Pewnie ktoś ma taką wagę hakową/bagażową co można za darmo kupić.
Niektóre mają funkcję HOLD. Pewnie w każdej działa tak samo. Nada się
taka waga (z tą funkcjonalnością) do pomiaru siły zrywającej? Czy
szarpnięcie zapamięta, czy to się musi ustabilizować, a może trzeba
nacisnąć, aby zapamiętała?


Robert

do góry

On Wed, 27 Dec 2023 17:01:04 +0100, Robert Wańkowski wrote:
> Pewnie ktoś ma taką wagę hakową/bagażową co można za darmo kupić.
> Niektóre mają funkcję HOLD. Pewnie w każdej działa tak samo. Nada się
> taka waga (z tą funkcjonalnością) do pomiaru siły zrywającej? Czy
> szarpnięcie zapamięta, czy to się musi ustabilizować, a może trzeba
> nacisnąć, aby zapamiętała?

IMO - zadziałają, jak nacisniesz.
No chyba, ze jakis automat ... ale to tez poczeka na ustabilizowanie.

A w przypadku szybko zmiennej siły, to ja mam wątpliwości, czy te wagi
się nadadzą.

J.

do góry

Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:

> Nada się taka waga (z tą funkcjonalnością) do pomiaru siły zrywającej?

IMO nie.

Robiłem elektronikę do wagi na belkach tensometrycznych. To są bardzo
malutkie sygnały, musiałem zrobić konkretne filtrowanie, żeby wynik nie
skakał (plus średnią kroczącą).

Patrząc na te wszystkie wagi, to jest tam podobnie. Ale sprawdź. Uderz w
wagę. Krótki impuls. Zobacz co pokaże.

--
- Co jest czarne, podskakuje i strzela iskrami?
- Trzymiesięczne dziecko, które przegryzło kabel od telewizora

do góry

Pan Arnold Ziffel napisał:

>> Nada się taka waga (z tą funkcjonalnością) do pomiaru siły zrywającej?
>
> IMO nie.
>
> Robiłem elektronikę do wagi na belkach tensometrycznych. To są bardzo
> malutkie sygnały, musiałem zrobić konkretne filtrowanie, żeby wynik
> nie skakał (plus średnią kroczącą).
>
> Patrząc na te wszystkie wagi, to jest tam podobnie. Ale sprawdź. Uderz
> w wagę. Krótki impuls. Zobacz co pokaże.

To jednak zupełnie co innego. Jasne, że można kuć na kowadle trzymanym
w ręce, nawet się ne poczuje udrzeń młota, bo masa kowadła robi swoje.

Pomiar siły zrywającej to pomiar siły statycznej, narastającej powoli.
Przynajmniej ja tak sobie wyobrażam technike pomiaru. Jak najbardziej
da się zachować maksymalną wartość siły, zanim nastąpi zerwanie i spadek
do zera. Czy akurat wagą za pińć zotych -- tego nie wiem.

--
Jarek

do góry

On Wed, 27 Dec 2023 18:54:26 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Arnold Ziffel napisał:
>>> Nada się taka waga (z tą funkcjonalnością) do pomiaru siły zrywającej?
>>
>> IMO nie.
>>
>> Robiłem elektronikę do wagi na belkach tensometrycznych. To są bardzo
>> malutkie sygnały, musiałem zrobić konkretne filtrowanie, żeby wynik
>> nie skakał (plus średnią kroczącą).
>>
>> Patrząc na te wszystkie wagi, to jest tam podobnie. Ale sprawdź. Uderz
>> w wagę. Krótki impuls. Zobacz co pokaże.
>
> To jednak zupełnie co innego. Jasne, że można kuć na kowadle trzymanym
> w ręce, nawet się ne poczuje udrzeń młota, bo masa kowadła robi swoje.
>
> Pomiar siły zrywającej to pomiar siły statycznej, narastającej powoli.
> Przynajmniej ja tak sobie wyobrażam technike pomiaru. Jak najbardziej
> da się zachować maksymalną wartość siły, zanim nastąpi zerwanie i spadek
> do zera.

Tak powinno byc, ale czy przy zerwaniu nie wystąpią jakies oscylacje,
czy mechaniczne, czy elektryczne, czy softwareowe ...

>Czy akurat wagą za pińć zotych -- tego nie wiem.

J.

do góry

jakby toto miało jakieś wyjście szeregowe, jak chińskie suwmiarki
chociażby to miałbyś rozwiązanie - odczytywać aktualną wartość i
zapisywać najwyższy pomiar.

do góry

Pan J.F napisał:

>> Pomiar siły zrywającej to pomiar siły statycznej, narastającej powoli.
>> Przynajmniej ja tak sobie wyobrażam technike pomiaru. Jak najbardziej
>> da się zachować maksymalną wartość siły, zanim nastąpi zerwanie i spadek
>> do zera.
>
> Tak powinno byc, ale czy przy zerwaniu nie wystąpią jakies oscylacje,
> czy mechaniczne, czy elektryczne, czy softwareowe ...

Występują, ale łatwo je zignorować -- bierzemy najwyższą warość z krzywej
narastającej.

--
Jarek

do góry

sundayman pisze:

> jakby toto miało jakieś wyjście szeregowe, jak chińskie suwmiarki
> chociażby to miałbyś rozwiązanie - odczytywać aktualną wartość i
> zapisywać najwyższy pomiar.

Szybki gugiel wykazuje, że wagi hakowe z rs-232 to gdzieś od 1000zł+VAT.

--
Jarek

do góry

sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:

> jakby toto miało jakieś wyjście szeregowe, jak chińskie suwmiarki
> chociażby to miałbyś rozwiązanie - odczytywać aktualną wartość i
> zapisywać najwyższy pomiar.

Toto pewnie nie ma, ale można wywalić elektronikę i użyć HX711.

https://allegro.pl/oferta/291-hx711-wzmacniacz-belki
-tensometrycznej-arduino-9673506116

Może dawać albo 10 próbek na sekundę albo 80 (choć nie wiem, na ile przy
80 sps cierpi dokładność, może nie cierpi).

Interfejs to nie jest RS tylko jakaś własna wydumka, ale bardzo łatwa do
oprogramowania.

--
Idzie zajączek lasem, patrzy a na dróżce leży podkowa. Podnosi ja,
odwraca na druga stronę, a tam... koń!

do góry

W dniu 2023-12-27 o 19:23, Jarosław Sokołowski pisze:
> sundayman pisze:
>
>> jakby toto miało jakieś wyjście szeregowe, jak chińskie suwmiarki
>> chociażby to miałbyś rozwiązanie - odczytywać aktualną wartość i
>> zapisywać najwyższy pomiar.
>
> Szybki gugiel wykazuje, że wagi hakowe z rs-232 to gdzieś od 1000zł+VAT.
>

nie mówię o gotowcu. Ja bym kupił jakąś najtańszą wagę i sprawdził, czy
nie da się jakoś wyciągnąć danych. Tak samo jak w tanich suwmiarkach
właśnie.

do góry