-
11. Data: 2010-11-29 22:39:57
Temat: Re: Wymiana zarowki Jazz - jak
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-11-29 14:55, MarcinJM pisze:
> Przy tym wszystkim wymog w niektorych krajach posiadania kompletu
> zarowek zapasowych brzmi jak filuterny zarcik.
Mniej śmiesznie będzie jak na drodze jakiś policjant powie że albo
wymienisz tu i teraz albo wołaj sobie lawetę.
-
12. Data: 2010-11-29 22:46:25
Temat: Re: Wymiana zarowki Jazz - jak
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-11-29 22:39, Tomasz Pyra pisze:
> W dniu 2010-11-29 14:55, MarcinJM pisze:
>
>> Przy tym wszystkim wymog w niektorych krajach posiadania kompletu
>> zarowek zapasowych brzmi jak filuterny zarcik.
>
> Mniej śmiesznie będzie jak na drodze jakiś policjant powie że albo
> wymienisz tu i teraz albo wołaj sobie lawetę.
Śmieszna (albo i mniej śmieszna) to jest raczej Twoja opowieść
o takowych implikacjach.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
13. Data: 2010-11-29 22:48:10
Temat: Re: Wymiana zarowki Jazz - jak
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-11-29 14:55, MarcinJM pisze:
(...)
> Przy tym wszystkim wymog w niektorych krajach posiadania kompletu
> zarowek zapasowych brzmi jak filuterny zarcik.
Jest wiele głupawych przepisów - wiele zależy od interpretacji.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
14. Data: 2010-11-30 08:36:15
Temat: Re: Wymiana zarowki Jazz - jak
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-11-29 22:48, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2010-11-29 14:55, MarcinJM pisze:
> (...)
>> Przy tym wszystkim wymog w niektorych krajach posiadania kompletu
>> zarowek zapasowych brzmi jak filuterny zarcik.
>
> Jest wiele głupawych przepisów - wiele zależy od interpretacji.
A co tu chcesz interpretowac?
Masz miec komplet zarowek zapasowych i tyle.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
15. Data: 2010-12-05 20:10:29
Temat: Re: Wymiana zarowki Jazz - jak
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-11-29 22:48, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2010-11-29 14:55, MarcinJM pisze:
> (...)
>> Przy tym wszystkim wymog w niektorych krajach posiadania kompletu
>> zarowek zapasowych brzmi jak filuterny zarcik.
>
> Jest wiele głupawych przepisów - wiele zależy od interpretacji.
A co tu chcesz interpretowac? Masz miec komplet zapasowych zarowek i basta.
Tak samo jak masz miec gasnice. jaki %% palacych sie samochodow
widziales? ja w 21 letniej karierze kierowcy 2 (dwa). Z czego oba byly
pod opieka strazy pozarnej juz.
20 milionow gasnic jezdzi po to, zeby byly gowno warte (nie dzialaja,
albo kierownik nawet sie nie zatrzyma, albo brak nawet elementarnej
wiedzy z gaszenia pozarow, czemu sie nie dziwie wcale).
To moze wyposazajmy samochody w systemy gasnicze? nie sa drogie.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl