-
21. Data: 2013-01-11 13:13:36
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: Trybun <i...@y...com>
W dniu 2013-01-11 09:14, Michal Tyrala pisze:
> On Thu, 10 Jan 2013 21:51:36 +0100, Trybun wrote:
>> Co jakiś czas był włączany i pstrykane fotki, i istotnie gdy ich nie
>> robiłem to aparat pozostawał wyłączony. O to się właśnie pytam -
>> robiłeś próbę wytrzymałości baterii telefonu włączając go tylko na jakiś
>> czas dla nagrania filmiku i pstryknięcia trochę fotek?
> Telefon rzucony na polke po jednym Woodstocku wlaczony do ladowania
> przed kolejnym po prostu wstaje. Wystarczy Ci?
>
> PS. Poniewaz zadajesz silnie dziwne pytania, uprzedzajac -- Woodstock
> jest impreza coroczna.
To "PS" śmiało sobie możesz darować. A wracając do sprawy - w tym
określonym czasie telefon wcale nie uruchamiany, tak choćby dla
zrobienia fotki?
-
22. Data: 2013-01-11 13:45:12
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: Tomek <n...@o...pl>
W dniu 2013-01-11 13:12, Trybun pisze:
> ale chodzi o tą kolosalna różnicę - w jednym wypadku 2 lata a w
> telefonie - góra dwa tygodnie..
Dalej zapominasz o najważniejszej kwestii. Porównujesz aparat włączany
czasami i pracujący telefon, w którym działa cała masa procesów. To może
odpal Canona, nie wyłączaj go w ogóle, wyłącz tryb oszczędzania LCD, rób
nim zdjęcia, tak żeby w tydzień zrobić 400, przeglądaj te zdjęcia w
aparacie, przeglądaj menu, edytuj zdjęcia, które zrobiłeś, pobaw się
focusem, po prostu używaj aparatu mając wrażenie, że to telefon, i
najważniejsze - NIE WYŁĄCZAJ. Daj znać po tygodniu co z baterią. Jeśli
tego dalej nie rozumiesz to możesz swojemu koledze podać rękę. Albo węgorza.
-
23. Data: 2013-01-11 17:05:33
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl>
>> W telefonie ... on i tak stale musi pracowac, odswiezanie i tak
>> dziala, po co przeplacac.
>Wszystko co podałeś akurat wskazuje, że nie musi stale pracować tylko
>właśnie okresowo :-)
W kazdej chwili moze przyjsc informacja "ktos do ciebie dzwoni".
Wiec trzeba czuwac, a "czuwac" oznacza - analizowac wszystko co z
odbiornika przychodzi, przynajmniej na tyle zeby wylapac wiadomosci
dla mnie.
A do tego jest masa komunikatow koniecznych do utrzymania w sieci.
ale mialem akurat na mysli kwestie pamieci - aparat wylaczasz,
wlaczasz ... i wiele rzeczy z poprzedniego wlaczenia pamietac nie
musi.
Nr ostatniego zdjecia i moze troche ustawien uzytkownika.
Telefon jednak sporo informacji musi na biezaco miec dostepne -
aktualna komorka, czestotliwosci, sasiednie. Nie mozna sobie pozwolic
na to ze zatrzymujemy procesor, a zawartosc RAM ginie.
Jesli juz to wnioski nie sa takie jasne - w foto ... mozna dac DRAM i
zaprojektowac kompletne wylaczenie, mozna SRAM i tylko zatrzymywac,
DRAM bedzie tanszy wiec wygra, ale tez wylaczony pradu nie pobiera.
W telefonie ... mozna dac DRAM, mozna SRAM, DRAM bedzie gorszy, bo w
okresach gdy procka mozna zatrzymac bedzie bral wiecej energii, ale
jest tanszy wiec wygra :-) A w calosci czuwania ten prad nie jest zbyt
duzy.
No i w sumie nie wiadomo co z tego wyniknie, ale mam nawigacje, ktora
wylaczona bez zasilania wytrzymuje tylko kilka dni.
Bo to uspienie a nie wylaczenie i podejrzewam ze wlasnie odswiezanie
pamieci troche pradu zzera ..
J.
-
24. Data: 2013-01-11 21:27:42
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2013-01-11 13:10, Trybun pisze:
> Starych telefonów mam cały karton. Ostatni powędrował do kartonu gdy
> kupiłem obecnie używany, czyli jakieś 3 lata temu. Niestety - w kartonie
> wszystkie telefony kompletnie rozładowane, ten odłożony 3 lata temu
> także... Tak więc już można wyciągnąć wniosek że bateria w używanym od
> czasu do czasu aparacie dłużej wytrzyma niż w telefonie całkowicie
> wyłączonym. Oczywiście to tylko takie wstepne spekulacje, no bo tu 3
> lata, a tam 2, no i to są telefony z dość wyeksploatowanymi bateriami,
> ale...
>
> A taka próba jaką proponujesz nie raczej będzie miarodajna.
nie mozesz porownywac baterii która mozna ładować (pot. akumulatora) do
baterii jednorazowej. ta ostatnia potzrebuje lat by sie samoczynnie
rozladowac. Założe sie ze nawet po 10 latach bedzie do uzytku o ile nie
skoroduje. Akumulatory rozladowuja sie samoczynnie stosunkowo szybko
--
the_foe
-
25. Data: 2013-01-11 23:11:53
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 11 Jan 2013 08:15:44 +0000 (UTC), Michal Tyrala
<w...@b...com.pl> wrote:
> Marny test, bo na 112 mozesz zadzwonic i bez SIMa, wiec tel bedzie w
> stanie ,,emerg. calls only'' i bedzie tak samo się blakal po BTSach
jak
> normalnie.
A robiłeś taki test czy tylko tak sobie gdybasz co sie będzie działo
i jak to wpłynie na zużycie baterii?
Omnia z karta sim wytrzymuje ok 3 dni, bez ok. miesiąc więc ci z tym
blakaniem?
--
Marek
-
26. Data: 2013-01-12 09:02:23
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
>>
>>>> Hmmm, jakieś czary, 2 lata bez ładowania i 600 zdjęć z filmikami? I
>>>> pewnie cały czas był włączony przez te 2 lata? Ja idąc na mecz i robiąc
>>>> 400 zdjęć Canonem zmuszony jestem wymienić baterię na naładowaną.
>>>> Chyba, że robiłeś po 1 zdjęciu dziennie i wyłączałeś aparat. Idąc tym
>>>> tropem, to włączając telefon czy tablet wyłącznie na czas zrobienia 1
>>>> fotki dziennie też wytrzymałby więcej niż te kilka dni.
>>>
>>> Nie zrozumie, do niego jeszcze nie dotarło że jak skończy rozmowę
>>> czy zabawę telefonem i wyłączy ekran to wyłącza tylko ekran a nie
>>> całe urządzenie.
>>
>> Z aparatem jest to samo
>
> Raczej wątpię,
Co tu wątpić ? Aparat tak samo załącza się i wyłącza jak telefon.
> te aparaty które miałem w łapkach nie rozładowywały
> akumulatora w czasie leżenia na półce.
No i o tym właśnie mowa, że jednak czymś różnią się, ale na pewno nie tym,
że procek w nich "kręci" jak się wyłączy bo nie "kręci" ani tu ani tu.
-
27. Data: 2013-01-12 09:36:11
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl>
>>> W telefonie ... on i tak stale musi pracowac, odswiezanie i tak dziala,
>>> po co przeplacac.
>
>>Wszystko co podałeś akurat wskazuje, że nie musi stale pracować tylko
>>właśnie okresowo :-)
>
> W kazdej chwili moze przyjsc informacja "ktos do ciebie dzwoni".
> Wiec trzeba czuwac, a "czuwac" oznacza - analizowac wszystko co z
> odbiornika przychodzi, przynajmniej na tyle zeby wylapac wiadomosci dla
> mnie.
No tak, moduł radiowy zwykle nie jest wyłączany, ale ... to jest moduł,
który na malutkiej bateryjce powinien móc chodzić latami, jak moduły radiowe
w telemetrii
> A do tego jest masa komunikatow koniecznych do utrzymania w sieci.
Jaka masa ? Nieruchoma słuchawka specjalnie dużo do sieci nie musi wysyłać.
To jest na poziomie (czy niewiele więcej) tych modułów radiowych w
telemetrii. A baterię masz do pracy na aktywności z prockiem, podświetlonym
dużym ekranem i wysyłaniem ciągłego strumienia danych w eter itp itd więc
bez takich aktywności powinno chodzić latami
>
> ale mialem akurat na mysli kwestie pamieci - aparat wylaczasz, wlaczasz
> ... i wiele rzeczy z poprzedniego wlaczenia pamietac nie musi.
> Nr ostatniego zdjecia i moze troche ustawien uzytkownika.
>
> Telefon jednak sporo informacji musi na biezaco miec dostepne - aktualna
> komorka, czestotliwosci, sasiednie. Nie mozna sobie pozwolic na to ze
> zatrzymujemy procesor, a zawartosc RAM ginie.
Mówię Ci, że nie ma takiego problemu. Te moduły radiowe naprawdę mogą
chodzić latami na małych bateriach wysyłając regularnie sygnał pomiarowy.
>
> Jesli juz to wnioski nie sa takie jasne - w foto ... mozna dac DRAM i
> zaprojektowac kompletne wylaczenie, mozna SRAM i tylko zatrzymywac,
> DRAM bedzie tanszy wiec wygra, ale tez wylaczony pradu nie pobiera.
>
> W telefonie ... mozna dac DRAM, mozna SRAM, DRAM bedzie gorszy, bo w
> okresach gdy procka mozna zatrzymac bedzie bral wiecej energii, ale jest
> tanszy wiec wygra :-) A w calosci czuwania ten prad nie jest zbyt duzy.
Gadasz o pobieraniu w stanie nieaktywności a moim zdaniem kluczowy był czy
nawet dalej jest niski pobór w stanie aktywności, że tym bardziej da się i
opłaca się uzyskać go w stanie nieaktywności.
>
> No i w sumie nie wiadomo co z tego wyniknie, ale mam nawigacje, ktora
> wylaczona bez zasilania wytrzymuje tylko kilka dni.
> Bo to uspienie a nie wylaczenie i podejrzewam ze wlasnie odswiezanie
> pamieci troche pradu zzera ..
Ten tego ... bezprzewodowe zasilanie :-)
-
28. Data: 2013-01-12 10:25:13
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "the_foe" <t...@w...pl>
>> Starych telefonów mam cały karton. Ostatni powędrował do kartonu gdy
>> kupiłem obecnie używany, czyli jakieś 3 lata temu. Niestety - w kartonie
>> wszystkie telefony kompletnie rozładowane, ten odłożony 3 lata temu
>> także... Tak więc już można wyciągnąć wniosek że bateria w używanym od
>> czasu do czasu aparacie dłużej wytrzyma niż w telefonie całkowicie
>> wyłączonym. Oczywiście to tylko takie wstepne spekulacje, no bo tu 3
>> lata, a tam 2, no i to są telefony z dość wyeksploatowanymi bateriami,
>> ale...
>>
>> A taka próba jaką proponujesz nie raczej będzie miarodajna.
>
> nie mozesz porownywac baterii która mozna ładować (pot. akumulatora) do
> baterii jednorazowej. ta ostatnia potzrebuje lat by sie samoczynnie
> rozladowac. Założe sie ze nawet po 10 latach bedzie do uzytku o ile nie
> skoroduje. Akumulatory rozladowuja sie samoczynnie stosunkowo szybko
No właśnie. Do tego w aparacie wystarczą baterie alkaliczne. Ale z czasem to
się zmieni.
-
29. Data: 2013-01-12 10:53:48
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-01-12 09:02, Użytkownik John Kołalsky napisał:
>
> Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
>
>>>
>>>>> Hmmm, jakieś czary, 2 lata bez ładowania i 600 zdjęć z filmikami? I
>>>>> pewnie cały czas był włączony przez te 2 lata? Ja idąc na mecz i
>>>>> robiąc 400 zdjęć Canonem zmuszony jestem wymienić baterię na
>>>>> naładowaną. Chyba, że robiłeś po 1 zdjęciu dziennie i wyłączałeś
>>>>> aparat. Idąc tym tropem, to włączając telefon czy tablet wyłącznie
>>>>> na czas zrobienia 1 fotki dziennie też wytrzymałby więcej niż te
>>>>> kilka dni.
>>>>
>>>> Nie zrozumie, do niego jeszcze nie dotarło że jak skończy rozmowę
>>>> czy zabawę telefonem i wyłączy ekran to wyłącza tylko ekran a nie
>>>> całe urządzenie.
>>>
>>> Z aparatem jest to samo
>>
>> Raczej wątpię,
>
> Co tu wątpić ? Aparat tak samo załącza się i wyłącza jak telefon.
Jesteś pewny ?
Telefon ma tryb czuwania, ekran jest wyłączony, sporo ludzi uważa
że aparat jest wyłączony a w rzeczywistości pracuje wszystko z
wyjątkiem ekranu. Pracuje procesor, pracuje też moduł łączności
i radośnie traci prąd na łączność z okolicznymi stacjami bazowymi.
W aparatach fotograficznych jakie miałem w łapkach takiej
możliwości nie było. W efekcie telefon faktycznie wyłączony
uruchomiłem po półtorej roku leżenia na półce, telefon w trybie
czuwania wytrzyma tylko określoną ilość dni.
Pozdrawiam
-
30. Data: 2013-01-12 12:17:19
Temat: Re: Wydajność baterii.
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Fri, 11 Jan 2013 23:11:53 +0100, Marek wrote:
> > Marny test, bo na 112 mozesz zadzwonic i bez SIMa, wiec tel bedzie w
> > stanie ,,emerg. calls only'' i bedzie tak samo się blakal po BTSach
> jak
> > normalnie.
>
> A robiłeś taki test czy tylko tak sobie gdybasz co sie będzie działo
> i jak to wpłynie na zużycie baterii?
Nie, nigdy. Nauczysz mnie? :-)
Mam Sensation normalnie lezakujacy bez SIMa. Nietkniety tablet (3G,
obecnie bez SIMa) zdycha w kilka dni.
> Omnia z karta sim wytrzymuje ok 3 dni, bez ok. miesiąc
Rozumiem ze telefony uzywane jednakowo, tj wcale? Czy niekoniecznie?
BTW, Jaka Omnia, bo gsmarena wyplula kilkanascie sluchawek od
historycznych z WM po jakies wspolczesne z WP.
> więc ci z tym blakaniem?
Masz na to jakis soft typu netmonitor/signal strength? Tak jeszcze się
upewnie, bo moze byc roznie -- bez karty na 112 z tego aparatu zadzwonisz?
PS. Zgoda, ze ,,airplane mode'' znakomicie wydluza pasywne zycie
telefonu. Ale wyjecie SIMa to jeszcze niekoniecznie powyzszy tryb.
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns