-
21. Data: 2012-02-07 23:45:42
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: to <t...@i...pl>
begin DoQ
> Pięknie chrapie, jak móstang:)
Szelbi?
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
22. Data: 2012-02-07 23:50:35
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2012-02-07 23:45, to pisze:
> begin DoQ
>
>> Pięknie chrapie, jak móstang:)
>
> Szelbi?
>
no pewnie, nie ma jak dodż, sam żem słyszał
--
venioo -> GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://tablica.pl/oferta/audi-100-c4-czarna-gaz-lpg-
mafia-look-IDvheh.html
-
23. Data: 2012-02-07 23:52:17
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>
W dniu 2012-02-07 22:30, Marcin N pisze:
> Ostatnio znajomy z dumą mi pokazywał, jak to fachowo zasłonił sobie na
> zimę chłodnicę. Twierdzi, że odczuwa wyraźnie szybsze nagrzewanie się
> samochodu.
>
> Placebo, czy faktycznie coś w tym jest?
_Podobno_ zalezy od silnika. Projektowane we wloszech nie za bardzo sa
dostosowane do naszych warunkow zimowych i sa notorycznie niedogrzane
(stad w ducato tyle kartonow). Jak sie nie przysloni to mozna zapomniec
o 90*
--
venioo -> GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://tablica.pl/oferta/audi-100-c4-czarna-gaz-lpg-
mafia-look-IDvheh.html
-
24. Data: 2012-02-08 00:45:48
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 07 Feb 2012 22:30:34 +0100, Marcin N napisał(a):
> Ostatnio znajomy z dumą mi pokazywał, jak to fachowo zasłonił sobie na
> zimę chłodnicę. Twierdzi, że odczuwa wyraźnie szybsze nagrzewanie się
> samochodu.
> Placebo, czy faktycznie coś w tym jest?
Jest, mniej wieje w komorze silnika.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
25. Data: 2012-02-08 01:25:44
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "Jacek" <s...@o...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:c1.01.3TjMk6$0tz@mike.oldfield.org.pl...
> Dnia Tue, 07 Feb 2012 22:30:34 +0100, Marcin N napisał(a):
>
>> Ostatnio znajomy z dumą mi pokazywał, jak to fachowo zasłonił sobie na
>> zimę chłodnicę. Twierdzi, że odczuwa wyraźnie szybsze nagrzewanie się
>> samochodu.
>> Placebo, czy faktycznie coś w tym jest?
>
> Jest, mniej wieje w komorze silnika.
jeszcze mniej będzie wiało jak w ogóle założy dolną osłone silnika
Jacek
-
26. Data: 2012-02-08 01:27:40
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: to <t...@i...pl>
begin Jacek
>> Jest, mniej wieje w komorze silnika.
>
> jeszcze mniej bedzie wia?o jak w ogóle za?o?y doln? os?one silnika
Albo jak owinie silnik kocem azbestowym/
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
27. Data: 2012-02-08 01:57:24
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "morghul" <m...@t...pl>
> Ostatnio znajomy z dumą mi pokazywał, jak to fachowo zasłonił
> sobie na zimę chłodnicę. Twierdzi, że odczuwa wyraźnie szybsze
> nagrzewanie się samochodu.
>
> Placebo, czy faktycznie coś w tym jest?
Jest, stare diesle, szczególnie bez osłony silnika u dołu i przy
większych prędkościach się nie nagrzewają bo im pizga po komorze.
Robiłem tak w Golfie 1.6D jak na dworze było -10 i więcej. Albo
grzanie silnika albo kabiny, inaczej temp. bujała się koło 60-70
stopni.
Xantia 2.1TD z odpadniętą osłoną też zbyt ciepłym powietrzem nie
dmucha jak jest -20.
--
morghul
-
28. Data: 2012-02-08 08:09:14
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.02.2012 22:37, Marcin N pisze:
> Zanim w ogóle chłodnica będzie coś odprowadzać - najpierw silnik musi
> się porządnie zagrzać w "małym obiegu". Mały całkowicie pomija chłodnicę
> więc wg mnie nie ma znaczenia, czy jest ona zakryta czy odkryta. Może
> się mylę, dlatego pytam o opinie innych.
Na chłodnicę nie ma to wpływu (o ile termostat działa) ale za to jest
osłona dla całej reszty silnika, który przy silnym mrozie będzie i bez
chłodnicy nieźle ziębiony ;)
-
29. Data: 2012-02-08 08:49:26
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "szufla" <b...@e...pl>
> _Podobno_ zalezy od silnika. Projektowane we wloszech nie za bardzo sa
> dostosowane do naszych warunkow zimowych i sa notorycznie niedogrzane
Gdzie takie brednie opowiadaja ?
sz.
-
30. Data: 2012-02-08 09:04:06
Temat: Re: Zakrywanie chłodnicy w czasie mrozu - czy ma sens?
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jgs55l$ppq$1@news.task.gda.pl...
> Ostatnio znajomy z dumą mi pokazywał, jak to fachowo zasłonił sobie na
> zimę chłodnicę. Twierdzi, że odczuwa wyraźnie szybsze nagrzewanie się
> samochodu.
>
> Placebo, czy faktycznie coś w tym jest?
Pomijając przypadki uszkodzonego termostatu, to są samochody w których
zasłonięcie chłodnicy jest konieczne, żeby silnik mógł się rozgrzać. Nie
chodzi o ocieplenie chłodnicy, ale zmniejszenie chłodzenia bloku silnika
przez pęd powietrza w czasie jazdy.
W Uno musiałem zasłonić połowę wlotów powietrza, inaczej po włączeniu
ogrzewania kabiny przy -20C, silnik tak się wychładzał, że konieczne było
ponowne włączanie ssania. Termostat był sprawny i profilaktycznie dwukrotnie
wymieniany.
--
Pozdrawiam,
yabba