zarowki ... to nie zawsze takie proste i tanie :-)
Trudno, w końcu nie ma obowiązku jazdy czy posiadania samochodu.
Trzeba było przyjechać ze sprawną (tylko nie pisz, że akurat
palnik zdechł przed SKP).
>> Nie takie "usterki" się wykrywa.
>
> Statystyka sie liczy. Wykrylem, odeslalem, jest na to papier.
Liczy się jakiego typu usterki również.
>> Pewnie, ten drobny "wyciek" to ja widzę regularnie na parkingu,
>
> esteta, ciemna plama zaburza twoje uczucie piekna :-P
Nie, "ekolog" - szkodzi środowisku. Pięknie zresztą też to nie
wygląda i trzeba sprzątać.
-
7. Data: 2012-10-19 15:16:55
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-19 12:06, J.F pisze:
> Z czym zreszta problemu nie bylo - diagnosta mogl skorzystac z okazji,
> zadzialac przepisowo, wydrukowac stosowny papierek, wyznaczyc 14 dni na
> naprawe, a potem podbic dowod po ogledzinach, nawet nie inkasujac
> dodatkowej kasy, bo ilez moze kosztowac sprawdzenie czy pm swieci :-)
20 zł Panie Kolego. :) Żeby sprawdzić czy ktoś ma nowy wahacz tyle samo
roboty... Wystarczy podejść i zobaczyć. To wszystko. Żarówki dotykać nie
trzeba czy gorąca tak samo wahacza dotykać nie trzeba by widzieć, że nowy...
> A pozniej prosze bardzo - kontrola przyjdzie, to sie zademostruje u paru
> pojazdow wykryto usterki i odeslalo sie na pozniej :-)
>
> Natomiast drobny "wyciek" czy np pekniety klosz faktycznie nikomu nie
> szkodzi.
>
Pytanie co to jest drobny wyciek... Ile to kropel na dobę?
-
8. Data: 2012-10-19 15:20:02
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-19 14:12, Artur Maśląg pisze:
> Przecież je ustawiają bez dodatkowych opłat.
To chyba gdzieś na wsi, w mieście biorą za to pieniądze. Ostatnio
skasowali mnie za ustawienie świateł i źle ustawili, prawym świeciłem w
lewo a lewym w prawo...
-
9. Data: 2012-10-19 15:25:21
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Filip" napisał w wiadomości
W dniu 2012-10-19 12:06, J.F pisze:
>> Z czym zreszta problemu nie bylo - diagnosta mogl skorzystac z
>> okazji,
>> zadzialac przepisowo, wydrukowac stosowny papierek, wyznaczyc 14
>> dni na
>> naprawe, a potem podbic dowod po ogledzinach, nawet nie inkasujac
>> dodatkowej kasy, bo ilez moze kosztowac sprawdzenie czy pm swieci
>> :-)
>20 zł Panie Kolego. :)
ale to akurat mozna skorygowac w nowym urzedowym cenniku.
>Żeby sprawdzić czy ktoś ma nowy wahacz tyle samo roboty... Wystarczy
>podejść i zobaczyć. To wszystko. Żarówki dotykać nie trzeba czy
>gorąca tak samo wahacza dotykać nie trzeba by widzieć, że nowy...
Skoro byly luzy w zawieszeniu, to trzeba sprawdzic czy nie ma luzow w
zawieszeniu.
A to juz niestety jest dluzsza operacja.
Zeby sprawdzic czy swiatlo swieci to wystarczy rzut oka bez schylania.
>> A pozniej prosze bardzo - kontrola przyjdzie, to sie zademostruje u
>> paru
>> pojazdow wykryto usterki i odeslalo sie na pozniej :-)
>
>> Natomiast drobny "wyciek" czy np pekniety klosz faktycznie nikomu
>> nie
>> szkodzi.
>
>Pytanie co to jest drobny wyciek... Ile to kropel na dobę?
jedna na dwie doby.
J.
-
10. Data: 2012-10-19 15:38:23
Temat: Re: Złagodzone przepisy dot. badań technicznych
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-10-19 15:25, J.F pisze:
> Skoro byly luzy w zawieszeniu, to trzeba sprawdzic czy nie ma luzow w
> zawieszeniu.
> A to juz niestety jest dluzsza operacja.
>
I za to się płaci. Jeżeli znajdzie luz na jakimś elemencie, to trzeba
ten element wymienić. Po wymianie widać, że element jest nowy. Chyba, że
ktoś wymienił na używany ale to sporadyczny przypadek.
> Zeby sprawdzic czy swiatlo swieci to wystarczy rzut oka bez schylania.
>
Czyli za schylenie płaci się 20 zł? :)
>>> A pozniej prosze bardzo - kontrola przyjdzie, to sie zademostruje u paru
>>> pojazdow wykryto usterki i odeslalo sie na pozniej :-)
>>
>>> Natomiast drobny "wyciek" czy np pekniety klosz faktycznie nikomu nie
>>> szkodzi.
>>
>> Pytanie co to jest drobny wyciek... Ile to kropel na dobę?
>
> jedna na dwie doby.
>
Kto to będzie mierzył i sprawdzał oraz ile to będzie kosztować?