> Skręcone słabiej się trzyma.

No... kiedy ja mam odwrotne doświadczenia. Skręcone (lekko, coby się
druciki nie "rozlazły" przy nakładaniu tulejki i zagniecine nawet
ręcznymi kleszczykami typu Knipex nie robiącymi fałdek na tulejce
(zagniatają na gładko) - takie połączenie jest nie do rozebrania.
Zdarzyło mi się poprawiać coś, co nie miało żadnego zapasu i zmuszony
byłem tulejkę zdjąć i ponownie zakuć. Masakra. Właśnie proste wydają mi
się łatwiejsze do zdjęcia, wystarczy lekko ścisnąć na płasko, później z
tego płaskiego zrobić kwadratowe i już kabelki wychodzą aż miło. W
skręcanej taki numer nie przechodzi.

Tak przy okazji, gorąco polecam wszystkim zakuwającym czasami małe
średnice takie cuś:
https://www.reichelt.com/pl/pl/kleszcze-montazowe-kn
-13-01-160-p28782.html
Niestety drogie (kiedyś Castorama tym handlowała w okolicach 90PLN).
Różne wynalazki widziałem, ale przy tych nawet po praskę nie chce mi się
sięgać.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Tak przy okazji, takimi:
https://www.otelo.pl/kombinerki-xl/knipex-86-03-250-
60135601/SF-ID-00101302/ref-1372837468633.html
zagniatam IDC, mają równoległe prowadzenie szczęk :)

Tak mi się przypomniało apropo ściskania ;)

Miłego.
Irek.N.

do góry

W dniu 24.11.2019 o 18:17, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Kaczin,
>
> Sunday, November 24, 2019, 5:44:59 PM, you wrote:
>
>>>>>> Czy żyły-druciki skręca się przed zaciśnięciem? Czy wręcz fabryczny
>>>>>> splot miedzianych nitek rozkręca się aby je wyprostować, rozdzielić
>>>>>> (aby stanowiły "proste, równogłe druciki-szpilki i dopiero zaciskamy.
>>>>> Nie skręcać, prostować.
>>>> Jest jakiś powód prostowania? Dlaczego nie skręcać?
>>> Skręcone słabiej się trzyma.
>> Dlaczego skręcone słabiej się trzyma?
>
> Bo słabiej się trzyma.
>
>> Jakieś wytyczne producentów zaciskarek? Czy tylko "ludowa mądrość"?
>
> Rób po swojemu, byle u siebie. Ja wiem, że słabiej się trzyma i staram
> się powstrzymywać odruch skręcania.
>

Czyli "ludowa mądrość".


--
Kaczin

do góry

W dniu 24.11.2019 o 23:32, Kaczin pisze:
>> Rób po swojemu, byle u siebie. Ja wiem, że słabiej się trzyma i staram
>> się powstrzymywać odruch skręcania.
>>
>
> Czyli "ludowa mądrość".

1. Zbędna, nic pozytywnego nie wnosząca operacja.
2. Wprowadzanie paluchami zanieczyszczeń (tak, wiem, można kręcić przez
izolację).
3. Przy skręcaniu, wbrew pozorom, łatwiej dochodzi do podwinięć
włókienek miedziowych przy wsuwaniu przewodu w tulejkę.
4. Niepotrzebne spęcznienie utrudniające wsunięcie przewodu w tulejkę.

I jeszcze moje 3 grosze w temacie sześciokąt vs kwadrat:
Ja preferuje zaciskanie w kwadrat, bo większość zacisków z którymi mam
do czynienia ma również światło o przekroju kwadratu, a w takim
scenariuszu, jeśli mamy do czynienia z odpowiednio dużym przekrojem
przewodu to zaciśnięcie w sześciokąt już nie mieści się w świetle
zacisku, a na kwadrat jeszcze tak.

pzdr
mk

do góry

Hello Kaczin,

Sunday, November 24, 2019, 11:32:45 PM, you wrote:

[...]

>> Rób po swojemu, byle u siebie. Ja wiem, że słabiej się trzyma i staram
>> się powstrzymywać odruch skręcania.
> Czyli "ludowa mądrość".

Tak sobie tłumacz.



--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 24.11.2019 o 22:21, Irek.N. pisze:
[...]
> Tak przy okazji, gorąco polecam wszystkim zakuwającym czasami małe
> średnice takie cuś:
> https://www.reichelt.com/pl/pl/kleszcze-montazowe-kn
-13-01-160-p28782.html

Do czego służy wyfrezowanie znajdujące się bezpośrednio pod ząbkowaną
częścią chwytającą?

Czy ten sposób wykończenia rękojeści nie powoduje dyskomfortu przy
pracy? Co sądzisz o 13-02-160?

P.P.

do góry

W dniu 02.12.2019 o 18:53, Paweł Pawłowicz pisze:

> Do czego służy wyfrezowanie znajdujące się bezpośrednio pod ząbkowaną
> częścią chwytającą?

Zdaje się, że to zależy od inwencji chwytającego, bo instrukcja od tego
narzędzia nie pokazuje użycia akurat tego elementu:
https://cdn-reichelt.de/documents/datenblatt/D320/kn
1301160.pdf
Ja bym użył do wyginania drutów o większej średnicy.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

W dniu 02.12.2019 o 22:41, Jakub Rakus pisze:
> W dniu 02.12.2019 o 18:53, Paweł Pawłowicz pisze:
>
>> Do czego służy wyfrezowanie znajdujące się bezpośrednio pod ząbkowaną
>> częścią chwytającą?
>
> Zdaje się, że to zależy od inwencji chwytającego, bo instrukcja od tego
> narzędzia nie pokazuje użycia akurat tego elementu:
> https://cdn-reichelt.de/documents/datenblatt/D320/kn
1301160.pdf

Dlatego właśnie pytam.
A jeśli już polecamy sobie narzędzia, to zaproponuję delikatnie
ząbkowane szczypce Wiha Z 36 0 04 120. Łączą cechy gładkich i ząbkowanych.

P.P.

do góry

W dniu 03.12.2019 o 18:13, Paweł Pawłowicz pisze:

> Dlatego właśnie pytam.
> A jeśli już polecamy sobie narzędzia, to zaproponuję delikatnie
> ząbkowane szczypce Wiha Z 36 0 04 120. Łączą cechy gładkich i ząbkowanych.

A właśnie, a widział ktoś/poleci takie szczypce, ale żeby były w jakiś
sposób izolowane prawie całe - no może oprócz samego końca. Nie czuję
się komfortowo gdy muszę np. wyciągnąć przewód z jakiejś eski/zacisku
kiedy wszystkie obok są pod napięciem (tak wiem, że niby powinno się
wszystko wyłączyć, żeby było bezpiecznie, ale wiadomo jak jest w praktyce).

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

W dniu 03.12.2019 o 21:14, Jakub Rakus pisze:
> W dniu 03.12.2019 o 18:13, Paweł Pawłowicz pisze:
>
>> Dlatego właśnie pytam.
>> A jeśli już polecamy sobie narzędzia, to zaproponuję delikatnie
>> ząbkowane szczypce Wiha Z 36 0 04 120. Łączą cechy gładkich i
>> ząbkowanych.
>
> A właśnie, a widział ktoś/poleci takie szczypce, ale żeby były w jakiś
> sposób izolowane prawie całe - no może oprócz samego końca. Nie czuję
> się komfortowo gdy muszę np. wyciągnąć przewód z jakiejś eski/zacisku
> kiedy wszystkie obok są pod napięciem (tak wiem, że niby powinno się
> wszystko wyłączyć, żeby było bezpiecznie, ale wiadomo jak jest w praktyce).

KNIPEX 98 62 02

P.P.

do góry