Witam,

Zastanawia mnie jedna kwestia - gdybym w polo 6N z silnikiem 1.0 (45
koni) zamontował hak, i przypiął przyczepę campingową - najmniejszą,
powiedzmy starą niewiadówkę, to czy takie polo w ogóle dałoby radę z
przyczepą pojechać? Jako że jest to auto w którym diametralnie odczuwam
różnicę w przyspieszeniach między jazdą bez pasażera, a jazdą z
pasażerem i bagażem, ciekawi mnie czy w ogóle moje poleńko by pojechało
z przyczepą :)

Od razu mówię, że nie zamierzam tego pomysłu uskuteczniać, a pytanie
zadaję czysto teoretycznie, trochę z sentymentu do starych dobrych
czasów. Swego czasu (lata 80) mój ś.p. ojciec samemu zrobił od podstaw
przyczepę campingową - prawie rok pracy po godzinach, niezapomniane
rodzinne chwile nad morzem. Przyczepa była ciągnięta wartburgiem 1000
moc najbardziej zbliżona do polo ;), potem wołgą GAZ-24, a na końcu
polonezem 1.5. Niestety po śmierci ojca przyczepa została sprzedana za
jakieś marne 1000zł, czego bardzo żałuję, bo gdyby nadal była to można
by śmigać na wypoczynek (oczywiście nie wspomnianym polo 1.0).

Wracając do tematu - takie jak opisane wyżej polo w ogóle ruszyłoby z
miejsca? Waga przyczepy z tego co pamiętam wynosiła około 500-600kg.

Pozdrawiam,
Michał