Witam,
jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
Jeden z dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga jechac
wiecej niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod na wieksza
predkosc.
Jako ze kiedys straszona nas apteczkami jestem sklony uwierzyc ;) ze cos
takiego nasi sasiedzi wymyslili.

Ktos ma jakies w tym temacie doswiadczenie?

eR

do góry

> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
> Jeden z dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga jechac
> wiecej niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod na wieksza
> predkosc.
> Jako ze kiedys straszona nas apteczkami jestem sklony uwierzyc ;) ze cos
> takiego nasi sasiedzi wymyslili.
>
> Ktos ma jakies w tym temacie doswiadczenie?

ludzie na prawdę takie bzdury opowiadają?

brat

do góry

> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
> Jeden z dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga jechac
> wiecej niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod na wieksza

Hym jakos ciezko uwierzyc, przeciez kazda opona ma oznaczenie, do jakiej
predkosci zostala zaprojektowana.

--
pozdr
g

do góry

Użytkownik "Romullus" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1o28hcfyc9ahw$.yb5emduuqzir$.dlg@40tude.net...
> Witam,
> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
> Jeden z dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga jechac
> wiecej niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod na wieksza
> predkosc.
> Jako ze kiedys straszona nas apteczkami jestem sklony uwierzyc ;) ze cos
> takiego nasi sasiedzi wymyslili.
>
> Ktos ma jakies w tym temacie doswiadczenie?
>

Legitymacja Wehrmachtu albo SS dziadka załatwia sprawę. Jeśli służył w
Luftwaffe to możesz nawet 160 na 130 pomykać.

Większego debilizmu nie słyszałem. Kreatywnie ktoś wymyślił, nie powiem.

do góry

G Nowak wrote:
>> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
>> Jeden z dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga
>> jechac wiecej niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod
>> na wieksza
>
> Hym jakos ciezko uwierzyc, przeciez kazda opona ma oznaczenie, do
> jakiej predkosci zostala zaprojektowana.

Akurat mam dokument homologacji (zajmuje chyba 2 strony a4) i mam tam wpisaną
maks 250km/h dla opon :) Na wszelki wypadek będę to woził ze sobą.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

do góry

On Thu, 24 Jun 2010 08:13:03 +0200
Romullus <r...@o...pl> wrote:

> Witam,
> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
> Jeden z dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga
> jechac wiecej niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod
> na wieksza predkosc.

No a jak ktos zmienia opony? To co musi nowy dowod wyrabiac/podbijac
stary?


--
TM

do góry

Romullus wrote:

> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe. Jeden z
> dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga jechac wiecej
> niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod na wieksza
> predkosc.
> Jako ze kiedys straszona nas apteczkami jestem sklony uwierzyc ;) ze cos
> takiego nasi sasiedzi wymyslili.

To prawda, absolutnie nie możesz jechać szybciej, chyba, że masz paszport
polsatu.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

do góry

Użytkownik "to" <
>
>> jako że okres wakacyjny to zaczely sie dyskusje okolo wyjazdowe.
>> Jeden z
>> dyskutantow powiedzial ze w niemcach to polaczki nie moga jechac
>> wiecej
>> niz 130 bo nie maja homologacji opon wbitych w dowod na wieksza
>> predkosc.
>> Jako ze kiedys straszona nas apteczkami jestem sklony uwierzyc ;) ze
>> cos
>> takiego nasi sasiedzi wymyslili.
>
> To prawda, absolutnie nie możesz jechać szybciej, chyba, że masz
> paszport
> polsatu.

Albo znać Piaska ;-)

do góry