-
21. Data: 2015-02-26 16:12:04
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 26 lutego 2015 14:43:58 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:
> W dniu 2015-02-26 o 13:58, k...@g...com pisze:
>
> >>> A pompe nowa zalozyles przy wymianie rozrzadu ?
> >>
> >> pasek, pompę, rolki, napinacze
> >
> > Wadliwa pompa. Puściło uszczelnienie cierno oporowe, płyn dostał się na łożyska.
Łożyska kulkowe marnie i krótko pracują jak są smarowane glikolem z wodą. Zatarło się
łożysko w pompie. Związku z nalaniem płynu do uszczelniania nie maiło to zdarzenie
żadnego. To tylko pech.Jedyna usterka jaka może się trafić po nalaniu proszku jaki
kupiłem i nasypałem to zamulenie chłodnicy i nagrzewnicy. Ale tylko w jednym
przypadku. Jak będzie użyty niezgodnie z instrukcją. Jak z płynami nie wiem bo nie
używałem.
> >
> Bajki opowiadasz.
> Każdy preparat uszczelniający chłodnicę osadza się w niej co powoduje
> zmniejszanie sprawności.
>
>
> Pozdrawiam
Preparat którego użyłem nie osadza się w chłodnicy bo un tylko wtedy zamienia się w
ciało stałe jak spełnionych jest naraz kilka warunków. Te warunki to odpowiednia
temperatura i brak powietrza a konkretnie tlenu. W chłodnicy jest temperatura ale nie
ma tlenu.
-
22. Data: 2015-02-26 18:21:52
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: "Leszek Kowalski" <k...@o...pl>
Użytkownik "Feldkurat Otto Katz" <f...@...u.k.kriegsministerium.ou>
napisał w wiadomości news:54ef0766$0$9067$65785112@news.neostrada.pl...
> Daj sobie spokój z płynami, z proszkami - tylko ją zaświnisz od wewnątrz.
> Proponuję - sprawdzone w sytuacji awaryjnej - udać się do BricoMarche i
> nabyć sprytny kit do uszczelniania pod nazwą Metal Bond. Dwie tubki
> specyfików, do mieszania na podobnej zasadzie jak szpachla - wychodzi z
> tego czarne coś w rodzaju szkliwa. Odporne na działania temperatury i
> skuteczne jak pieron. Ja w każdym bądź razie chłodnicę załatałem tak, że
> zarzuciłem myśl o kupnie nowej, da dotrwała do końca, nowy właściciel
> nadal jeździ i też nie ma zamiaru wymieniać. :-)
Też czegoś podobnego używałem.
Nazwywało się to pasta aluminiowa. Zakleiłem wyciek i jeździ do dziś (już z
2 lata). Nie zawsze da się tego użyć, bo czasem wyciek może być w trudno
dostępnym miejscu (np. między żeberkami).
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
-
23. Data: 2015-02-26 19:59:06
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-02-26 o 16:12, k...@g...com pisze:
>>>>> A pompe nowa zalozyles przy wymianie rozrzadu ?
>>>>
>>>> pasek, pompę, rolki, napinacze
>>>
>>> Wadliwa pompa. Puściło uszczelnienie cierno oporowe, płyn dostał się na łożyska.
Łożyska kulkowe marnie i krótko pracują jak są smarowane glikolem z wodą. Zatarło się
łożysko w pompie. Związku z nalaniem płynu do uszczelniania nie maiło to zdarzenie
żadnego. To tylko pech.Jedyna usterka jaka może się trafić po nalaniu proszku jaki
kupiłem i nasypałem to zamulenie chłodnicy i nagrzewnicy. Ale tylko w jednym
przypadku. Jak będzie użyty niezgodnie z instrukcją. Jak z płynami nie wiem bo nie
używałem.
>>>
>> Bajki opowiadasz.
>> Każdy preparat uszczelniający chłodnicę osadza się w niej co powoduje
>> zmniejszanie sprawności.
>>
>>
>> Pozdrawiam
>
> Preparat którego użyłem nie osadza się w chłodnicy bo un tylko wtedy zamienia się w
ciało stałe jak spełnionych jest naraz kilka warunków. Te warunki to odpowiednia
temperatura i brak powietrza a konkretnie tlenu. W chłodnicy jest temperatura ale nie
ma tlenu.
>
Bajek ciąg dalszy.
1. Skoro się nie osadza to jak uszczelnia ?
2. W rurkach chłodnicy nie ma tlenu przy odpowiednim poziomie płynu.
3. Przy nieodpowiednim poziomie tlen może być w rurkach.
Zacznij czytać co wysyłasz i zacznij zawijać wiersze.
Pozdrawiam
-
24. Data: 2015-02-26 20:00:46
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Radek D pisze tak:
> Tracę może z 0,5l płynu na miesiąc
phi :)
--
Piter
golf mk2
a jak twój samochód będzie jeździł po 28 latach?
-
25. Data: 2015-02-26 20:11:45
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: "abn140" <a...@g...com>
> Bajek ciąg dalszy.
> 1. Skoro się nie osadza to jak uszczelnia ?
> 2. W rurkach chłodnicy nie ma tlenu przy odpowiednim poziomie płynu.
> 3. Przy nieodpowiednim poziomie tlen może być w rurkach.
> Zacznij czytać co wysyłasz i zacznij zawijać wiersze.
z tej flaszki co ja kupilem wynikalo ze ma toto wychodzic w miejscu rany
i stopniowo obsychac az do zasklepienia swiatla tejze. zasychac.czyli plynne
wraz zz
plynem i innymi merkaptanami wysychaja a zawartosc zostaje.
cóś jakby slodka woda wyschla.
juz nie pamietam ale chyba mialo sie to lac przed dluzszym odcinkiem do
przebycia.
rownie dobrze moglo mi sie to snic wszystko bo lata temu toto bylo....
-
26. Data: 2015-02-26 20:56:22
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 26 lutego 2015 19:59:05 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:
> W dniu 2015-02-26 o 16:12, k...@g...com pisze:
>
> >>>>> A pompe nowa zalozyles przy wymianie rozrzadu ?
> >>>>
> >>>> pasek, pompę, rolki, napinacze
> >>>
> >>> Wadliwa pompa. Puściło uszczelnienie cierno oporowe, płyn dostał się na
łożyska. Łożyska kulkowe marnie i krótko pracują jak są smarowane glikolem z wodą.
Zatarło się łożysko w pompie. Związku z nalaniem płynu do uszczelniania nie maiło to
zdarzenie żadnego. To tylko pech.Jedyna usterka jaka może się trafić po nalaniu
proszku jaki kupiłem i nasypałem to zamulenie chłodnicy i nagrzewnicy. Ale tylko w
jednym przypadku. Jak będzie użyty niezgodnie z instrukcją. Jak z płynami nie wiem bo
nie używałem.
> >>>
> >> Bajki opowiadasz.
> >> Każdy preparat uszczelniający chłodnicę osadza się w niej co powoduje
> >> zmniejszanie sprawności.
> >>
> >>
> >> Pozdrawiam
> >
> > Preparat którego użyłem nie osadza się w chłodnicy bo un tylko wtedy zamienia się
w ciało stałe jak spełnionych jest naraz kilka warunków. Te warunki to odpowiednia
temperatura i brak powietrza a konkretnie tlenu. W chłodnicy jest temperatura ale nie
ma tlenu.
> >
> Bajek ciąg dalszy.
> 1. Skoro się nie osadza to jak uszczelnia ?
> 2. W rurkach chłodnicy nie ma tlenu przy odpowiednim poziomie płynu.
> 3. Przy nieodpowiednim poziomie tlen może być w rurkach.
> Zacznij czytać co wysyłasz i zacznij zawijać wiersze.
>
>
> Pozdrawiam
Dlatego napisałem żeby przeczytać instrukcję. Jak tobie się wydaje ze to uszczelnia
dlatego że się osadza na wszystkim to głupi umrzesz. Mnie nic do tego co sobie
ubrdasz.
-
27. Data: 2015-02-26 21:04:40
Temat: Re: Uszczelnianie ch�odnicy
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 26 lutego 2015 20:11:45 UTC+1 użytkownik abn140 napisał:
> > Bajek ciąg dalszy.
> > 1. Skoro się nie osadza to jak uszczelnia ?
> > 2. W rurkach chłodnicy nie ma tlenu przy odpowiednim poziomie płynu.
> > 3. Przy nieodpowiednim poziomie tlen może być w rurkach.
> > Zacznij czytać co wysyłasz i zacznij zawijać wiersze.
>
> z tej flaszki co ja kupilem wynikalo ze ma toto wychodzic w miejscu rany
> i stopniowo obsychac az do zasklepienia swiatla tejze. zasychac.czyli plynne
> wraz zz
> plynem i innymi merkaptanami wysychaja a zawartosc zostaje.
> cóś jakby slodka woda wyschla.
> juz nie pamietam ale chyba mialo sie to lac przed dluzszym odcinkiem do
> przebycia.
> rownie dobrze moglo mi sie to snic wszystko bo lata temu toto bylo....
Bo tak to działa. To co kupiłem trzeba było wsypać jak silnik rozgrzany i pozom płynu
właściwy. Potem trzeba odpalić i minimum 15 minut ma pracować silnik. Czyli trzeba
się przejechać. Ogrzewanie musi być włączone. Zmienia się na ciało stałe tylko w
miejscu przecieku.
-
28. Data: 2015-02-26 22:20:20
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: Radek D <r...@p...onet.pl>
W dniu 2015-02-26 o 20:00, PiteR pisze:
> na ** p.m.s ** Radek D pisze tak:
>
>> Tracę może z 0,5l płynu na miesiąc
>
> phi :)
>
Może i phi - ale plama w garażu jest ;-)
Dotychczas podnosiłem maskę raz na 2-3 lata (jak wymieniałem olej), a
teraz muszę co kwartał ;-)
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
-
29. Data: 2015-02-27 10:11:30
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-02-26 o 20:56, k...@g...com pisze:
>>>>>>> A pompe nowa zalozyles przy wymianie rozrzadu ?
>>>>>>
>>>>>> pasek, pompę, rolki, napinacze
>>>>>
>>>>> Wadliwa pompa. Puściło uszczelnienie cierno oporowe, płyn dostał się na
łożyska. Łożyska kulkowe marnie i krótko pracują jak są smarowane glikolem z wodą.
Zatarło się łożysko w pompie. Związku z nalaniem płynu do uszczelniania nie maiło to
zdarzenie żadnego. To tylko pech.Jedyna usterka jaka może się trafić po nalaniu
proszku jaki kupiłem i nasypałem to zamulenie chłodnicy i nagrzewnicy. Ale tylko w
jednym przypadku. Jak będzie użyty niezgodnie z instrukcją. Jak z płynami nie wiem bo
nie używałem.
>>>>>
>>>> Bajki opowiadasz.
>>>> Każdy preparat uszczelniający chłodnicę osadza się w niej co powoduje
>>>> zmniejszanie sprawności.
>>>>
>>> Preparat którego użyłem nie osadza się w chłodnicy bo un tylko wtedy zamienia się
w ciało stałe jak spełnionych jest naraz kilka warunków. Te warunki to odpowiednia
temperatura i brak powietrza a konkretnie tlenu. W chłodnicy jest temperatura ale nie
ma tlenu.
>>>
>> Bajek ciąg dalszy.
>> 1. Skoro się nie osadza to jak uszczelnia ?
>> 2. W rurkach chłodnicy nie ma tlenu przy odpowiednim poziomie płynu.
>> 3. Przy nieodpowiednim poziomie tlen może być w rurkach.
>> Zacznij czytać co wysyłasz i zacznij zawijać wiersze.
>>
> Dlatego napisałem żeby przeczytać instrukcję. Jak tobie się wydaje ze to uszczelnia
dlatego że się osadza na wszystkim to głupi umrzesz. Mnie nic do tego co sobie
ubrdasz.
>
Głupi umiera ten który bezkrytycznie wierzy w napisy na opakowaniu.
Pozdrawiam
-
30. Data: 2015-02-27 15:13:43
Temat: Re: Uszczelnianie chłodnicy
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 27 lutego 2015 10:11:27 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:
> W dniu 2015-02-26 o 20:56, k...@g...com pisze:
>
> >>>>>>> A pompe nowa zalozyles przy wymianie rozrzadu ?
> >>>>>>
> >>>>>> pasek, pompę, rolki, napinacze
> >>>>>
> >>>>> Wadliwa pompa. Puściło uszczelnienie cierno oporowe, płyn dostał się na
łożyska. Łożyska kulkowe marnie i krótko pracują jak są smarowane glikolem z wodą.
Zatarło się łożysko w pompie. Związku z nalaniem płynu do uszczelniania nie maiło to
zdarzenie żadnego. To tylko pech.Jedyna usterka jaka może się trafić po nalaniu
proszku jaki kupiłem i nasypałem to zamulenie chłodnicy i nagrzewnicy. Ale tylko w
jednym przypadku. Jak będzie użyty niezgodnie z instrukcją. Jak z płynami nie wiem bo
nie używałem.
> >>>>>
> >>>> Bajki opowiadasz.
> >>>> Każdy preparat uszczelniający chłodnicę osadza się w niej co powoduje
> >>>> zmniejszanie sprawności.
> >>>>
> >>> Preparat którego użyłem nie osadza się w chłodnicy bo un tylko wtedy zamienia
się w ciało stałe jak spełnionych jest naraz kilka warunków. Te warunki to
odpowiednia temperatura i brak powietrza a konkretnie tlenu. W chłodnicy jest
temperatura ale nie ma tlenu.
> >>>
> >> Bajek ciąg dalszy.
> >> 1. Skoro się nie osadza to jak uszczelnia ?
> >> 2. W rurkach chłodnicy nie ma tlenu przy odpowiednim poziomie płynu.
> >> 3. Przy nieodpowiednim poziomie tlen może być w rurkach.
> >> Zacznij czytać co wysyłasz i zacznij zawijać wiersze.
> >>
> > Dlatego napisałem żeby przeczytać instrukcję. Jak tobie się wydaje ze to
uszczelnia dlatego że się osadza na wszystkim to głupi umrzesz. Mnie nic do tego co
sobie ubrdasz.
> >
> Głupi umiera ten który bezkrytycznie wierzy w napisy na opakowaniu.
>
>
> Pozdrawiam
Masz rację. Z koniem kopał się nie będę.