-
151. Data: 2010-01-26 16:10:44
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał:
> >> Jakosc rzadow jest odwrotnie proporcjonalna do ilosci glosujacych.
> >> Chocby glosowalo 100 wybitnych umyslow to i tak wynik glosowania
> >> bedzie glupszy niz najglupszy z glosujacych.
> >> [...]
> > Nie zawsze. Wyobraź sobie sytuację, gdy wśród tej setki jest 90 w miarę
> > mądrych i 10 idiotów. Nawet jeśli ci idioci jeszcze kilku zdołają
> > przekabacic - zostaną i tak przegłosowani.
>
> Nie rozumiesz mechanizmu :)
>
> To nie jest tak, ze jak sie zbierze 100 madrych to beda
> madrze glosowac. Kazdy bedzie kombinowal jakby tu zrobic
> madrze SOBIE, bo i tak WSZYSCY zaplaca.
> [...]
Tak bywa, ale nie zawsze. Bywają sytuacje, gdy wybór mądry nie jest
sprzeczny z indywidualnym interesem głosujących. I wtedy kilku głupców
zostaje przegłosowanych. Niestety często jest tak, że głupcy stanowią
większosć głosujacych i wtedy ci mądrzejsi mają niewielkie szanse na
przeforsowanie swoich racji.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
152. Data: 2010-01-26 16:16:18
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-01-26 16:49, "Paweł W." pisze:
> cichybartko pisze:
>
>>> http://images8.fotosik.pl/181/6dac0cd1cc309d67.jpg
>>
>> Rozumiem że taka zabudowa powinna się charakteryzować wykończeniem z
>> chromu i szkła ;).
>
> Nie. Wystarczyłoby pomalować chociażby na biało:
> http://images34.fotosik.pl/151/e74ed2f257f06c16.jpg
> http://images11.fotosik.pl/99/821c81e22dffd0be.jpg
No i przez demokrację w wspólnocie mieszkaniowej zacznie się dyskusja: -
Dlaczego białe, a nie pastele?
- Białe, eeee.... szybko będzie widać bród.
- Białe osiedle, ehhh depresji można dostać.
Myślę że problem jest nierozwiązywalny ;), lecz z pewnością należy
szukać jakiś ciekawych rozwiązań.
--
Pozdrawiam,
Bartosz.
-
153. Data: 2010-01-26 16:29:00
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"cichybartko" <c...@g...com> napisał:
>[...]
> No i przez demokrację w wspólnocie mieszkaniowej zacznie się dyskusja: -
> Dlaczego białe, a nie pastele?
> - Białe, eeee.... szybko będzie widać bród.
>[...]
Dlaczego? Nie każde osiedle jest nad rzeką:-)
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
154. Data: 2010-01-26 16:33:35
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
>>> Nie zawsze. Wyobraź sobie sytuację, gdy wśród tej setki jest 90 w miarę
>>> mądrych i 10 idiotów. Nawet jeśli ci idioci jeszcze kilku zdołają
>>> przekabacic - zostaną i tak przegłosowani.
>> Nie rozumiesz mechanizmu :)
>> To nie jest tak, ze jak sie zbierze 100 madrych to beda
>> madrze glosowac. Kazdy bedzie kombinowal jakby tu zrobic
>> madrze SOBIE, bo i tak WSZYSCY zaplaca.
>> [...]
> Tak bywa, ale nie zawsze.
Zawsze, sprawdz - zapros znajomych do knajpy dwa razy -
raz niech placa sami za papu, drugi raz za napoje.
Porownaj wysokosci rachunkow...
q
-
155. Data: 2010-01-26 17:32:28
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-01-26 17:29, Marek Wyszomirski pisze:
> "cichybartko"<c...@g...com> napisał:
>
>> [...]
>> No i przez demokrację w wspólnocie mieszkaniowej zacznie się dyskusja: -
>> Dlaczego białe, a nie pastele?
>> - Białe, eeee.... szybko będzie widać bród.
>> [...]
>
> Dlaczego? Nie każde osiedle jest nad rzeką:-)
Przyłapałeś mnie :) zaraz wpadnie Eneuel i stwierdzi że nie umiem ani
pisać ani czytać ;) więc co ja robię na newsach :D.
--
Pozdrawiam,
Bartosz.
-
156. Data: 2010-01-26 17:46:12
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"cichybartko" <c...@g...com> napisał:
> >
> >> [...]
> >> No i przez demokrację w wspólnocie mieszkaniowej zacznie się
dyskusja: -
> >> Dlaczego białe, a nie pastele?
> >> - Białe, eeee.... szybko będzie widać bród.
> >> [...]
> >
> > Dlaczego? Nie każde osiedle jest nad rzeką:-)
>
> Przyłapałeś mnie :) zaraz wpadnie Eneuel i stwierdzi że nie umiem ani
> pisać ani czytać ;) więc co ja robię na newsach :D.
>
Zapewne to samo, co i ja:-) Kazdemu literówki się zdarzają.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
157. Data: 2010-01-26 19:26:17
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Jan" <t...@o...pl>
Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hjl6s7$9lr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
....Faceci, których pamiętam z tamtych
> czasów, ... dziś prowadzą dochodowe interesy - a wiem jak zaczynali
> (lepiej niż na łóżku polowym z ruskim towarem), dyrektorują urzędom, zusom
> czy choćby ośrodkom wczasowym. Konkurować z nimi nie ma szans ktoś spoza
> tamtego układu, a jeśli, to tylko poprzez własną, podobną proweniencję.
> ...
=============================
No, to mamy zupełnie inny obraz naszego światka...:) Z mojego otoczenia
"komuchy" (bo chyba masz ich na myśli) są albo na emeryturach, albo w
prywatnych firmach (swoich lub nie swoich). Z mojego "rocznika" (+ - 2
lata), ówcześni działacze "S", są:
- 2 ministrami (byłymi)
- 1 wysokim urzędnikiem NIK (jego najbliższym wspólpracownikiem jest
najautentyczniejszy komuch...)
- 3 działaczami związkowymi (na szczeblu centralnym)
- 4 dyrektorami (szpital, urząd wojewódzki, administracja gospodarcza...)
I zapewniam Cię, że nie wygrali konkursów...:)
W NIKu, ZUSie, GUSie (przynajmniej w centralach) - masz full obsadę
styropianową. Pokaż choć jednego dyrektora departamentu (i wyżej) "z tamtych
czasów". Ośrodki wczasowe.. no, nie mam rozeznania, ale być może... Ale z
mojego doświadczenia (niewielkiego) wynika, że są obsadzone żonami i
kuzynami królika z obecnego rozdania...
Podsumowując MOJE obserwacje: administracja państwowa została CAŁKOWICIE
opanowana przez nową nomenklaturę. W działalności prywatnej "facetów z
tamtych czasów" jest sporo... Ale przeciez działają na własna
odpowiedzialność.
A działacze opozycyjni? Dostają sowite zadpśćuczynienia (Czuma, Rokita...).
Z moich podatków m. in...
--
Pozdrowienia
Jan
-
158. Data: 2010-01-26 19:31:20
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Jan" <t...@o...pl>
Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hjl0ru$q54$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
..W swej tolerancji i wielkoduszności zapomniałeś jedynie wymienić Pol
> Pota i Ataturka! Ale ale... Czy Twoja postawa jest w tym momencie zgodna
> z tym, co próbujesz głosić? Czy nie jest przypadkiem psychopatyczna i
> śmierdząca? Porównujesz nieznaną sobie osobę, do - co prawda,pomniejszych,
> ale zawsze - morderców z powodu jej poglądów? Nazywasz ją psychopatyczną?
....
===============
Rzeczywiście zapomniał...:) Albo nie chciał zbytnio przedłużać listy...
PolPot mi najbardziej pasuje, bo był idealistą...:)
Ale On nie porównuje Ciebie, tylko Twoje poglądy....tak, jak je opisałeś...
One SĄ mordercze....
--
Pozdrowienia
JJ
-
159. Data: 2010-01-26 19:59:31
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Jan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hjnfu8$c30$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:hjl0ru$q54$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Jacek_P" <L...@c...edu.pl> napisał w wiadomości
> ===============
> Rzeczywiście zapomniał...:) Albo nie chciał zbytnio przedłużać listy...
> PolPot mi najbardziej pasuje, bo był idealistą...:)
> Ale On nie porównuje Ciebie, tylko Twoje poglądy....tak, jak je
> opisałeś... One SĄ mordercze....
Nie, nie zachowam się jak Enuel i nie napiszę, że nie potrafisz czytać....
--
Yogi(n)
-
160. Data: 2010-01-26 20:05:50
Temat: Re: Walka z kretynstwem
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Jan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hjnfkp$b0o$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:hjl6s7$9lr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> =============================
> No, to mamy zupełnie inny obraz naszego światka...:) Z mojego otoczenia
> "komuchy" (bo chyba masz ich na myśli) są albo na emeryturach, albo w
> prywatnych firmach (swoich lub nie swoich). Z mojego "rocznika" (+ - 2
> lata), ówcześni działacze "S", są:
(...)
> W NIKu, ZUSie, GUSie (przynajmniej w centralach) - masz full obsadę
No to o ZUSie niczego nie wiesz, obsada jest akurat ZSMP-owsko
postpezepeerowska, czesto w drugim pokoleniu. Zapewniam, że wiem co piszę.
> styropianową. Pokaż choć jednego dyrektora departamentu (i wyżej) "z
> tamtych czasów". Ośrodki wczasowe.. no, nie mam rozeznania, ale być
> może... Ale z
He he, ze sześciu przynajmniej znam osobiście.
> mojego doświadczenia (niewielkiego) wynika, że są obsadzone żonami i
> kuzynami królika z obecnego rozdania...
> Podsumowując MOJE obserwacje: administracja państwowa została CAŁKOWICIE
> opanowana przez nową nomenklaturę. W działalności prywatnej "facetów z
> tamtych czasów" jest sporo... Ale przeciez działają na własna
> odpowiedzialność.
Nie, to nieprawda. Towarzystwo jest idealnie przemieszane i zsublimowane,
połączone nową świetnie funkcjonującą formą symbiozy.
tcyh podejmujących najważniejsze decyzje po prostu tak dobrze nie widać.
> A działacze opozycyjni? Dostają sowite zadpśćuczynienia (Czuma,
> Rokita...). Z moich podatków m. in...
A także Gwiazda, Walentynowicz itd. ;-)
--
Yogi(n)