-
1. Data: 2011-04-05 20:56:25
Temat: Zatykanie wydechu.
Od: "Koczis" <x...@p...onet.pl>
Witam.
Mam pytanie. Czy to normalne, ze jak zatkam reka wydech przy obrotach biegu
jalowego to silnik gasnie po 1-2s?
W samochodach jakos tego nie zaobserwowalem, a jedynie przygasanie, ale nigdy
nie zgasl.
Czego to moze byc przyczyna? Motocykl to Yamaha R1 z 2002 roku, czyli RN09.
Z Powazaniem
Koczis
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2011-04-05 21:10:37
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: Barnaba <p...@g...com>
On 5 Kwi, 21:56, "Koczis" <x...@p...onet.pl> wrote:
> Witam.
>
> Mam pytanie. Czy to normalne, ze jak zatkam reka wydech przy obrotach biegu
> jalowego to silnik gasnie po 1-2s?
Naloz prezerwatywe na wydech, jak zdazy peknac zanim silnik zgasnie
tzn. ze jest ok i sie nie dlawi zbytnio. Kazdemu zdrowemu moturowi
peka guma i nie gasnie.
> W samochodach jakos tego nie zaobserwowalem, a jedynie przygasanie, ale nigdy
> nie zgasl.
Nigdy nawet nie probowalem, ale jutro bede mial zabawe cos czuje.
A tak na powaznie to nie bierz do serca mojego zdania.
--
Pozdrawiam,
Barnaba
VFR
-
3. Data: 2011-04-06 04:54:51
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: Skimir <p...@M...onet.pl>
W dniu 2011-04-05 22:56, Koczis pisze:
> W samochodach jakos tego nie zaobserwowalem, a jedynie przygasanie, ale nigdy
> nie zgasl.
> Czego to moze byc przyczyna? Motocykl to Yamaha R1 z 2002 roku, czyli RN09.
Pomijam problemy z silnikiem ale:
1. W samochodzie masz wiele razy większą pojemność wydechu przez co
zanim to się napełni to Ci się znudzi wydech zatykać. Jeśli jeszcze
znajdą się gdzieś jakieś nieszczelności to faktycznie może to spowodować
tylko przydławienie.
2. Motocyklowe silniki mają pieruńsko mały moment obrotowy na wolnych
obrotach więc byle opór je gasi.
--
M.
-
4. Data: 2011-04-06 07:40:47
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: duddits <d...@N...pl>
On 05.04.2011 22:56, Koczis wrote:
> Mam pytanie. Czy to normalne, ze jak zatkam reka wydech przy obrotach biegu
> jalowego to silnik gasnie po 1-2s?
Bez urazy, ale mnie się zdaje, że to nienormalne by takie rzeczy w ogóle
sprawdzać :)
--
duddits
-
5. Data: 2011-04-06 07:53:11
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-05 22:56, Koczis pisze:
> Czego to moze byc przyczyna? Motocykl to Yamaha R1 z 2002 roku, czyli RN09.
Bardziej bym chcial zrozumiec co moze byc przyczyna zatykania reka wydechu?
pytamnoboniewiem
KJ
-
6. Data: 2011-04-06 08:41:56
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl>
KJ Siła Słów napisał(a):
> Bardziej bym chcial zrozumiec co moze byc przyczyna zatykania reka wydechu?
Ja tam nie jestem pewien czy on to reka zatyka.
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
-
7. Data: 2011-04-06 16:34:57
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: "Koczis" <x...@p...onet.pl>
Witam.
Jak by to Wam wytlumaczyc.
To, ze silnik spalinowy zgasnie jak sie zatka wydech to wiadomo, ale nie powinno
sie to dziac, przy slabo przylozonej dloni, bo kompresja jaka wytwaza silnik z
podobna sila wypycha tez spaliny, dlatego nie da rady zatkac reka wydechu jesli
jest prawidlowa kompresja. Np gdy kompresja wynosi 11 atmosfer to sprobojcie
zatkac palcem/dlonia kompresor, ktory ma takie cisnienie-nie da rady, bo
powietrze bedzie uciekac spod dloni. Tak samo powinno byc w motocyklu, jesli
jest w pelni sprawny.
Spaliny beda uciekaly spod dloni, chyba ze znajda inne miejsce, jakas
nieszczelnosc. Dodatkowo dzis sprawdzilem to na fjr1300 i sie potwierdzilo, ze
nie da rady zatkac na tyle, aby cisnienie z ukladu nie odpychalo dloni.
W R1 ktora ogladalem silnik przygasal jeszcze zanim przytknalem dlon, bylo
jeszcze ok 2-3cm od wydechu, a silnik juz schodzil z obrotow.
Pozdrawiam
Koczis
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2011-04-06 18:21:40
Temat: Re: Zatykanie wydechu.
Od: N1 <s...@v...pl>
"Czterech Pancernych i psa" nie ogladales? Jak Janek zalapal sie do armii?