Serwisówka mówi że różnica między gażnikami ma byc poniżej 30mm Hg.
No to w takim razie 30/760 = 4% atm a więc chujnia jeżeli chodzi o
ustawianie zwykłymi wakuometrami gałkowymi.
Poszperałem w sieci i pasuje mi wakuometr z carbtune.com

http://katriders.com/vb/showthread.php?t=85245&highl
ight=morgan

Pozstanowiłem zrobić samemu taki bo mam dostęp do szkła i rtęci.
Idea jest taka że waku ma pokazywać te same zakresy czyli od ok 10cm Hg do
40cmHg
Żeby to zrobić musiałbym mieć i tak długi na 76cm (ciśnienie atmosferyczne)
kawałek z jednej strony zaślepionej u-rurki do której wlałbym rtęć a z
drugiej podpinałbym gaźnik. Tymczasem wynalazek z carbtune jest sprzętem
małym. Na pewno nie ma 76cm ani nawet połowy z tego. Podziałka wygląda mi
jakby dwukrotnie zmniejszona. czytli 1cm to na ich podziałce ze 2 cm rtęci
albo lepiej.
Ma ktos pomysł jak oni to zrobili?
Zapodanie z drugiej strony Ururki małej ilości powietrza o określonym
ciśnieniu wydaje mi sie nieprawidłowym gdyz temperatura miałaby wpływ na
poziom cieczy.
Innymi słowy jak mam sobie zrobić wakuometr rtęciowy który nie będzie miał
76 cm wysokości tylko bedzie kompaktową maszynka do 30cm.
Czym zaślepić rurki żeby się rtęć nie wylała w trakcie transportu?

Wojtek