-
1. Data: 2010-01-21 17:07:56
Temat: Wejście wielonapięciowe
Od: "sid" <n...@s...us>
Mam taki kłopocik. Muszę zrobić w urządzeniu wejścia, które prowadzą do
procesora w taki czy inny sposób ale taki żeby działały od 12V stałego w
górę i od 110V do 240V zmiennego. Pomińmy sprawę napięcia zmiennego bo to
można procesore odfiltrować. Chodzi o wejście 2-stanowe.. jest napięcie lub
go nie ma tyle żeby działało bez względu na to czy ktoś tam poda 12 czy 230.
Macie jakieś pomysły ?
-
2. Data: 2010-01-21 18:06:10
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
sid wrote:
> Mam taki kłopocik. Muszę zrobić w urządzeniu wejścia, które prowadzą do
> procesora w taki czy inny sposób ale taki żeby działały od 12V stałego w
> górę i od 110V do 240V zmiennego. Pomińmy sprawę napięcia zmiennego bo to
> można procesore odfiltrować. Chodzi o wejście 2-stanowe.. jest napięcie
> lub go nie ma tyle żeby działało bez względu na to czy ktoś tam poda 12
> czy 230. Macie jakieś pomysły ?
Znaczy tylko stwiedzić jest napięcie, albo go nie ma? Takie wejście logiczne
od 12V DC do 230VAC? Sprzęg optyczny z diodą oraz opornikiem szeregowym i
diodą zenera i opornikiem równolegle. Ewentualnie sprzęg (bipolarny) z dużą
dynamiką, 1:25 nie jest zresztą tak dużo, wtedy możesz olać zenera i diodę
szeregową.
Waldek
-
3. Data: 2010-01-21 19:07:32
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: "sid" <n...@s...us>
"Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> wrote in message
news:7rrjcnF5mfU1@mid.uni-berlin.de...
> Znaczy tylko stwiedzić jest napięcie, albo go nie ma? Takie wejście
> logiczne
> od 12V DC do 230VAC?
Tak dokładnie tak jak napisałeś. Teraz do wykrywania obecności 230V dawałem
TLP814 - transoptor z dwioma ledami antyrównolegle i do tego dwa oporniki po
100k.
Ale nie wiem co tu zrobić żeby działało od 12VDC.
>Sprzęg optyczny z diodą oraz opornikiem szeregowym i
> diodą zenera i opornikiem równolegle. Ewentualnie sprzęg (bipolarny) z
> dużą
> dynamiką, 1:25 nie jest zresztą tak dużo, wtedy możesz olać zenera i diodę
> szeregową.
Możesz dokładniej ?
-
4. Data: 2010-01-21 20:01:48
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
sid pisze:
> Macie jakieś pomysły ?
Może mostek prostowniczy, a za nim źródło prądowe ok. 10mA na
wysokonapięciowym tranzystorze, które zasila diodę transoptora?
To taki luźny pomysł...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
5. Data: 2010-01-21 23:19:25
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
sid wrote:
>
> "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> wrote in message
> news:7rrjcnF5mfU1@mid.uni-berlin.de...
>
>> Znaczy tylko stwiedzić jest napięcie, albo go nie ma? Takie wejście
>> logiczne
>> od 12V DC do 230VAC?
>
> Tak dokładnie tak jak napisałeś. Teraz do wykrywania obecności 230V
> dawałem TLP814 - transoptor z dwioma ledami antyrównolegle i do tego dwa
> oporniki po 100k.
> Ale nie wiem co tu zrobić żeby działało od 12VDC.
>
>>Sprzęg optyczny z diodą oraz opornikiem szeregowym i
>> diodą zenera i opornikiem równolegle. Ewentualnie sprzęg (bipolarny) z
>> dużą
>> dynamiką, 1:25 nie jest zresztą tak dużo, wtedy możesz olać zenera i
>> diodę szeregową.
>
> Możesz dokładniej ?
Myślałem, że się da, ale znalazłem tylko takowe z dynamiką 1:20 (szukaj pod
high gain optocouplers). Między 12V a 350V (tak mniej więcej max. przy 242V
AC eff) jest mniej więcej faktor 30, czyli optokopler powinien "łapać" przy
powiedzmy 0.5mA, a wytrzymywać przynajmniej 15mA. Znalazłem tyko 0.5mA/10mA.
Chyba pomysł Dykusa jest lepszy. Dać prostownik, może nawet z kondensatorem
i za tym źródło prądowe 5mA (albo i mniej, zależy od sprzęgu). Można na
jednym MOSFETcie plus opornik.
Waldek
-
6. Data: 2010-01-22 09:46:52
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Konop <k...@g...pl>
> Może mostek prostowniczy, a za nim źródło prądowe ok. 10mA na
> wysokonapięciowym tranzystorze, które zasila diodę transoptora?
> To taki luźny pomysł...
Gorący pomysł ;)... na wejściu 230VAC, za prostownikiem - ok 320V.
Prawie całe napięcie idzie na tranzystor, więc masz 3,2W na
tranzystorze... sporo ;)...
--
Pozdrawiam
Konop
-
7. Data: 2010-01-22 10:07:44
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Adam Górski <t...@m...pl>
Konop pisze:
>> Może mostek prostowniczy, a za nim źródło prądowe ok. 10mA na
>> wysokonapięciowym tranzystorze, które zasila diodę transoptora?
>> To taki luźny pomysł...
>
> Gorący pomysł ;)... na wejściu 230VAC, za prostownikiem - ok 320V.
> Prawie całe napięcie idzie na tranzystor, więc masz 3,2W na
> tranzystorze... sporo ;)...
>
A jak takich wejść jest 32 :) ?
Da sie to rozwiązać , ale albo będzie tanio , albo uniwersalnie.
Zastanów się czy warto? A może lepiej ogranicz wymagania.
Jeżeli próbujesz konstruować wszystko uniwersalnie to w końcu wychodzi
eval. kit z tysiącem nadmiarowych "ficzerów"
BTW Jeżeli bardzo Ci na tym zależ to dodaj jakąś przetwornice z izolacją
wyjścia (taka miniaturowa) 5V/5V DC do zasilania strony "gorącej".
Do tego oprócz transoptorów po jednym tranzystorze na wejście +
ograniczenie sygnału we.
I jest chłodno, i jest na pełny zakres napięć , i jest .... drogo.
Adam
-
8. Data: 2010-01-22 10:09:25
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Konop <k...@g...pl>
> Myślałem, że się da, ale znalazłem tylko takowe z dynamiką 1:20 (szukaj pod
> high gain optocouplers). Między 12V a 350V (tak mniej więcej max. przy 242V
> AC eff) jest mniej więcej faktor 30, czyli optokopler powinien "łapać" przy
> powiedzmy 0.5mA, a wytrzymywać przynajmniej 15mA. Znalazłem tyko 0.5mA/10mA.
> Chyba pomysł Dykusa jest lepszy. Dać prostownik, może nawet z kondensatorem
> i za tym źródło prądowe 5mA (albo i mniej, zależy od sprzęgu). Można na
> jednym MOSFETcie plus opornik.
No pomysł ze źródłem ma niestety jedną wadę - MOC!! Ja proponuję
zastosować jednak to, o czym pisałeś! Dobrać rezystor tak, aby przy 12V
było to minimum (0.5mA), ale złożyć ten rezystor z dwóch w szeregu. W
miejscu, gdzie rezystory się łączą dać zenera tak, aby nigdy prąd diody
nie przekroczył maksimum (czyli 10mA). Moc rozkłada się na 3 elementy
;)... Na przykład:
IN --- R1 --*-- R2 --- LED (transoptor) --- GND
|
Z
|
GND
Dajemy Zenera Uz = 24V ;)...
Zakładam Uf dla LEDa = 0V ;)...
R2 = (Uz-Uf) / Imax = 24V / 10mA = 2k4
P|R2|max = 0.24W
R1 = (Uwe|min / Imin) - R2 ~= 21k
Dla 230V (stałego) na wejściu otrzymujemy moce:
P|R1|max = (Uin-Uz)^2 : R1 = 2W - też nie mało ;)...
W rzeczywistości będzie ciut więcej, bo "ujemna połówka" sinusa odłoży
się prawie w całości na rezystorze.... Z tym, że przy takim napięciu
Zener jeszcze nie działa. Dioda będzie jedynie "obcinać" sinusa...
W sumie tak teraz myślę, że ten pomysł w cale nie jest super... fakt,
może łatwiej dać rezystor 5W niż radiator do tranzystora (mniej
zabawy)... no ale idealne to to rozwiązanie nie jest ;)...
W sumie, jeśli autor nie potrzebuje optoizolacji (nic o tym nie pisał),
to po co dawać "optocoupler"?? Wystarczy wejść z sygnałem na bazę
tranzystora NPN, emiter do masy i do przewodu N zarazem. W kolektorze
rezystor i na port uC. Tranzystor oczywiście odpowiedni.
Przykład:
Tranzystor JAKIŚ, BETA = 20 (minimum).
W kolektorze dajemy rezystor 10k. Aby tranzystor się nasycił i dał na
wyjściu "pewne zero", potrzeba prądu Ic = 5V/R = 0,5mA. Prąd Ib musi być
równy 25uA :) Rwe = 12V / 25uA ~= 470k. Dla 230V dostajemy
Iwe = 230V / 470k ~= 500uA, czyli w kolektorze teoretycznie 10mA -
tranzystor dalej jest nasycony, natomiast prąd bazy 500uA nie wyrządza
mu żadnej krzywdy. Moc tracona w rezystorach wynosi:
230V * 500uA = 0,115W. Trzeba tylko pamiętać o tym, aby rezystory były
wyokonapięciowe!!!!! No i o diodzie antyrównolegle do złącza B-E!!!
Można dać tam zenerkę, na wszelki wypadek (aby odłączenie emitera
tranzystora od masy nie spowodowało podania 230V na nogę procesora).
Zenerka w "ujemną" stronę zachowywać się będzie tak samo, jak zwykła
dioda Si, zajmie tyle samo miejsca, a spełni dodatkowo funkcję
zabezpieczającą ;)...
Acha, te prądy rzędu uA są faktycznie małe, ale jakby co - można je
zwiększyć ;)... zapas jakiś jest ;)...
--
Pozdrawiam
Konop
-
9. Data: 2010-01-22 12:17:07
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
Adam Górski pisze:
>> Gorący pomysł ;)... na wejściu 230VAC, za prostownikiem - ok 320V.
>> Prawie całe napięcie idzie na tranzystor, więc masz 3,2W na
>> tranzystorze... sporo ;)...
Zaraz, zaraz... :) Za prostownikiem jest 320V ale amplitudy - po co
dawać kondensator? Jest procesor, pytanie czy te kilkadziesiąt ms
opóźnienia ma znaczenie. Ktoś tu pisał o transoptorach, które pracują
już od 0.5mA, dajmy więc 1..2mA to daje stratę mocy 0.3-0.6W. Nie chce
mi się liczyć, ale liczmy, że dzięki temu, iż przebieg jest wyprostowany
połówkowo zyskamy 1/3 mocy mniej, a jeśli polaryzacja napięcia stałego
jest znana, to można zastosować prostownik jednopołówkowy i kolejne mW
mocy strat mniej...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
10. Data: 2010-01-22 12:33:48
Temat: Re: Wejście wielonapięciowe
Od: Adam Górski <t...@m...pl>
Dykus pisze:
> Witam,
>
> Adam Górski pisze:
>
>>> Gorący pomysł ;)... na wejściu 230VAC, za prostownikiem - ok 320V.
>>> Prawie całe napięcie idzie na tranzystor, więc masz 3,2W na
>>> tranzystorze... sporo ;)...
>
> Zaraz, zaraz... :) Za prostownikiem jest 320V ale amplitudy - po co
> dawać kondensator? Jest procesor, pytanie czy te kilkadziesiąt ms
> opóźnienia ma znaczenie. Ktoś tu pisał o transoptorach, które pracują
> już od 0.5mA, dajmy więc 1..2mA to daje stratę mocy 0.3-0.6W. Nie chce
> mi się liczyć, ale liczmy, że dzięki temu, iż przebieg jest wyprostowany
> połówkowo zyskamy 1/3 mocy mniej, a jeśli polaryzacja napięcia stałego
> jest znana, to można zastosować prostownik jednopołówkowy i kolejne mW
> mocy strat mniej...
>
>
Pewnie że można inaczej zależy ile jest wejść
Można prostownik jednopołówkowy + źródło prądowe do sterowania diodą.
Pamiętaj że przy 1mA prądu diody masz nadal nie mniej niż około 0,23W na
kanał. Dodatkowo wychodzi już całkiem sporo elementów.
Adam