-
21. Data: 2010-12-09 22:46:04
Temat: Re: Wtopiłem z autem - potrzebuję pomocy...
Od: Karthoon <k...@g...com>
On 9 Gru, 21:39, Darek <n...@p...maila.pl> wrote:
> > Skoro auto kupione od firmy, to masz na nie r kojmi (dzia a ona
>
> Nie ma ju r kojmi w relacji firma - osoba fizyczna. Jest tylko
> niezgodno towaru z umow
Rzeczywiście, rekojmia jest ograniczona teraz do układu firma-firma.
Ale to co napisałem powyżej dotyczy się również niezgodności towaru z
umową.
-
22. Data: 2010-12-10 09:40:33
Temat: Re: Wtopiłem z autem - potrzebuję pomocy...
Od: WaskiDiver <w...@p...onet.pl>
W dniu 2010-12-09 21:39, Darek pisze:
>
>> Skoro auto kupione od firmy, to masz na nie rękojmię (działa ona
>
>
> Nie ma już rękojmi w relacji firma - osoba fizyczna. Jest tylko
> niezgodność towaru z umową
>
> Darek
Można paragraf jakiś na to?
-
23. Data: 2010-12-10 09:46:05
Temat: Re: Wtopiłem z autem - potrzebuję pomocy...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "WaskiDiver" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:idsp1m$jdu$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-09 21:39, Darek pisze:
>>
>>> Skoro auto kupione od firmy, to masz na nie rękojmię (działa ona
>>
>>
>> Nie ma już rękojmi w relacji firma - osoba fizyczna. Jest tylko
>> niezgodność towaru z umową
>>
>> Darek
>
> Można paragraf jakiś na to?
Ustawa o sprzedaży konsumenckiej.
-
24. Data: 2010-12-10 10:31:48
Temat: Re: Wtopiłem z autem - potrzebuję pomocy...
Od: "Kub@" <k...@p...onet.pl>
> Bo to Polska właśnie ?
>
> Jeśli w ogłoszeniu stało, że ma klimatyzację,
> to jest to oszustwo.
> Jeśli nie, to nie - bonus w postaci sprężarki ;-)
Dokładnie. W zależności od tego co było oferowane. Jeśli w ogłoszeniu stało,
że samochód bezwypadkowy i z klimą to jest oszustwo.
Trochę chrzanienia się(rok!) ale sprawa wygrana - kumpel tak miał. Jedynie
musisz mieć ogłoszenie, na podstawie którego przystąpiłeś do kupna.
Jeśli to było na necie to powinienes móc znaleźć. Zarchiwizuj, porób zrzuty
i idź do firmy z ostrzeżeniem, że idziesz z tym do sądu. Zgłoś im(firmie, od
której kupiłeś) to formalnie, żeby nadać bieg sprawie.
Jeśli nie podziała straszenie to czeka Cię proces. Dodatkowo do czasu
oględzin eksperta sądowego nie powinieneś używać tego auta, żeby nie było
twierdzenia ze strony sprzedającego, że to się stało już po tym jak
nabyłeś.
Kub@