"losowy" <u...@d...invalid> wrote in message
news:gucldk$6vg$1@news.onet.pl...
> Witam,
> aktualnie posiadam SB LIVE 5.1 SB0220 i do tego głośniki 2.0 Genius SP-HF
> 3000A -> http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=89297
>
> Jaką kartę dźwiękową polecacie tak, żeby poprawić jakość dźwięku?
>
> Przeznaczenie: 90% muzyka, 9% filmy, 1% gry.
>
> Fundusz: do 200 zł - jeśli naprawdę warto to te 50 zł jestem w stanie
> dorzucić.

Za 200zl niestety nie kupisz przyzwoitego wzmacniacza stereo i pary
glosnikow, chociaz na przechodzonego NADa to juz powinno wystarczyc,
pozostaje jeszcze pytanie co do niego podlaczysz.


Bo to moim zdaniem jedyna sensowna droga poprawienia jakosci dzwieku w tym
zestawie.





Pozdrawiam
Kamil

do góry

Dzięki wszystkim za rady. Skuszę się na używanego Audigy 2 ZS SB0350.
Usatysfakcjonuje mnie nawet minimalna poprawa jakości odtwarzanego
dźwięku, a że pieniądz nie jest duży to myślę, że warto spróbować :)

do góry

CeBeR pisze:

> LOL! SB 128 to definicja szumofona, a nie karta dźwiękowa.

Nic nie szumiało. Dźwięk bardzo dobry, czysty.

>Założyciel
> wątku szuka karty lepszej niż Live 5.1, a Ty polecasz coś czego nie
> tylko z Live, ale nawet zdecydowaną większością integr pod względem
> jakości dźwięku nie ma co porównywać...

Pewnie masz rację :-)


--
animka

do góry

> Dzięki wszystkim za rady. Skuszę się na używanego Audigy 2 ZS SB0350.
> Usatysfakcjonuje mnie nawet minimalna poprawa jakości odtwarzanego dźwięku, a
> że pieniądz nie jest duży to myślę, że warto spróbować :)

Nie wiem, czy na Twoich głosniczkach usłyszysz rożnicę, ale jak już
będziesz miał kartę to zawsze możesz sprawdzić: do odtwarzania użyj
Foobara z pluginem do resamplingu (np. ssrc) do najlepiej 24/96K
i wyjście wasapi w przypadku visty lub asio/kernel streaming
w przypadku XP. Wtedy sygnał trafi bezposrednio do układu p16v.
Powyższe stosuje sie dlatego, że Audigy nie potrafi obsłużyć sygnału
16/44.1K bez sprzetowego resamplingu do 48K, a ten na poziomie
drivera i miksera windows jest "średni").

--
Mr.FX [ myryfykysy ]

do góry

Dnia Wed, 13 May 2009 22:33:27 +0200, Mr.FX napisał(a):

>> Dzięki wszystkim za rady. Skuszę się na używanego Audigy 2 ZS SB0350.
>> Usatysfakcjonuje mnie nawet minimalna poprawa jakości odtwarzanego dźwięku, a
>> że pieniądz nie jest duży to myślę, że warto spróbować :)
>
> Nie wiem, czy na Twoich głosniczkach usłyszysz rożnicę, ale jak już
> będziesz miał kartę to zawsze możesz sprawdzić: do odtwarzania użyj
> Foobara z pluginem do resamplingu (np. ssrc) do najlepiej 24/96K
> i wyjście wasapi w przypadku visty lub asio/kernel streaming
> w przypadku XP. Wtedy sygnał trafi bezposrednio do układu p16v.
> Powyższe stosuje sie dlatego, że Audigy nie potrafi obsłużyć sygnału
> 16/44.1K bez sprzetowego resamplingu do 48K, a ten na poziomie
> drivera i miksera windows jest "średni").

Nie ma to najmniejszego sensu, chyba że chcesz bawić się w voodoo.

--
|Andrea|Gigabyte Triton 180, Gigabyte GA-MA69G-S3H, HP Pavilion W2408H
AMD Athlon 64X2 4400+, Gigabyte Radeon HD4850, Arctic Freezer 64 Pro
4x1GB RAM PC6400, ST3160815AS 160GB, ST3500320AS 500GB, WD2000JS 200GB
Pioneer DVR-115, Tagan TG480-U15 480W, VideoMate E850F, Asus Xonar DX

do góry

losowy wrote:
> U mnie podobnie to stoi, trochę większa odległość między głośnikami i
> nie we wnęce.

W takim razie moim zdaniem tym bardziej inwestycja w nowa karte nie ma
zadnego sensu. Ale... jesli sprawi Ci to przyjemnosc... :)

k,

do góry

>> Nie wiem, czy na Twoich głosniczkach usłyszysz rożnicę, ale jak już
>> będziesz miał kartę to zawsze możesz sprawdzić: do odtwarzania użyj
>> Foobara z pluginem do resamplingu (np. ssrc) do najlepiej 24/96K
>> i wyjście wasapi w przypadku visty lub asio/kernel streaming
>> w przypadku XP. Wtedy sygnał trafi bezposrednio do układu p16v.
>> Powyższe stosuje sie dlatego, że Audigy nie potrafi obsłużyć sygnału
>> 16/44.1K bez sprzetowego resamplingu do 48K, a ten na poziomie
>> drivera i miksera windows jest "średni").
>
> Nie ma to najmniejszego sensu, chyba że chcesz bawić się w voodoo.

W przeciwieństwie do audio voodoo, jest to dokładnie pomierzone
w niezależnych testach RMAA (są tego setki stron w sieci), wyjaśnione
technicznie na stronach autorów sterowników (głównie ALSA, KX Project),
słyszalne na "zwykłym sprzęcie" (np. porządne DIY w granicach 3kzl),
no i nic nie kosztuje, więc każdy może sobie to sprawdzić sam,
bez narażania się na koszty oszustów, którzy sprzedają "grające
sieciówki" i inne "ocieplające kable".
A czy "zadziała" na "komputerowych głośniczkach"?
Nie wiem, nie posiadam takowych, więc nie sprawdzałem.

--
Mr.FX [ myryfykysy ]

do góry

losowy pisze:

> A no tym się nie bawiłem. Zainstalowałem i zostawiłem jak zobaczyłem
> ogrom tych ustawień, ale na gotowce się skuszę :)

Jeśli chcesz, to moje osobiste ustawienie (mikser MX6, kompresor i efekt
lampowy) zgodne z wersją kx 3537: http://www.sendspace.com/file/lro6a0

Pzdr, OMSON

do góry

Dnia Thu, 14 May 2009 09:21:11 +0200, Mr.FX napisał(a):

>>> Nie wiem, czy na Twoich głosniczkach usłyszysz rożnicę, ale jak już
>>> będziesz miał kartę to zawsze możesz sprawdzić: do odtwarzania użyj
>>> Foobara z pluginem do resamplingu (np. ssrc) do najlepiej 24/96K
>>> i wyjście wasapi w przypadku visty lub asio/kernel streaming
>>> w przypadku XP. Wtedy sygnał trafi bezposrednio do układu p16v.
>>> Powyższe stosuje sie dlatego, że Audigy nie potrafi obsłużyć sygnału
>>> 16/44.1K bez sprzetowego resamplingu do 48K, a ten na poziomie
>>> drivera i miksera windows jest "średni").
>>
>> Nie ma to najmniejszego sensu, chyba że chcesz bawić się w voodoo.
>
> W przeciwieństwie do audio voodoo, jest to dokładnie pomierzone
> w niezależnych testach RMAA (są tego setki stron w sieci), wyjaśnione
> technicznie na stronach autorów sterowników (głównie ALSA, KX Project),
> słyszalne na "zwykłym sprzęcie" (np. porządne DIY w granicach 3kzl),

No i właśnie do tego zmierzam: nie mamy tu do czynienia ze sprzętem DIY,
ani nawet ze zwykłym sprzętem hi-fi, tylko z komputerowymi głośniczkami. W
tej sytuacji nie nastąpi żadna prawdziwa poprawa jakości dźwięku wynikająca
z lepszego resamplingu.

A swoją drogą, chyba jednak w takiej sytuacji sięgnąć po kartę dźwiękową
która zwyczajnie nie robi w ogóle żadnego resamplingu nieproszona.


> no i nic nie kosztuje, więc każdy może sobie to sprawdzić sam,
> bez narażania się na koszty oszustów, którzy sprzedają "grające
> sieciówki" i inne "ocieplające kable".
> A czy "zadziała" na "komputerowych głośniczkach"?
> Nie wiem, nie posiadam takowych, więc nie sprawdzałem.

Nie zadziała. Nawet słuchawki wpinane bezpośrednio do karty muszą być co
najmniej przyzwoite, by było słychać różnicę.


--
|Andrea|Gigabyte Triton 180, Gigabyte GA-MA69G-S3H, HP Pavilion W2408H
AMD Athlon 64X2 4400+, Gigabyte Radeon HD4850, Arctic Freezer 64 Pro
4x1GB RAM PC6400, ST3160815AS 160GB, ST3500320AS 500GB, WD2000JS 200GB
Pioneer DVR-115, Tagan TG480-U15 480W, VideoMate E850F, Asus Xonar DX

do góry

KILu napisał(a):
> W takim razie moim zdaniem tym bardziej inwestycja w nowa karte nie ma
> zadnego sensu. Ale... jesli sprawi Ci to przyjemnosc... :)

Głośniki stoją na wysokości uszu, dwa metry ode mnie. Jakie powinno być
ich poprawne rozstawienie?

do góry