-
21. Data: 2013-02-21 11:16:25
Temat: Re: Warszawa - Londyn
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "lublex" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kg36uf$874$...@n...news.atman.pl...
> Poczytaj jeszcze jak z opłatą na promie za taki zestaw.
Ano właśnie - dodatkowa opłata. A nie da się tego skutera lekko rozmontować?
Tak jak np. rower - ściągasz koła i widelec z przodu i wchodzi bez problemu
do auta.
Pozdrawiam
Ergie
-
22. Data: 2013-02-21 20:39:07
Temat: Re: Warszawa - Londyn
Od: WildS <f...@n...pl>
On 2013-02-18, Robson <r...@...pl> wrote:
> W dniu 2013-02-18 09:28, Iglo pisze:
>> Dużo wskazuje na to, że przede mną taka trasa. Jechał ktoś? Macie jakieś
>> cenne uwagi? Prom etc? Opłaty?
>> BTW, jak przeżyć ruch lewostronny...
>
> To zależy, jak lubisz. Jeżdżę i przez Calais-Dover, jedyna opłata to
> obwodnica Antwerpii i przejazd tunelem pod kanałem 5EUR plus oczywiście
> prom. Możesz tez eurotunelem, jeśli nie masz auta na LPG.
> Druga opcja to Hoek van Holland-Harwich, krótsza trasa do przejazdu,
> droższy prom, ale śpisz sobie w nocy i rano jesteś na miejscu wypoczęty.
Dolny ring Antwerpii jest za darmo i kilkanaście km bliżej. Minus, że w
szczytach się korkuje ale zwykle nie jakoś bardzo tragicznie. Polecam
wybrać się z CB i dopytać ;)
Ruch lewostronny jest prosty, w UK jest dobre oznakowanie. Pamiętaj,
żeby przed rondkami patrzeć na oznakowanie, jeśli jest poziome lub
pionowe, bo często są wyznaczone pasy do skrętów w konkretne strony.
Rondka kręcą się w odwrotną stronę.
Services są płatne powyżej 2h parkingu jak za zboże.
Trasa jest z Warszawy do Londynu cały czas autostradą więc luz.
--
WildS