eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWłącznik/Wyłącznik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2016-09-14 10:07:31
    Temat: Włącznik/Wyłącznik
    Od: s...@g...com

    Jest sobie urządzenie przenośne, zasilane z baterii lub ładowarki. Chodzi teraz o
    dorobienie push-buttona, który by przy dłuższym przytrzymaniu tego knefla wyłaączał
    urządzenie/odcinał zasilanie, ale przy minimalnym poborze mocy był w stanie czuwania,
    tak aby po ponownym dłuższym przytrzymaniu znowu wszystko włączyć. Dokładnie tak jak
    w komórkach i laptopach. Macie może namiar na jakiś gotowy schemat?


  • 2. Data: 2016-09-14 10:22:51
    Temat: Re: Włącznik/Wyłącznik
    Od: MiSter <U...@w...pl>

    W dniu 2016-09-14 o 10:07, s...@g...com pisze:
    > Jest sobie urządzenie przenośne, zasilane z baterii lub ładowarki. Chodzi teraz o
    dorobienie push-buttona, który by przy dłuższym przytrzymaniu tego knefla wyłaączał
    urządzenie/odcinał zasilanie, ale przy minimalnym poborze mocy był w stanie czuwania,
    tak aby po ponownym dłuższym przytrzymaniu znowu wszystko włączyć. Dokładnie tak jak
    w komórkach i laptopach. Macie może namiar na jakiś gotowy schemat?
    >
    Programowo.
    Procesor usypiasz, wcześniej odłączając zasilanie ewentualnych
    zewnętrznych peryferii.

    Mister


  • 3. Data: 2016-09-14 10:30:01
    Temat: Re: Włącznik/Wyłącznik
    Od: MKi <e...@t...op.pl>

    > Jest sobie urządzenie przenośne, zasilane z baterii lub ładowarki.
    > Chodzi teraz o dorobienie push-buttona, który by przy dłuższym
    > przytrzymaniu tego knefla wyłaączał urządzenie/odcinał zasilanie,
    > ale przy minimalnym poborze mocy był w stanie czuwania,
    > tak aby po ponownym dłuższym przytrzymaniu znowu wszystko włączyć.
    > Dokładnie tak jak w komórkach i laptopach. Macie może namiar
    > na jakiś gotowy schemat?

    Ja do tego celu wykorzystuję monostabilny przełącznik DPST.
    Jeden tor do fizycznego załączenia zasilania.
    Drugi tor do procesora, żeby go powiadomić o naciśnięciu.
    Procesor osobnym wyjściem podtrzymuje tranzystor, który
    robi za załączenie zasilania po puszczeniu przycisku.

    W ten sposób urządzenie dostaje zasilanie zawsze
    przy wciśniętym przycisku i nie ma w szczególności
    efektu opóźnienia po włączeniu - rozwiązałem to tak,
    że choć zasilanie jest już załączone, to procesor
    odczekuje sekundę i dopiero wtedy podświetla ekran
    i zaczyna normalnie działać.
    Podobnie z wyłączaniem - po zaobserwowaniu długiego
    przytrzymania procesor zwalnia tranzystor, gasi
    podświetlenie ekranu i to wygląda, jakby urządzenie
    było wyłączone - tymczasem ono faktycznie się wyłącza
    dopiero po puszczeniu przycisku.
    Plusem rozwiązania jest kompletne zero poboru prądu
    w czasie "czuwania".

    Pozdrowienia,
    MKi







  • 4. Data: 2016-09-14 13:54:21
    Temat: Re: Włącznik/Wyłącznik
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 14 września 2016 10:30:02 UTC+2 użytkownik MKi napisał:
    > > Jest sobie urządzenie przenośne, zasilane z baterii lub ładowarki.
    > > Chodzi teraz o dorobienie push-buttona, który by przy dłuższym
    > > przytrzymaniu tego knefla wyłaączał urządzenie/odcinał zasilanie,
    > > ale przy minimalnym poborze mocy był w stanie czuwania,
    > > tak aby po ponownym dłuższym przytrzymaniu znowu wszystko włączyć.
    > > Dokładnie tak jak w komórkach i laptopach. Macie może namiar
    > > na jakiś gotowy schemat?
    >
    > Ja do tego celu wykorzystuję monostabilny przełącznik DPST.
    > Jeden tor do fizycznego załączenia zasilania.
    > Drugi tor do procesora, żeby go powiadomić o naciśnięciu.
    > Procesor osobnym wyjściem podtrzymuje tranzystor, który
    > robi za załączenie zasilania po puszczeniu przycisku.
    >
    > W ten sposób urządzenie dostaje zasilanie zawsze
    > przy wciśniętym przycisku i nie ma w szczególności
    > efektu opóźnienia po włączeniu - rozwiązałem to tak,
    > że choć zasilanie jest już załączone, to procesor
    > odczekuje sekundę i dopiero wtedy podświetla ekran
    > i zaczyna normalnie działać.
    > Podobnie z wyłączaniem - po zaobserwowaniu długiego
    > przytrzymania procesor zwalnia tranzystor, gasi
    > podświetlenie ekranu i to wygląda, jakby urządzenie
    > było wyłączone - tymczasem ono faktycznie się wyłącza
    > dopiero po puszczeniu przycisku.
    > Plusem rozwiązania jest kompletne zero poboru prądu
    > w czasie "czuwania".
    >
    > Pozdrowienia,
    > MKi

    Dzięki za pomysł. Co prawda u mnie głównym zarządcą systemu będzie RPi, więc problem
    się trochę komplikuje podczas włączania, ze względu na relatywnie długi czas
    bootowania systemu, odpalenie programu obsługi reszty itd.. Ale myślę,że można do
    kontroli tego push-buttona wstawić jakiegoś PIC'a za parę groszy.


  • 5. Data: 2016-09-14 17:12:30
    Temat: Re: Włącznik/Wyłącznik
    Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>

    W dniu 14.09.2016 o 13:54, s...@g...com pisze:
    >
    > Dzięki za pomysł. Co prawda u mnie głównym zarządcą systemu będzie RPi, więc
    problem się trochę komplikuje podczas włączania, ze względu na relatywnie długi czas
    bootowania systemu, odpalenie programu obsługi reszty itd.. Ale myślę,że można do
    kontroli tego push-buttona wstawić jakiegoś PIC'a za parę groszy.
    >

    Wystarczy wysterować GPIO w u-boot. Bez dokładania kolejnych scalaków.

    --
    Pozdrawiam
    Jakub Rakus


  • 6. Data: 2016-09-14 19:19:49
    Temat: Re: Włącznik/Wyłącznik
    Od: Prezes <p...@p...onet.pl>

    W dniu 2016-09-14 o 13:54, s...@g...com pisze:
    > W dniu środa, 14 września 2016 10:30:02 UTC+2 użytkownik MKi napisał:
    >>> Jest sobie urządzenie przenośne, zasilane z baterii lub ładowarki.
    >> > Chodzi teraz o dorobienie push-buttona, który by przy dłuższym
    >>> przytrzymaniu tego knefla wyłaączał urządzenie/odcinał zasilanie,
    >>> ale przy minimalnym poborze mocy był w stanie czuwania,
    >>> tak aby po ponownym dłuższym przytrzymaniu znowu wszystko włączyć.
    >>> Dokładnie tak jak w komórkach i laptopach. Macie może namiar
    >>> na jakiś gotowy schemat?
    >>
    >> Ja do tego celu wykorzystuję monostabilny przełącznik DPST.
    >> Jeden tor do fizycznego załączenia zasilania.
    >> Drugi tor do procesora, żeby go powiadomić o naciśnięciu.
    >> Procesor osobnym wyjściem podtrzymuje tranzystor, który
    >> robi za załączenie zasilania po puszczeniu przycisku.
    >>
    >> W ten sposób urządzenie dostaje zasilanie zawsze
    >> przy wciśniętym przycisku i nie ma w szczególności
    >> efektu opóźnienia po włączeniu - rozwiązałem to tak,
    >> że choć zasilanie jest już załączone, to procesor
    >> odczekuje sekundę i dopiero wtedy podświetla ekran
    >> i zaczyna normalnie działać.
    >> Podobnie z wyłączaniem - po zaobserwowaniu długiego
    >> przytrzymania procesor zwalnia tranzystor, gasi
    >> podświetlenie ekranu i to wygląda, jakby urządzenie
    >> było wyłączone - tymczasem ono faktycznie się wyłącza
    >> dopiero po puszczeniu przycisku.
    >> Plusem rozwiązania jest kompletne zero poboru prądu
    >> w czasie "czuwania".
    >>
    >> Pozdrowienia,
    >> MKi
    >
    > Dzięki za pomysł. Co prawda u mnie głównym zarządcą systemu będzie RPi, więc
    problem się trochę komplikuje podczas włączania, ze względu na relatywnie długi czas
    bootowania systemu, odpalenie programu obsługi reszty itd.. Ale myślę,że można do
    kontroli tego push-buttona wstawić jakiegoś PIC'a za parę groszy.
    >
    Był taki projekt https://lowpowerlab.com/atxraspi/
    Albo coś takiego https://github.com/KD8SSF/RPI_ATX_breakout

    --
    Krzysztof Kulesza

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: