Czesc Zbigi.

Pisze tu bo ni cholere nie mam do Ciebie emalji.

Slyszalem ze sie wybieramy do Ciebie.
Plany sa szeroko zakrojone, urlopy zaklepane.
Jak wszystko pojdzie planowo to powinnismy wbic Ci na kwadrat
wedle soboty wieczorem.
Co prawda te czopy co mam z nimi jechac cos morudzom o pogodzie,
ale ma byc poprawa pod koniec tygodnia wiec jestem dobrej mysli...
Reasumujac znajdziesz pare metrow kwadratowych gleby dla nas ?
No i jeszcze jedno pytanie - czy masz jakies karimaty
lub cokolwiek na podklad pod spiwor, moze byc steropian ?
Gdybys mial to by bylo fajnie bo nie musielibysmy wiezc klamorow...
Slyszalem, ze masz Terefere to moze bys nam pokazal w niedziele
swoje okolice od kuchni ?
Da rade taki plan ?
Pozdro .
lisek :-)